Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:16, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Jasne - rzekła tylko. Odsunęła się od wilczyc i podeszła do swojej pięknej zdobyczy. Napawała wzrok tym widokiem - w końcu był to jej pierwszy, samodzielnie zabity zwierzak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alayna
Dorosły
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Poradź mi, Donn wciąż znika bez wyjaśnienia. Mnie łatwo skrzywdzić, nie chcę po raz kolejny zawieść się na swej miłości, która mogła nie istnieć - mruknęła do Shade. Alayna miała nadzieję, że ona coś jej poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:34, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Kochana nie mam pojęcia gdzie jest mój syn. Nie wiedziałam go... Bardzo długo. - wyznała jej szczerze. - Niedawno musiałam zniknąć z krainy, więc mnie nie było. Strasznie za nim tęsknie. Nie wiem co Ci poradzić... - spojrzała na wilczycę smutnym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alayna
Dorosły
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:44, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
To był impuls, przytuliła się do Shade. Czuła się w jej ramionach jak jej prawdziwa córka. To prawda, alayna nie miała nigdy możliwości poznać swej matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:47, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
Shade przytuliła ją mocno do siebie. Nie wiedziała czemu, ale jej oczy mimowolnie zaszkliły sie i po jej pysku pociekły łzy. - Musisz sobie dać radę. Mój Smith zginął, wychowywałam dzieci sama. Donn na pewno Cię nie zostawi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:33, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wciąż była w śnieżnym lesie. Przysiadła pod jednym z drzew i zaczęła sobie nucić jakąś piosenkę z nudów. Patrzyła gdzieś przed siebie, czekając aż może ktoś się tutaj zjawi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:17, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wszedł do lasu i zaczął rozglądać się po okolicy. Czuł się tutaj jak w swoich rodzinnych stronach. Wszędzie gdzie spojrzał, widział białą powłokę śniegu. W końcu położył się na uboczu, zamknął oczy i zaczął wsłuchiwać się w szum drzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:00, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Smukła wilczyca o jasnej sierści brnęła przez grubą warstwę śniegu, z wielką ostrożnością stawiając każdy krok. Uszy miała sztywno postawione, wsłuchując się w dźwięki lasu, z kolei oczy przymknięte. Przystanęła na chwilę nieopodal rozłożystego drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:13, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Gdy już niemal zasnął, usłyszał czyjeś kroki, przecinające warstwy śniegu. Warknął cicho, po czym podniósł łeb i otworzył powoli oczy. Uspokoił się widząc wilczycę, a po chwili wstał, przeciągnął się i otrzepał futro ze śniegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:20, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Usłyszawszy westchnięcie, Hekate zastygła nieruchomo, nasłuchując. - "Czyli nie jestem tu sama" - pomyślała. Jeszcze przez chwilę pozostawała w bezruchu. Gdy do jej uszu nie dobiegł już żaden niepokojący odgłos, usiadła, opierając się bokiem o pień drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:28, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Troszkę się zdziwił reakcją wilczycy. Zastanawiał się jaki jest tego powód. Może go nie zauważyła? Biorąc pod uwagę jego jasne futro, jest to dosyć prawdopodobne. W końcu ciekawość wzięła w nim górę. Podszedł do niej ociężałym krokiem.
- Przepraszam. Wystraszyłem Cię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:33, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie, nic się nie stało. Chyba jestem trochę przewrażliwiona - odpowiedziała, w myśli jednocześnie analizując głos i zapach wilka. Nie przypominała sobie, by spotkała go wcześniej. Swym zwyczajem zmarznięte łapy owinęła puszystym ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:43, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Zapomniałem się przedstawić. Nazywam się Snowy i jestem tu od niedawna.
Powiedział przyjaznym głosem i zaczął przyglądać się wilczycy. Nie zna tu prawie żadnego wilka i chciałby zapamiętać potencjalnych przyjaciół lub wrogów.
- Czy od dawna jesteś w tej krainie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:49, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Miło mi cię poznać, Hekate - przedstawiła się krótko i mocniej oparła o pień drzewa, dodając. - Można chyba powiedzieć, że mieszkam w tej krainie od dość dawna, jednak z przerwami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:02, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Wzajemnie.
Zastanawiał się, co ma oznaczać to "z przerwami", jednak nie odważył się już o to zapytać. Nie chciał być nachalny. Zaczął wpatrywać się w jej przymknięte oczy, ale nic na ten temat nie powiedział. W głowie kłębiły mu się myśli, czy z jej oczyma wszystko w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:13, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zapadła cisza, którą Hekate szybko postanowiła przerwać. Po chwili milczenia zadała pytanie, które było chyba jej najczęstszym, tuż po pytaniu o imię. - Jak wyglądasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:21, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Tego się nie spodziewał. W sumie nigdy nie przyglądał się sobie i nie interesował się zbytnio swoim wyglądem.
- No więc, mam jasne białe futro, które na grzbiecie i głowie ciemnieje i robi się szare, puszysty ogon, jasne, siwe oczy i jestem średniego wzrostu.
Tu zawahał się trochę, ale zadał to pytanie.
- Czemu pytasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:26, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Na pysku wilczycy zagościł słaby uśmiech. Odrzekła. - Myślisz, że zadawałabym takie pytania, gdybym sama mogła cie zobaczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snowy
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skuta lodem i przykryta śniegiem północ. Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:15, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Poczuł się głupio i zwiesił łeb. Po chwili ciszy zaskomlał żałując swojego ostatniego pytania.
- Wybacz, głupie pytanie. Mam nadzieję, że cię nie uraziłem. Nie powinienem był się tak ciebie czepiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:55, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nic się nie stało - odrzekła z lekkim rozbawieniem w głosie. - Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego typu pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|