Las Śniegu

Mika Cullen

Gdy tak biegły Mika zauważyła,że Siomha strasznie ślizka się na oblodzonej drodze.W pewnej chwili przyjaciółka znikła jej z oczu.Jednak zaraz pojawiła się na powrót i dogoniła Mikę.Mika wyczuła ofiarę i pozwoliła swojej przyjaciółce biec przodem aby ta nasyciła się jako pierwsza.

Siomha Lorcan

Wilczyca, prowadzona już tylko przez instynkty łowcy, wyczuła, że ofiara znajduje się 10 m od niej, za wysokimi krzakami. Wybiła się z dużego kamienia i przeskoczyła zarośla. Z jej gardła dobył się głośny warkot. Zwierzę nawet nie zdążyło zareagować... Siomha zatopiła kły w miękkim gardle rena...

Idalia

Siomha Lorcan

Wilczyca skończyła posiłek i zaczęła czyścić pysk z krwi....

Mika Cullen

Mika ze spokojem przyglądała się jak przyjaciółka z niezwykłą zwinnością zabija pierwszą ofiarę.Wilczyca siedziała sobie między drzewami.Gdy Siomha skończyła Mika podeszła do drugiego zwierzęcia,które było ranne.Szybko zakończyła żywot zwierzęcia i posiliła się nim.W tym czasie zauważyła,że Siomha zdążyła już wyczyścić sobie pysk,więc sama zanurzyła swój w śniegu.
-I jak smakowało?

Siomha Lorcan

-Oj dobre, tylko mało..., a stado już uciekło...- wilczyca się zamyśliła.- Nie, na dzisiaj koniec! Muszę dbać o figurę.- odparła z uśmiechem i wesoło machnęła ogonem.- Co teraz?

Mika Cullen

Mika zaśmiała się ze stwierdzenia koleżanki.
-Sama nie wiem.Może mały wyścig do twojego lokum?

Siomha Lorcan

- Przecież i tak wygrasz!- zawołała wilczyca. Jednak szybko ruszyła przez las, aż jej się drzewa po bokach zlewały w jedność.

Mika Cullen

Gdy tylko Siomha ruszyła Mika spięła wszystkie mięśnie.Zrobiła kilka skoków i krzyknęła do przyjaciółki:
-Dam Ci fory!

Honi

Wbiegła cicho do lasu oglądając się za Siomą. Na chwile straciła ją z oczu teraz oczekiwała aż znów ją zobaczy.

Siomha Lorcan · Wysłany: Wto 13:57, 02 Mar 2010 Temat postu:

Szła powoli, zamyślona. Dopiero po chwili zauważyła, że zboczyła z kursu. Szybko odnalazła zapach Honi i ruszyła w jej kierunku. Gdy młoda wilczyca ukazała się jej oczom, przyspieszyła wyskakując z pobliskich zarośli.- To jak, głodna?- spytała merdając wesoło ogonem.

Mika Cullen · Wysłany: Wto 14:11, 02 Mar 2010 Temat postu:

Mika wiedziona nieznaną jej pokusą szła lasem w niewiadomym kierunku.Nagle poczuła zapach innej wilczycy oraz jakiś znajomy choć nie mogła sobie przypomnieć skąd go zna.Podeszła bliżej skraju polany która nieoczekiwanie wyrosła wilczycy przed oczami.Ujrzała tam jakąś młodą wilczycę to jej zapach poczuła jako pierwszy.Po chwili z za ściany lasu zaczął wyłaniać się jakiś inny wilk.Mika od razu wyczuła znajomy zapach.Wilczyca poszukała w pamięci tego zapachu.Tak to musiała być ona.Powoli wynurzyła pysk z za drzewa i zaszczekała na powitanie.
-Witajcie wiczyce na polowaniu.

Honi · Wysłany: Wto 14:27, 02 Mar 2010 Temat postu:

Zdziwiona spojrzała w kierunku nadchodzącej wilczycy. Odruchowo zjeżyła sierść, spoglądając nieufnie na wilczyce. Po chwili uspokoiła się nieco i stanęła luźniej, jednak wciąz ukradkiem przyglądała się wilczycy.
-Tak, chętnie bym coś zjadła- powiedziała do Siom skinając łbem w kierunku nieznajomej.

Mika Cullen · Wysłany: Wto 14:39, 02 Mar 2010 Temat postu:

Mika udała że nie widziała reakcji nieznajomej.Nie podeszła bliżej lecz nie ze strachu tylko dlatego,iż wiedziała że jej przyjaciółka często przychodzi tu na polowanie i nie chciała im mimo wszystko przeszkadzać

Siomha Lorcan · Wysłany: Wto 14:40, 02 Mar 2010 Temat postu:

Odwróciła się słysząc znajomy głos.- Mika!!!- szczeknęła wesoło. Czekając na odpowiedź, zaczęła węszyć za czymś do upolowania.- Gdzież Ty się szlajała?- zapytała z uśmiechem na pysku.

Honi · Wysłany: Wto 14:44, 02 Mar 2010 Temat postu:

Patrzyła na stojącą w miejscu wilczycę, nie wiedząc co zrobić. Przeniosła las na drzewa, by po chwili poczuć znajomy zapach zwierzyny. Zgłodniała jeszcze bardziej, w jednej chwili skoczyła między drzewa i zacisnęła kły na szyi ofiary. Jedzac, cała ubrudziła się krwią. Szybko zakończyła posilanie i znów wróciła na polanę. Usiadła pod drzewem i oblizała pysk z krwi.
-A Ty będziesz polować?- zwróciła się do Siom.

Mika Cullen · Wysłany: Wto 14:45, 02 Mar 2010 Temat postu:

-A chodziłam tu i ówdzie.Ale nie będę wam przeszkadzać zjedzcie coś.A propos na zachodzie coś wyczułam.

Honi · Wysłany: Czw 13:12, 04 Mar 2010 Temat postu:

Spojrzała ukosem na Mikę. Usiadła wygodnie pod drzewem, dokładnie myjąc każdy skrawek poplamionego futra i słuchała rozmowy wilczyc.

Kyinra · Wysłany: Czw 13:35, 04 Mar 2010 Temat postu:

Wilczyca wbiegła i wpadła na zamarzniętą taflę wody.Ponieważ za bardzo się rozpędziła.Wstała i pogłaskała się po głowie-Ale było...-zeszłą z lodu i położyła się na śniegu.

Siomha Lorcan · Wysłany: Pią 9:00, 05 Mar 2010 Temat postu:

- Ja też coś zjem.- uśmiechnęła się.- Poczekacie na mnie chwilkę?- i nie czekając na odpowiedź, ruszyła w las, by pochwycić jakiegoś zająca. Nie była aż tak głodna, by szukać saren. Po chwili złapała miękkie futro w zęby i skręciła maluchowi kark. Zjadła wszystko, zostawiając tylko kości i powróciła do wilczyc.- Tak... teraz lepiej.- uśmiechnęła się szeroko.