Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:18, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zauważając zachowanie małej, pacnęła ją w nos. - To zwierzyna. Nie rozczulaj się, bo zginiesz - syknęła cicho, ze złością. Popchnęła Helmi do przodu, po czym ruszyła okrężną drogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:20, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ruszyła przed siebie, patrząc na sarenkę z jakimś smutkiem w oczach. No, ale przecież wilki muszą się czymś żywić... mała zbliżyła się do sarny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:26, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Obserwowała uważnie małą, skradając się niczym cień między masywnymi pniami. Jedynie białe ślepia były widoczne w skrywających ją mrokach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:30, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Helmi jeszcze zbliżyła się do sarny, popychając łapką jakiś mały kamyczek. Starała się nie okazywać poddenerwowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:32, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Pokiwała jej łapą, aby szła dalej w kierunku sarny. Sama zaczaiła się tuż za zwierzęciem, czekając na odpowiedni moment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:35, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zauważyła gest wilczycy, więc podpełzła jeszcze bliżej zwierzęcia, spoglądając na nie. Była już naprawdę bliziutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:39, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Czarna uśmiechnęła się ironicznie, wychodząc powoli z cienia. Najpierw pojawił się pysk oraz lśniące kły. Naprężyła mięśnie do skoku. Wybiła się z podłoża.
- Teraz! - rozkazała, odwracając uwagę zwierzęcia od małej. - Do gardła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:42, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Helmi mocno odbiła się łapkami od ziemi, by doskoczyć do gardła sarny. Wbiła się ząbkami w jej gardło, zaciskając z całych sił. Miała nadzieję, że udało jej się trafić w tętnicę szyjną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:47, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Widząc szarpiącą się sarnę, starającą się zrzucić Helmi, sama wyskoczyła do przodu. Zatopiła pazury w grzbiecie zwierzęcia, wpijając dłuższe kły w kręgosłup. Wypluła krew.
- Mocniej, dzieciaku! Gryź porządnie! - woła, dając szansę małej na zabicie sarny. Sama jedynie uniemożliwiła jej ucieczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:53, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jeszcze mocniej wżarła się w szyję sarny, najmocniej jak potrafiła. Silniej już nie mogła, w końcu była małym szczeniakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:58, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Kopyta uderzyły w ziemię, po karku sarny lała się lepka krew. Zwierze przytrzymywane przez Atritę nie było w stanie zrzucić z siebie szczeniaka. Ostatnie tchnienie i sarna legła ciężko na trawę. Towarzyszył temu głuchy łoskot.
- Wykrwawiła się - stwierdziła beznamiętnie czarna wilczyca. - Musisz to robić szybciej, inaczej ofiara ucieknie. Bardziej rozszarp gardło kłami, drap pazurami w szyję. Najlepiej od tyłu zgruchotać kręgi, ale na to jeszcze jesteś za mała. - Polizała umorusaną krwią łapę. - Smacznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:30, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Patrzyła przez chwilę na wilczycę, po czym przeniosła spojrzenie na leżącą na ziemi, sztywną sarnę. - Ale ona jest taka duża... sama w życiu nie dałabym sobie z nią rady, nawet gdybym bardzo się starała - mruknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:33, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Wiem - odparła po prostu Atrita, a następnie wyszarpała kłami spory kawałek mięsa. Rzuciła go pod łapy Helmi. - Najedz się do syta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:41, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Helmi bez słowa rzuciła się na mięso. Była tak wygłodniała, że na widok jedzenia zupełnie zapomniała o podziękowaniu Atricie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:45, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Obserwowała przez chwilę jedzącą małą, po czym sama wyrwała sarnie kawałek mięsa. Skonsumowała go niespiesznie, nie przejmując się zachowaniem Helmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:15, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Gdy już napełniła żołądeczek po brzegi, podniosła łebek, patrząc na Atritę. Swoim zwyczajem, wskoczyła jej na grzbiet i mocno przytuliła. - Dziękuuuję... - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:23, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Znieruchomiała, całkowicie zaskoczona. Nie spodziewała się tego całkowicie. I ten dotyk ciepłego ciała, przynoszący rozgrzanie sercu. Biel jej tęczówek zamigotała, przez niewielki moment zabawiła się na szkarłat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Mocniej objęła Atritę drobnymi łapkami i oparła pyszczek o jej grzbiet. - Gdyby nie ty, pewnie kolejny dzień bym pędziła bez jedzenia - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:01, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Khe - prychnęła, starając się rozszyfrować to dziwne uczucie. - Więc miałaś szczęście. Tyle - odpowiedziała, kładąc się na ziemi. Jakoś nie miała ochoty zrzucić z siebie małej. To było takie... inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakari Sevile
Dorosły
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:12, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
Z głębi lasu było słychać trzask łamanych gałęzi...i cichy płacz sarniego potomstwa...
Czarny basior stłumił wszystkie bodźce.Teraz czuł tylko smak ciepłej krwi, która rozlewała się już na runie..
Wilk zasilając pierwszy głód, zarzucił pozostałą część sarny na grzbiet i począł wędrówkę powrotną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|