Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:45, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Wiem, że to nieodpowiednia chwila, ale czy chcesz być moim partnerem? - spytała i zarumieniła się mocniej niż kiedykolwiek. Fari dała Kuskecie całusa. Bała się, że on go nie przyjmie, więc zatrzęsła się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fari dnia Śro 19:48, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:51, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Kusketa się zatrząsł, lecz nie ze strachu. Nigdy nie słyszał tych słów... A jednak po raz pierwszy chyba w życiu tak na niego podziałały. Odwzajemnił całusa. A dlaczego nie?-Zapytał i uśmiechnął się przyjemnie. Oczywiście, że tak, lecz coś mi przyrzeknij.-Powiedział i nadal się uśmiechał do Fari. Jeszcze nigdy nie czuł się tak... Przyjemnie i miło. Dopiero zaczęli się poznawać i już w większości się znali. Dla niego nie było chwil odpowiednich i nieodpowiednich. Czekał po prostu, aż Fari mu odpowie. Tylko mi przyrzeknij, że nigdy mnie nie zdradzisz ani nie opuścisz.-Powiedział przyciszonym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gress
Dorosły
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:07, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Po woli przyszedł tu Gress. Zaświecił swoimi ślepiami i rąbnął o drzewo. No cóż, nic nie widział. Po chwili wstał i popatrzył na wilczycę. Powrócił jednak do swej postawy i maszerował dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:13, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Kusketa spojrzał na samca, który był ślepy. Zasłonił sobą Fari. Nie chciał jej już stracić, przecież przyrzekł jej miłość. Nie zwracał jednak już później uwagi na basiora. Zignorował go i usiadł znów naprzeciw Fari. Uśmiechnął się do niej i czkekał na jakiekolwiek jej słowo. Był trochę już niecierpliwy, więc podrapał się w końcu za swędzącym uchem. Gdy skończył to opuścił łapę i dalej patrzał na Fari, uśmiechając się do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:14, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Przyrzekam. - uśmiechnęła się. Nigdy nie myślała, że dostanie tą drugą szansę. Popatrzyła na Gressa, lecz po chwili popatrzyła na kusketę i zawyła:
"Jeden głos ja i ty,
Ziemia, niebo, radość, łzy
Nie straszny nam jest żaden cios!
Pomyśl więc co ci da
Mądrość i odwagę lwa
Z wielu stron, z wielu gwiazd
Jeden głos"
Polizała go i powiedziała: - Chodź do naszej nory!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:24, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Dobrze, kochanie.-Powiedział i pocałował ją. Chodźmy.-Już zaczął iść do nory, bo wiedział która to. Jednak chciał, by Fari go zaprowadziła i na niego tam zaczekała. Szedł więc powoli. Był ciągle wesoły, a raczej prze szczęśliwy. Szedł tanecznym krokiem, lecz bardzo wolno. Fari go musiała wyprzedzić, musiała koniecznie. Znikł za jakimś krzakiem, lecz im bardziej tracił Fari z oczu, tym wolniej szedł.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:29, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jej spojrzenie dostrzegło szarą wilczycę, ale już opuszczającą ten las. Westchnęła cicho. -No cóż, domyślam się.. może mógłbyś mnie oprowadzić? W końcu każda wilczyca chciałaby być oprowadzana przez tak przystojnego i męskiego wilka, jak ty.- powiedziała i zamrugała rzęsami, patrząc na niego proszącym wzrokiem. Niema to jak kobiecy urok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Etien dnia Śro 20:31, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:36, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Fari szła obok niego i szturchnęła.
- Szybciej bo mój kolego Gress tu przyjdzie. - uśmiechnęła się po czym pobiegła.
JMTN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:36, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Evana odeszła kawałek od reszty i położyła się na ziemi. Założyła łapę na łapę i zamknęła oczy skupiając się na dźwiękach. W ciemności może polegać jedynie na słuchu i węchu, dlatego też często ćwiczyła te zmysły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 20:31, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:43, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Oprowadzić? - spytał Jael z uśmiechem. - Oczywiście, że mogę cię oprowadzić. A jakie miejsce chciałabyś odwiedzić? Morze, góry, łąkę? - rzekł ukazując bogaty wybór miejsc, jakie można znaleźć w krainie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:56, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Och jej... czemu ty mi każesz wybierać... zacznijmy morze od... umm.... morza.- odpowiedziała po kilku minutach i podniosła się z ziemi. Zawachlowała ogonem i się otrzepała płynnym ruchem. Uśmiechnęła się do Jaela i mrugnęła czekając na jakikolwiek krok od strony wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:03, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Falochrony są bardzo pięknym miejscem, zwłaszcza o tej porze roku. - rzekł Jael tonem zawodowego przewodnika. - Możemy się tam wybrać, jeśli szanowna pani ma takową ochotę. - dodał kłaniając się nisko i poprawiając okularki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:15, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Kyaa~! Falochrony? Oczywiście, chcę tam iść Panie Jaelu!- powiedziała uradowana i machnęła wesoło ogonem. -No to Kochasiu, prowadź.- powiedziała i puściła do niego oczko. Wiatr rozwiewał jej grzywkę a ona opadając na jedno oko Eien falowała dalej, dając przy tym bardzo fajny efekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:46, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
A on przysłuchiwał się wszystkiemu machając ogonem. Najbardziej zwrócił oczywiście uwagę na rozmowę Jaela z.. jak jej tam? Ta surykatka hmm... a z Etien! Szczerze mówiąc tylko oni nie zamulali, a wilczyca miała "charakterek" oj uwaga Jael!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:14, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael ukłonił się wilkom, które pozostały i sam ruszył przed siebie dumnym krokiem. Uśmiech ani na chwilę nie opuszczał jego jakże zacnego pyska, gdy młody wilk powoli oddalił się z Lasu Roślinożerców w stronę Falochronów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:24, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ruszyła z miejsca krokiem pełnym gracji. Dogoniła Jaela. -Do widzenia!- powiedziała tylko do wilków na pożegnanie i znowu szła za Jaelem pilnie się go trzymając. Po chwili ona również zniknęła za krzakami. Na jej pyszczku widniał uśmiech ten co wcześniej.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:05, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Crystal rozejrzała się dookoła. Popatrzyła na wszystkie wilki i lekko się uśmiechnęła. Wilczyca poczuła, że w końcu znalazła dom. Rzuciła krótkie:
- hej.
W dalszym ciągu się uśmiechała i wiedziała, że w końcu znalazła swój mały zakątek na Ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Crystal dnia Czw 18:07, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:46, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Carly wpadła do lasu Roślinażerców, pełna wigoru i chęci do życia. Jak zwykle z resztą. I w tej chwili ujrzała wilczycę. Kolejna podobna do niej? Nie. Przecież ona zmieniła kolor futerka, tak. Widocznie wiele osób ma takie umaszczenie. Podeszła do niej. - Hej. Nowa? Jestem Carly. - powiedziała i uśmiechnęła się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:54, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Do lasu wpadła jak zwykle wesoła i uradowana Sekai. -Witajcie zacne wilki!- powiedziała wesoło. Machała rudym ogonem, wręcz wywijała nim na wszystkie możliwe strony. -Hejka! Sekai jestem.- rzekła i wystawiła język przymykając jedno oko. Ależ słodko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:35, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
Evana drgnęła na dźwięk tego głosu.
"No niepodobne... a z resztą..." - pomyślała i jedynie otworzyła oczy by móc obserwować wszystko. W szczególności rudą. Evany trudno było nie zauważyć, leżała zaledwie dwa metry od reszty i jak zwykle przypominała płomień. Ta sama postawa - łeb cofnięty nad barki, skrzyżowane łapy, ogon ułożony wzdłuż ciała. Nie myślała już o niczym. Jedyne co robiła to skupiała się na otoczeniu, dźwiękach i zapachach.
- Chyba należy wreszcie zakończyć ten spór. Jesteś mi coś winna Sekai. - powiedziała na głos do rudej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 20:57, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|