Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:29, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- No... no oni mnie... porzucili - powiedział a każde słowo sprawiało mu ogromny ból. W jego pustych oczach zakręciły się łzy. Ach... czy nie kochali go bo nie widział, zawsze udawał że widzi. Wodził oczami za innymi wilkami, jego wzrok nie raz zdawał się smutny ale jednak rodzicom jego wada przeszkadzała. A mało kto wiedział że Tony nie widzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:34, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Mogę Ci ich zastąpić, jeżeli chcesz... - Powiedział, po czym zwrócił uwagę na puste oczy Tony'ego. Teraz zdał sobie sprawę, że młodzieniec nie widzi! Austin bardzo mu współczuł, więc od tego ten pomysł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:42, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tony rozdziawił pysk a jego oczy jakby błysnęły radośnie. Nie wiedział dokładnie gdzie znajduje się jego rozmówca i bardzo żałował bo miał ochotę podbiec do niego. Mimo wszystko lubił być blisko kogoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:49, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Austin usiadł obok Tony'ego i położył swoją łapę na jego kark. Tak jakby przytulił go, lecz tylko jedną łapą.
- Ze mną nic Ci się nie stanie. - Szepnął już teraz do "przybranego" syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:55, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Jesteś moim tatą? - zapytał podnosząc swój łepek w kierunku z którego dochodził głos wilka. Zamknął rozdziawiony pyszczek a jego małe oczka zmieniły trochę odcień. - Dziękuje... - powiedział jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Przybranym... - Szepnął patrząc w dół na syna przy tym jeszcze uśmiechnął się. Po chwili basior położył się i obtulił swym ogonem tył Tony'ego. Cieszył się, że młodzieniec zrozumiał go tak dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:09, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tony ze zrozumieniem pokiwał głową. No tak rozumiał... to chyba dobrze. Jednak nie za bardzo wiedział jak się ma teraz zachować. - To fajnie - powiedział żeby nie milczeć. Położył się na ziemi i mruknął zadowolony jak kot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:19, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Idziemy spać? - Spytał, po czym położył swój łeb na łapach przekręcając potem go w kierunku syna. Wciągnął powietrze inaczej mówiąc westchnął i zamknął oczy, rozmyślał o przyszłości swojego przybranego syna i jego samego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:24, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Mhm - mruknął ziewając głośno. Był już dość zmęczony zresztą musiał wszystko dokładnie przemyśleć. Jego ogon poruszał się powoli, sennie. W końcu oczy malucha zaczęły się powoli zamykać. Ziewnął jeszcze i oblizał pyszcze. Pochwili przebudził się na chwilę. - Nauczysz mnie polować? - zapytał a potem zmorzył go sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:28, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Jak najbardziej... - Szepnął, po czym sam zapadł w głęboki sen. Skulił się przy tym tuląc się do syna. Już jutro basior miał zamiar iść z Tony'm do lasu, aby nauczyć go polować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:38, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilk poruszył się przez sen. Po jakimś czasie obudził się. Przetarł ślepia, tak z przyzwyczajenia. Do jego uszu dobiegł szum wiatru. Wstał i przecignął się. Przysiadł na ziemi i patrzył na Austin'a. Więc to nie był tylko piękny sen. Jednak maluch zmartwił się. W jego życiu nikt nie zostawał długo. Chciał bardzo by to się zmieniło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:41, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilk otworzył ślepia i kątem oka spojrzał na Tony'ego.
- Co jest? - Spytał zamykając oko już całkiem. Zmartwił się, gdyż jego przybrany syn spał zaledwie dwanaście minut. Basior jednak otworzył ślepia i wstał, po czym zaczął wpatrywać się w postać Tony'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:47, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Nie nic - odparł siadając na ziemi. ''Rozejrzał'' się wokoło po czym postawił uszy. - A ty... ty masz rodziców? Kto cię wyhował? - zapytał poprawiając czapkę z daszkiem. Ostrożnie wrócił do swojej poprzedniej pozycji i oblizał wargi. Owinął się swoim puchatym ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tony dnia Pon 18:48, 27 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:57, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Miałem rodziców, ale wywieźli mnie od nich i tego nie żałuję. Nie wychowywały mnie wilki, a raczej człowiek. Po którym mam to imię, Austin Stevens. - Rzekł od razu smutniejąc, gdyż tęsknił bardzo za swym panem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tony wsłuchał się w głos swojego opiekuna. Odchylił łeb do tyłu i położył uszy po sobie. Przez chwilę wahał się co powiedzieć. Przekręcił łeb w stronę najbliższej kępki krzaków. Zamyślił się głęboko i powoli poruszył ogonem, nie było to w żadnym stopniu merdanie ogonem.
PS. Masz jakieś inne postacie na forum?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:12, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Austin ponownie położył się na zimnym śniegu i położył swój łeb na łapach, po czym myślał jak byłoby pięknie gdyby jego pan, był tutaj... Lecz inne wilki unikały by widoku samego wilka, oraz jego pana.
/Tak mam, a cu?\
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Szczeniak wstał i podszedł do niego. Wcignął przez nos zapach powietrza. - Proszę powiedz mi jak wygląda okolica w której jesteśmy Austin-kun - wyszeptał. Swoim łbem lekko trącił Austin'a. Przechylił łeb na bok i znów ''rozejrzał'' się wokoło. Tony bardzo chciał wiedzie jak wygląda ten las.
A jakie? Jeśli wolno spytać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tony dnia Pon 19:21, 27 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:26, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Jest to zwykły las, w którym roi się od drzew i różnego typu krzaków. Biega tu pełno zajęcy, a tam w oddali widzę jelenia z dorosłą sarną i małą sarenką... Patrz się na nas. - Odparł lekko uśmiechając się do syna.
/Rascal, Heike i ten Austin...\
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tony
Młode
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kairu Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:56, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
Szczeniak kiwnął łbem. - Jak wyglądają te sarny i jeleń? - zapytał kierując łeb w stronę stada. Tak mu się przynajmniej zdawało. Z ciekawością słuchał opowiadań wilka. Nigdy nie miał takich wilczych rodziców więc to wszystko było dla niego... miłe? Nie czuł już dawno takiego uczucia, prawie go nie znał...
O.o No to obie te postacie znam. Odwiedź Rascal'a :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Austin
Dorosły
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:01, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Jeleń ma duże rogi, jest duży i potężny. Sierść jego ma kolor jasno brązowy. Sarna nie ma za to rogów i jest trochę mniejsza od samca, a sarenka jest tego samego koloru co jej rodzice i na jej grzbiecie są małe białe plamki. - Odparł uśmiechając się lekko do syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|