Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:53, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
Płomiennoruda wsparła sie na łokciu a drugą łapa gładziła głowę basiora wciąż się uśmiechając. Teraz cały świat mógłby się zapaść pod ziemię a ja by to nie obchodziło. Teraz był tylko ON. Patrzyła na jego uśmiech, który tak uwielbiała, w jego oczy, w których widziała cały świat. Teraz była najszczęśliwszą wilczycą w calutkim wszechświecie i niczego jej do szczęścia nie brakowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:52, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jaśniutki koniec ogona Veli-Mattiego poruszał się leniwie po ziemi, zaś spojrzenie samca nadal utkwione było w oczach partnerki. A właściwie w oku z racji ograniczonego pola widzenia. Wilk wciąż uśmiechał się lekko. Nic nie mówił, bo po co się odzywać? Wystarczyło mu patrzenie na ukochaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:01, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Shazzy i tu nie zabrakło. Zaczęła węszyć i nasłuchiwać, szukała Fari na drzewach i pod. A może ona nie żyje? Nie, co sobie Shazz wyobraża. Szybko na połamanie karku biegła to tu, to tam. Podobało jej się tutaj. Zachodzące słońce i mało śniegu. Uśmiechnęła się i zaczęła tarzać w świeżej trawie. Spojrzała na te młode i piękne drzewa. Było tu chyba najpiękniej. Westchnęła cicho i spojrzała w niebo. Ściemniało się powoli. Westchnęła i poszła szukać Fari gdzieś indziej.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:34, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
Evana zamilkła, zastygła w bezruchu, jakby w zamyśleniu. Z perspektywy użytkowniczki grającej Veli-Mattim owa zaduma trwała już, hoho, tydzień i jeden dzień. A czarny basior nie miał tyle cierpliwości, by czekać długo na choć drobny gest ze strony ukochanej. Wygramolił się więc spod niej i chwyciwszy upolowaną zwierzynę, uśmiechnął się do niej i rzekł:
- Na mnie już czas. Do zobaczenia!
Po tych słowach wybył, kierując się do swego legowiska.
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:16, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
Evana natychmiast się otrząsnęła. Skoro jej ukochany chciał gdzieś iść bez niej, cóż, niech idzie. Ona podniosła się i wolnym krokiem ruszyła przed siebie. Gdzie? A gdzie ją łapy poniosą.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:57, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przyszłam, patrząc ciągle, czy idę dobrą drogą. Gdy zobaczyłam duży, charakterystyczny kamień byłam pewna, że znajduję się w dobrym miejscu. Rozejrzałam się nerwowo. Nigdzie nie było widać tej dużej sarny, którą udało mi się z Laurim upolować. Spojrzałam, czy wilki idą za mną.
-Niestety, chyba ktoś był bardzo głodny i poczęstował się tą zdobyczą. - mruknęłam załamana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:59, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nudziło ją takie dreptanie, nawet jeśli wróg z tyłu czatuje na jej tyłek, więc wyskoczyła przed siebie o mało nie wbiegając w drzewo. Rozłożyła skrzydła i zamachała nimi, zatrzymując się przed przeszkodą. Ominęła ją i skoczyła ku Sadżi, ale ku jej uldze, udało jej się ją przeskoczyć. Wylądowała za kamieniem.
- Możemy zapolować. - powiedziała zadowolona. Chwila rozrywki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:59, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- A możę ją gdzieś ukryłaś?- Zapytałem się Sashiko niepewnym tonem. Zacząłem węszyć. I chyba coś znalazłem, choć nie jestem pewien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:04, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Patrzyłam z uśmiechem na wyczyny wadery. Ona to umiała jednak rozbawić.
-Nie, na pewno nie. Pamiętałabym takie coś. W sumie pomysł Tei nie jest taki zły.. - zaczęłam mówić. Już małe doświadczenie w polowaniu miałam. W lesie, chociaż młodym na pewno żyło wiele zwierząt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:07, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Mój towarzysz wskakiwał na drzewa jak.. - zmarszczyła nosek. - wiewiórki się wdrapują, to nie wiem. - poruszyła uszami. Trochę się bała polowania.. bo nigdy nie polowała. W arystokracji to niewolnicy polują lub łowcy, ale ci na szlachetne i groźne bestie. Zawsze miała gotowego zwierza do zjedzenia.. Ale z małymi zwierzakami chyba da sobie radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:07, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ruszyłem w stronę lasu, węsząc i nasłuchując. Chyba wywęszyłem sarnę. Choć nie byłem pewnie.
- Znalazłem coś!
Pognałem w stronę źródła zapachu. Okazało się, że to był jeleń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:10, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała za basiorem. Więc nie, mu nie przeszkadzały watahy. Co za ulga.. ale do zadka i tak może dostać się chciał.
Obróciła się w pół wyskoku. Biegać to umiała, ale lepiej wychodziły jej skoki. Nie nagłe i niezdarne. Znaczy były niezdarne, ale miękkie i sprężyste, jakby nie skakał wilk a jakiś dziki kot. Miała też długie łapy, co jej jednak umożliwiało te długie skoki. No i chudą sylwetkę, bardzo. W końcu była kościakiem..
Doskoczyła do samczego boku. Jeleń.. nigdy nie polowała na jelenia! Dzika już się mniej bała. Cholercia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:11, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Pobiegłam bezszelestnie za Wilczurem. Faktycznie, kilkanaście metrów dalej nieświadomy jeleń beztrosko wcinał sobie trawę.
-Tea, chodź szybko. W trójkę pójdzie bardzo sprawnie... Jaki jest plan? - mówiłam półszeptem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:12, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Może go okrążymy? Jak myślicie?
Miałem wątpliwości co do mojego planu, ale tylko to mi przyszło do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:13, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Niech się samiec rzuci, zakładam że jesteś silniejszy. - szepnęła cicho. Jak się podkraść? Rzucić od razu? Hm. Gdyby latała mogłaby uniknąć obrażeń i atakować z dystansu.. ale do tego trzeba dobrej uprzęży, trucizny i jakiejś broni.. trzeba będzie się postarać i zrobić. Może jej towarzysz..
- Możemy mu podciąć nogi a ty rzucisz się na szyję. Musimy go przewrócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:17, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Obydwa plany były dobre, ale ja miałam jeszcze inny pomysł.
-Wiecie co? Po prostu chodźmy. Trzy wilki, przeciwko jednemu jeleniowi, to śmieszne. Mamy przewagę. Wilczurze, idź pierwszy i go przytrzymaj, my w razie czego zablokujemy mu drogę ucieczki i obie go zabijemy. - powiedziałam i nie czekając na odzew zaczęłam się zakradać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Gdy wszyscy byli na pozycjach, skoczyłęm ku jeleniowi. Wykonałem jeszcze dwa skoki i zaczął uciekać. Chwyciłem ją zębami za ogoni pociągnąłem w swoją stronę. Straciła równowagę , ale ją odzyskała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Emm.. - zabić? Ale że jak? Zjeżyła się, jednak ruszyła z drugiej strony Sadżi. Skrzydła miała czarne, podobno jelenie widzą świat na czarno biało. Złożyła je tak i przyłożyła do ciała, by miała lepszą zasłonkę. Zaczęła pełznąć cicho w jego stronę. Czuła nieco wilgotną ziemię. Dobrze. Nie bedzie słychać ich kroków.. jak na coś nie wlezą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:22, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zauważyłam, że Wilczurowi nie najlepiej idzie, więc postanowiłam sama szybko wkroczyć do akcji. Całym ciężarem ciała przygniotłam jelenia do ziemi i nie czekając na nic złapałam za szyję odgryzając spory kawał mięsa. Było słychać chrupot kości. Jeleń nie żył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:24, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Brawo udało ci się! Mi by się też udało, ale ja upolowałem w życiu tylko owce. I to w zagrodzie.
Podszedłem do jelenia i powąchałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|