Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:16, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Dla mnie to znaczyło dość dużo... - machnęłam ogonem. - Czy głodna... Tak trochę... - Uśmiechnęłam się i spojrzałam na Szastę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:26, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Więc zaczekaj tu - rzekł, wstał i zniknął w zaroślach. Biegł z pyskiem nisko przy ziemi węsząc. Znalazł trop zwierzęcia...biegł nie było go już widać był znacznie dalej od miejsca w, którym znajdował się szczeniak. Stanął za krzakiem i spostrzegł dużą pumę. Od momentu w, którym ratował życie syna przed tym krwiożercą szczerze nie przepadał za tymi mordercami. Bez zakradania się wyskoczył z krzaków prosto na jej grzbiet i przydusił ją do ziemi. Był silny i pomimo jej wysiłków nie zrzuciła go. Drasnęła go pazurem w bok pyska zostawiając kolejną bliznę do kompletu. Był wściekły gdy przypomniała mu się sytuacja w, której mógł stracić syna przez pumę i wtedy silnym ruchem szczęki złamał jej kark. Skazał ją na dość powolną męczarnie, odczekał chwilę zbierając w ten czas trochę drewna a właściwie gałęzi. Wziął w pysk martwą pumę i gałęzie i z niewielkim trudem przytargał do szczeniaka. Położył przed nią - Jedz - rzekł i wziął patyki układając je.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:31, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Dziękuję. - odrzekłam cicho i zabrałam się za spożywanie przyniesionego mi pokarmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nela
Wojownik
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z dalekich krajin wiecznej nocy Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:35, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przyjrzała się nowo przybyłym wilkom które teraz dopiero zauwarzyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:38, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał w niebo zbierało się na burzę, wziął gałęzie w pysk i wskoczył na drzewo.
Wspiął sie wysoko na samą górę drzewa i wystawił gałęzie. Liczył, że strzeli piorun poznał się już na tutejszej pogodzie. Po chwili gałęzie zapłonęły od grzmotu. Zeskoczył na dół lekko wstrząśnięty porażeniem. Położył palący się opał na stertę gałęzi, którą przyniósł. Zapłonęło ognisko - Teraz będzie ciepło - rzekł i przysunął się do ognia, chciał też żeby ogrzał on małą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:41, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Nieśmiało przysunęłam się do Szasty, gdy skończyłam posiłek. Spojrzałam na niego, a później przeniosłam wzrok na źródło ciepła, zapatrzyłam się w ogień.
- Dziękuję... - wyszeptałam tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:56, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na małą i uśmiechnął się ciepło. Zaczął padać deszcz i zgasił ogień, a grzmoty waliły tu i tam. Przez tą chwilę był już cały mokry, wziął Shade w pysk i przeniósł do jaskini, która była ukryta za krzakami. Usiadł i położył ją na suchej powierzchni jaskini, -To się narobiło - rzekł i patrzył na zgaszone ognisko i deszcz. Przytulił do siebie młode...żeby było mu ciepło. Jemu samemu było zimno a co dopiero szczeniakowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:01, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wtuliłam się w Szastę. Zaczynało mi się robić coraz cieplej. Najedzona poczułam chęć do snu... Ziewnęłam, ale starałam utrzymać się przy świadomości. - Zakiro... To Twój syn... Tak? - spytałam cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:04, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Owszem...jeśli chcesz się przespać a tak coś czuje to nie bój się będę czuwał...nic ci się nie stanie. - położył się a wraz z nim opadł miękko na jego futro ciało szczeniaka. Nasłuchiwał, ale cały czas słuchał słów Shade.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:07, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Masz pewnie wspaniałą rodzinę.... Jesteś taki troskliwy... - powiedziałam i ziewnęłam, bardziej wtuliłam się w niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:10, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Mam tylko dzieci - westchnął i położył łeb na łapach. Zamrugał oczyma i zaszurał ogonem. Po chwili zerknął na mała - Wygodnie? - zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:15, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Tak, dzięki. - uśmiechnęłam się. - Na pewno są szczęśliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:17, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Myślisz - rzekł z uśmiechem i patrzył w dal...- A twoja rodzina? - spojrzał na nią.
Zaszurał ogonem po glebie rzucając dalej drobne kamyczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:23, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Nie wiem... Nie pamiętam ich. Byłam bardzo mała. Rodzice pewnego dnia gdzieś zniknęli. Czekałam na nich... Dość długo, kilka dni i nocy. Zgłodniałam i poszłam zapolować... W końcu w trudzie udało mi się, ale zabrnęłam zbyt daleko. nie wróciłam do naszego domu... Zawędrowałam aż tu.... - opowiedziałam powoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:29, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zrobiło mu się jej żal - A tu masz jakiś dom? - zapytał i otulił ją ogonem.
- Wiesz ja straciłem ojca i matkę w walce...zginęli na moich oczach chroniąc mnie jednak pomściłem ich...ale...pustka po nich towarzyszy mi do dzisiaj. - rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:32, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Mieszkam w jednej jaskini... - szepnęłam cicho. - Moi prawdopodobnie również zginęli w walce... W pobliżu mieszkały wilki, które niezbyt pozytywnie były nastawione do mojej rodziny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:36, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Moich rodziców zabił niedźwiedź...ale on nie był zwykły do dziś go pamiętam był trzy razy większy i silniejszy od normalnego niedźwiedzia a jego skórę było ciężko przebić nawet gdy ludzie strzelali do niego...trenowałem i zbierałem wilki do walki z nim aż go pokonałem. Uwolniłem moja krainę i miałem być tam alfą lecz wolałem odejść a to jeszcze taka wersja w skrócie lecz co kogo obchodzi moje życie - rzekł i postawił uszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:37, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Jest ciekawe... - zaprotestowłam. - Możesz mi opowiedzieć... Jeśli chcesz... Nigdy nie rozmawiałam z innymi wilkami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Wiesz to był dla mnie ciężki dzień i nie mam na to siły, ale obiecuję, że kiedyś ci opowiem - rzekł i zmrużył ślepia. Po chwili usłyszał szmer a nawet skradanie się kogoś. Wstał i posunął małą nosem trochę dalej w głąb jaskini - Nie wychodź sprawdzę co to -rzekł i wyszedł z jaskini...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:04, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Dobrze. - zwinęłam się w kłębek i zaczęłam nasłuchiwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|