Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maxymilian
Duch
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:47, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wilczek był narazie całkiem nie śmiały, i się nie odzywał do normalnego wilka - Hej... - wydusił z siebie po dłuższej chwili. Maxy zeskoczył z niewidzialnej gałęzi i podleciał trochę bliżej wilka, żeby łatwiej z nim gadać, lecz oczywiście cały czas słuchał Zoe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:49, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Tak chciałabym. Ale to tylko takie moje marzenia... Miałam zostać Magiem wiesz? Ale teraz nie moge...-powiedziała i wymusiła u siebie uśmiech. Nie lubiała wspominać o możliwościach jakie miała, a jakich już nigdy nie będzie mieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:51, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
// Maxy, musimy ustalić, czy jesteś ujawniony czy nie, bo nie wiem, czy CIę widzę ^^ //
Wilk sprawnie wyczuł, że Zoe nie chce rozmawiać o tym, co, być może już na zawsze, utraciła. Postanowił więc nie drążyć tego tematu, uśmiechnął się jedynie i głosem przepełnionym sympatią, rzekł:
- Spokojnie, Zoe. Ja wiem, że się ułoży. Jeszcze kiedyś staniesz przede mną jako wspaniały mag. Jestem tego pewien. Teraz niestety muszę się zbierać. Miło było Cię poznać. - szarmancko ukłonił się waderze, po czym powolnym krokiem zniknął z pola widzenia.
zt. - zajrzę wieczorem jakby co.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Taharaki dnia Nie 17:53, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:55, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Szanida spojrzała na Zoe. - Cześć. - przywitała się. Po chwili jej wzrok padł na nieznajomego basiora. - Hej. - powiedziała do niego. Jej niebieskie oczy przeniosły się na Nathaniela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxymilian
Duch
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:57, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
/Powiedzmy że go nie widzisz, bo on tego jeszcze nie kontroluje/
Maxymilian czuł się ignorował, myślał że był widoczny, lecz sam nie wiedział. Mały pomachał łapką do Zoe, na pożegnanie. Miał ochotę kontrolować swoje ujawnianie się, zanim zacznie rozmawiać z innymi wilkami. Teraz jeszcze nie był na to gotowy. Po chwili zaczął się powoli oddalać, żeby jak najwięcej mógł się nacieszyć widokiem zielonego lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:00, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zoe także pomachała duszkowi i podeszła bliżej Szandi.
-Szandia. Dzieje się coś niedobrego. Powoli zacznam znikać. Jakbym miała odejść.-powiedziała wystraszona i wskazała na niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:15, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Pokręciła tylko łbem i zmrużyła oczy. -Sł..słucham?! W moje sidła?! Coś ci się pokręciło! Ja mam lepsze sposoby, zresztą nawet gdybym chciała rzeczywiście Nathaniela mieć dla siebie wpadłabym na lepszy pomysł!- powiedziała oburzona i machnęła ogonem. Przekręciła głowę w drugą stronę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Nie 18:18, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:19, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Jak, to przecież duchom się to nie zdarza. - powiedziała. Rzeczywiście było to nienormalnie. Spojrzała na Anabell i szczeniaka. Po chwili jednak jej oczy wróciły na Zoe. - Może powinnaś udać się do pośrednika dusz? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:21, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Umm... An-ne, Kyin-ne... proszę was uspokójcie się!- powiedział zdezorientowany, co jak co, ale to już przesada. Od dołu przytulała go Kyin, po prawej stronie miał Szandie, a po lewej An. Bycie nieziemsko przystojnym wilkiem ma czasem minusy! Zawsze gdy tylko An była to pojawiała się też Kyin, co się wiązało z kłótnią..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:26, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zoe spojrzała na prawie już niewidoczne łapy i zaczeła płakać.
-Ale wszędzie go szukałam! Gdzieś wyruszył i go nie ma! Ja niedługo zniknę! Co wtedy będzie z Demi i Scar! Co ze sklepem! Co z moimi przyjaciółmi?!-powiedziała przestraszona łkając co jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:32, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie bój się. Na pewno to jest przejściowe. Duchy nie mogą znikać całkiem. - powiedziała. Przytuliła się mocniej w miękkie futro Nathaniela. Martwiła się o Zoe, ale jak to było możliwe żeby duchy całkiem znikały? - A zapomniałam jeszcze kara cię czeka, że tak długo cię nie było. - szepnęła do basiora na ucho. Oj ona już miała chytry plan. Jej wzrok przeniósł się na Zoe. - Słyszałam, że za niedługo ma być jeszcze jeden pośrednik dusz. Może byłaś w świecie duchów?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szandia dnia Pon 11:20, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:26, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior złapal się za łep. Od tej gadaniny aż chcial coś zniszczyć. Tu gada Nathaniel a tu jakieś dwie wadery się o nie kłócą, natomiast Sznadia jeszcze z kimś papla. Wstał z miejsca gdzie przed chwilą leżał.
- Zamknijcie sie!!!!! - wrzasnął a echo rozciągnęło się przez cały las.
- Zamknijcie sie - powtórzył ponownie lecz już normalnym tonem ponieważ kiedy wrzasnął wiadomo że chyba każdy normalny by się przestraszył i uciszył patrząc na niego dziwnie.
- A z tobą jeszcze sobie pogadam - powiedział patrząc świecącymi już z wściekłości na czerwono slepiami na Nathaniela. Spojrzał na Szandie i warknął od tak w jej strone. Naprężył swoje mięśnie i wystrzelił w drugą stronę oddalając się od tego rumoru omijając drzewa jak jakiś zawodowiec. Po chwili zniknął kiedy to w powietrze uniosło się duze stado ptaków krzycząc. z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seitti
Nowy
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:04, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zauważyłem Ravena postanowiłem się przywitać i pobiegłem do niego -Cześć... -powiedziałem uśmiechając się do niego miło... -Coś nie w sosie? ? ? -spytałem zmieniając ton głosu i mine... Popatrzyłem na wilki które stały kawałek dalej... I poszedłem równym krokiem z Revenem.... Zaczynając rozmowe... -Z kąd jesteś ? ? ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:44, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
Szandię zdziwiło zachowanie Ravena. Jednak jeszcze będzie musiał nad sobą pracować, a ona założy mu smycz by się za bardzo nie rozpędził. Spojrzała na przybyłego. - Cześć. - przywitała się. Jej wzrok powędrował na Nathaniela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:24, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wilk westchnął cicho. -Dziewczyny, no proszę was...- mruknął. Słowami Raven'a się nawet nie przejął. Zazdrościł mu? O tak! Jemu każdy zazdrości tego, że jest taki przystojny. Nathaniel pokiwał głową na boki i wyrwał się wilczycom. Ach te siostry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:27, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Może gdzieś pójdziemy? - zapytała. Machnęła ogonem na boki. Na niebie zbierały się czarne chmury. Oznaczało to deszcz, czego Szandia nie znosiła. Wstała i przeciągnęła się. Wiatr lekko powiewał, rozwiewając sierść wilczycy. Spojrzała na Ntahaniela, czekając na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:30, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Wiesz co? Sądzę, że jest to dobry pomysł... Ania i Kyinra muszą się dogadać..- mruknął i stanął u boku Szandii. Może ona go uratuje od tych zboczonych sióstr, no właśnie... jedna była zboczona, druga głupia. Wilk sam nie wiedział którą wolał, głupia cóż... inteligencją nie grzeszyła, zboczona? Mądra i zboczona, może to ją powinien woleć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:33, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
- To gdzie proponujesz? - zapytała. Nagle jej się przypomniało, że miała jeszcze wymierzyć karę Nathanielowi, ale z tym mogła dzisiaj poczekać. Machnęła lekko ogonem. Podeszła do basiora. Mogła iść w każde miejsce, byle nie tam gdzie pada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:37, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Co powiesz o mojej jaskini?- zapytał Nathaniel. Błysnął inteligencją jak mało kto! W końcu to on był najmądrzejszym basiorem. I wcale nie był egoistą! On tylko się chwalił jaki to on nie jest, cały Nathaniel. Za co aż tyle wilczyc go lubi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:39, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Jasne. - powiedziała. Podobał się jej ten pomysł. - To co prowadzisz? - zapytała. Zaczęła się rozglądać, w którym kierunku jest jego jaskinia. Jej wzrok skierował się na partnera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|