Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:21, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Też nie mogę tego wiedzieć... Ale twoje szczęście się liczy. Twoje. Zawsze rób tak, jak chcesz. Ty się dla siebie liczysz. Twoje szczęście - pokiwała łbem.
Właśnie. Święta zasada Renny ,,Moje szczęście się liczy, innych mieć w d*pie.". To była jedyna prawdziwa recepta na bycie szczęśliwą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:45, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Szczęście... - cichutko powtórzył pod nosem. Co mogłoby dać mu szczęście? Tylko jedno przychodziło mu do głowy: Carly. Nie potrafiłby żyć beż ukochanej, lecz w tej chwili nie wyobrażał sobie bycia razem z nią. Nie bez zaufania - fundamentu każdego związku. Mimo to Wasp był przekonany, że bez niej dalsza egzystencja nie ma sensu. Zaufanie można odbudować...
~ "Odbudować" ~ pomyślał. ~ "Jak można odnowić coś, co nigdy nie istniało?"
W takim więc razie zbudować na nowo? Ale czy z tym chorym podejściem Carly było to w ogóle możliwe?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 23:46, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:24, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
Szandia pojrzała na rzomawiające wilki. Sama tutaj nie maiała co robić. Wstała i otrzepała się z śniegu. Spojrzałą w stronę Der. - Pa. - powiedziała i wybiegła.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
Wasp leżał tak jeszcze przez chwilę. Po jego myślach skakała wciąż Carly razem z tym, co się ostatnio wydarzyło. Wreszcie wilk wstał.
- Szczęście... - powtórzył cicho pod nosem. Wtem ruszył biegiem przez las, tam, gdzie prowadziło go serce i owe pragnienie szczęścia.
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:15, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Bądź szczęśliwy - wyszeptała.
Podniosła się, po czym wybiegła. Wasp wyszedł, nie miała po co tutaj zostać. Wybiegła szybko, jakby się gdzieś śpieszyła. A czy się śpieszyła? Kto wie.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Elvan
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:40, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Elvan przybył tu spokojnym oraz powolnym krokiem. Nie było to jego w stylu ponieważ był zawsze ruchliwym i wesołym wilkiem. Swoim puszystym i długim ogonem nie machał. Ponowne nie w jego stylu.Zauważył ,iż nikogo tam nie było. Słyszał ,że to las wiecznej ciszy więc postanowił położyć się i odprężyć. I tak uczynił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:43, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe powoli i troche nieśmiało przyleciała tu na swoich małych skrzydełkach. Widząc inne wilki usmiechneła się ciepło. Ale ona jest duchem, więc co oni powiedzą. Powoli zbliżyła się do Elvana i powiedziała nadal machając małymi skrzydłami:
-Cześć, Jestem Zoe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Elvan
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:50, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Elvan ocknął się i podniósł swój pyszczek do góry. Od razu wskoczył na proste łapy. - Yyy... Eee... - zaczął się jąkać. - Cześć, Elvan jestem ale możesz mówić Elvuś. - powiedział. Był trochę zdziwiony gdyż pierwszy raz widział wilka-ducha. Zaczął być trochę śmielszy. - Pewnie jesteś duchem. - powiedział z śmiechem. Siadł na ziemie i zaczął machać lekko swym ogonem. - Co cię tu sprowadza? - zapytał. Trochę pomyślał ,iż to trochę nie kulturalnie pytać się ale być może dobry sposób do zapoznania się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Dessie
Duch
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:54, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Dessie chyba gdzieś przysnęła i nieco się zawiesiła, bowiem po ocknięciu nie miała pojęcia gdzie się znajduje. Po chwili wszystko sobie przypomniała i spokojnie rozejrzała się po lesie. Hmm... Widocznie przyszły tutaj nowe wilki... I ta mała, Zoe... Miała ten zaszczyt obwieścić szczeniakowi prawdę o jej śmierci. Urocza mała... Zjawa ruszyła się spod drzewa, przy którym stała i przybliżyła się nieco do rozmawiających.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Viltis
Dojrzewający
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:55, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca weszła do lasku energicznym krokiem. Rozejrzała się po okolicy i zauważyła inne wilki. Uśmiechnęła się i podeszła do nich. Cześć! Zawołała i zamachała przyjaźnie ogonem. Mam na imię Viltis, czyli nadzieja. Oznajmiła wesoło i uśmiechnęła się szerzej. Dopiero po chwili zorientowała się, że mała jest duchem. Nie ma to jak szybki refleks... Chociaż w sumie, co to za różnica? Też myśli i czuje jak inni. Więc czym się przejmować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Elvan
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:07, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Elvan zauważył przed sobą wilka-ducha. - Cześć, Elvan jestem a ty? - zapytał z uśmiechem. Nadal siedział w tym miejscu jego wzrok skierowany był na dwa duchy. To nowość dla niego. Nadal machał swym pięknym ogonem nieustannie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Dessie
Duch
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:12, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Mnie, drogi Elvanie zwą Dessie. - rzekła zjawa kłaniając się wilkowi nieznacznie. Spojrzała z uśmiechem na Zoe. - I jak, młoda damo czujesz się w postaci samej duszy? - spytała delikatnie przekrzywiając łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Elvan
Dorosły
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:19, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Hm... A dlaczego jesteś duchem? - zapytał nie śmiało. Spojrzał najpierw na Dessie ,następnie na Zoe. W tejże chwili wstał na proste łapy. Spoglądał swoimi dużymi ślepiami na oba duchy. Machał swoim ogonem ,a jego uszy były podniesione gdyż chciał usłyszeć dobrze ich wypowiadane słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Dessie
Duch
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:16, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Dessie spojrzała na Elvana jak na największego idiotę, jakiego świat widział.
- No... - powiedziała zdziwiona. - Bo umarłam. - Czyż odpowiedź nie nachodziła sama? Ale cóż... Dessie jako osóbka tolerancyjna nie skreśli młodego wilka od razu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:48, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe wesoło zatrzepotała skrzydełkami.
-Mnie tu sprowadzają skrzydełka Elvan. Bo jak widzisz je mam-powiedziała po czym się uśmiechneła i zaczeła fruwać naokoło Dessie.
-O Dessie też przyszła! Jupi-ja-jej! Dessie, Dessie, Dessie!
To że była duchem nie działało na jej samopoczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Viltis
Dojrzewający
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:41, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wadera rozejrzała się po praktycznie nieobecnym towarzystwie. Westchnęła smutno i zaczęła iść w stronę lasu. Nara! Powiedziała i puściła się biegiem. Ledwie mignęła innym przemykając przez polankę. Po chwili już jej nie było
[z.t.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Dessie
Duch
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:51, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Na widok tego rozbrykanego, młodego duszka martwe serce Dessie zmiękło nieco i ukazało tą wilczycę, którą była za życia.
- Cześć, mała. - powiedziała zjawa i uśmiechnęła się szeroko do Zoe. - Co tam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:35, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Oprócz tego iż nie żyje. Wszystko dobrze. A u ciebie?-dodała patrząc na Dessie. No tak, Dessie pewnie ją rozumiała gdyż sama duchem była prawda? Zoe uśmiechneła się do niej lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Dessie
Duch
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:50, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
- U mnie... Nic u mnie. - powiedziała Dessie. Ile minęło od jej śmierci? Nie pamiętała. Ale podczas tego okresu nie zmieniło się wiele. Właściwie niemal nic. Zjawa spojrzała na małą duszyczkę, na Zoe, która odeszła zapewne przedwcześnie i odwzajemniła uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:14, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Szkoda, że zdechłam tak wcześnie. A miałam takie wielkie marzenia. Chciałam zostać magiem... No tak ale duchowi nie pozwolą czarować. No cóż-dodała. Gdyby nie była duchem rozpłakałaby się. Ale teraz jest tylko powietrzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|