Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:01, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zostałem sam z Gress'em. Przegryzłem wargę tak, że popłynęła mi kropla krwi.
- Życia dla mnie nie starcza, przyjaźni dopiero blask ujrzałem... Miłość mnie nie chce...- Dodałem nowe słowa do mojego znaku. Zacząłęm biec w stronę wyjścia. Już mnie nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:58, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Itami przybiegła tutaj rozglądając się na boki. Przeciągnęła się i oblizała noc. Las był młody to też drzewka tutaj rosnące nie były duże co za tym szło nie ograniczały jej widoczność. Iśka zastrzygła uchem po czym się położyła pod drzewem i zaczęła odpoczywać. Zbierała siły na późniejsze polowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:31, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Van przybyła tu z ciekawości. Hm... Nawet miło, lecz ten las niczym się nie wyróżnia od pozostałych, prócz, że rosną małe drzewka. Kroczyła powolnym krokiem. Przypadkowo napotkała kogoś, kto jest jej bardzo bliski, a mianowicie siostrzyczkę. Cóż za piękny dzień. Niedawno spotkała Jen też siostrę, a teraz Itami. Dawno jej nie widziała i zaczęła machać ogonem mimo, iż była dalej. Podeszła do niej nie ukrywając radości - Siema Itami! - Przywitała się, a jej ogon nie przestawał kiwać się na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:48, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Iśka poderwała się na równe nogi. E.. raczej łapy. Zaczęła machać w trybie przyspieszonym ogonem i oblizała nos. Przez tę radość doszło do tego że jej lewe ucho klapnęło się ale prawe dalej stało na sztorc.
- Van cześć!! -Zawołała cała w skowronkach. podbiegła do niej i przytuliła się do siostry. Dawno się nie widziały oj bardzo dawno. Iśka już trochę podrosła przez co nie potykała się co chwila.
- Co tam u ciebie? Gdzie byłaś? Poznałaś kogoś? -Zaczęła ją zasypywać gradem pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:03, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Em... - Van nie miała pojęcia od czego zacząć, ponieważ Itami zaczęła nawalać ją pytaniami, lecz to jej nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie - U mnie, dobrze lecz nie za.. -
- A czy mam kogoś...? Otóż.- Sojrzała w niebo potem znów na waderę - Nie - Wilczyca dopiero w tej chwili, zorientowała się jak siostra urosła - Jeja, jakaś Ty duża - Rzekła trochę ze zdziwieniem - A co u Ciebie? - Spytała uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:10, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Ojojoj.. Van status singla w twoim wypadku nie powinien potrwać długo. -Skwitowała Iśka przeciągając się.
- Ja urosłam? Może trochę. -Stwierdziła uśmiechając się po czym zaczęła się chichotać.
- U mnie. A wiesz... upolowałam ostatnio małego niedźwiedzia. I wiesz co one są lepsze niż myszy. No i Awaria nie uwierzysz potrafi się zmniejszać i powiększać. A no i jeszcze ucho mi zaczęło klapać. No naprawdę nie wiem dlaczego. Czy to z wiekiem uszy o klapują czy co... -Powiedziała Iska i spojrzała na siostrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:18, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera spojrzała na Iśkę obojętnie a zarazem zdziwona - Może Jesteś jakimś dziwadłem - Powiedziała poważnie, lecz spokojnym tonem. Pochwili zaczęła się śmiać. Nie wiedziała z czego. Po prostu znów strzeliła jej głupawka. Wilczyca chichotała się coraz bardziej, od tak. Co ona ma ADHD?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:21, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Ja!? Nie tylko nie to!!!! -Krzyknęła Iśka i się położyła. Łapkami zasłoniła pyszczek. Zaczęła szlochać.
- Ja.. chciałam tylko... mieć normalne.. dzieciństwo.. a nie być... dziwadłem!!!! -Załkała. No świetnie ona jest dziwadłem. Ale się porobiło. Jeszcze tego brakuje aby Elwis ożył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:29, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior przechadzając się zaglądnął w to oto miejsce. Widząc swą zwariowaną znajomą Itami podszedł cicho zakrywając ogonami coś co leżało na jego plecach. Zakryte było szczelnie a ten lekko dygnął pazurem Itami.
- Haaloo.... czyżby ta silna i mądra itami się rozkleiła? - zapytał. W końcu nie widzieli sie długo. Ciekawe jak i tami zareaguje na jego przybycie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:31, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Van spojrzała na siostrę, osmutniałym okiem i poprzestała się rechotać - O co się stało - Podeszła do Itami i usiadła na przeciwko niej - P... Przecież ja... żartowałam - No tak, rozmowa z Jen była taka sama. Powiedziała lub spytała coś nie tak. Aj - Nie chciałam Cię urazić - W tym momencie, wadera zrozumiała, że nawet jej głupim poczuciem humoru może kogoś zasmucić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:39, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Michael! -Krzyknęła i przytuliła go. W między czasie całkowicie już opanowana sięgnęła do jego sakiewki.
- Musisz mnie poratować! Jestem dziwadłem. Masz coś na klapnięte ucho w tej sakiewce! -Powiedziała do niego. Spojrzała na Van.
- Nie martw się wole to usłyszeć od ciebie niż od kogoś innego. -Stwierdziła. Po chwili rzuciła mordercze spojrzenie Michaelowi.
- Ziomek. Po pierwsze ja się nigdy nie rozklejam. To że mi oczy łzawią to inny problem. Po drugie gdzie ty byłeś jak cie nie było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:45, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior po tym jak ją przytulil przytulił ją także.
- Ojj... załatwiało sie sprawy poza krainą. - powiedział kiedy już ją puścił.
- Na klapnięte ucho? Co ty wygadujesz. Nie jesteś dziwadłem a uszy masz całkiem całkiem. - oznajmi z uśmiechem.
- Pozatym, nad oklapniętym uchem można zapanować aby nie było oklapnięte. - dodał. Po chwili coś sobie przypomniał.
- A ja mam coś dla ciebiee... - oznajmił z bananem na kufie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:54, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
- NO właśnie nie da się zapanować nad nim. -Stwierdziła siadając i machając ogonkiem.
- A no właśnie.. Michael to moja siostra Vanoisy. Vanoisy to jest Michael mój przyjaciel. -Powiedziała przedstawiając sobie wilka i wilczyce. Iśka zastrzygła sterczącym uchem. Chociaż jedno jej nie zawiodło.
- Masz coś dla mnie! O a co to takiego! -Zapytała się uradowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:19, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior z uśmiechem wyciągnął zza pleców to co tam miał. A co to było? Kilka żeczy. Mianowicie jedno ale pożądne pudełko owinięte w czerwony papier do pakowania prezentow z zieloną wstążką. A co było w środku? A prosze ja cb. A więc było kilka rzeczy, po pierwsze, 4 czekolady milki truskaffkowe oraz jedna biała. Jeden misiek feniks, miekki z rozłożonymi skrzydłami, w przezroczystym pudełeczku srebrny łańcuszek ze złotym napisem "Itami" który miał srebrne obramowanie i gdzie nigdzie małe diamenty. Była tam też arafatka w szachownice, czerwono - czarną. Oraz coś specjalnego, a mianowicie turkusowa róża wyrobiona z nigdy nie spotykanegoi nie możliwego, turkusowego bursztynu.
- Prosz. - powiedział podając jej paczke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:18, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
Iśka wzięła od niego pudełko i jak małe dziecko, którym jeszcze poniekąd była zaczęła go otwierać. Pierwsze w jej łapki wpadły czekolady, który wyjęła i ładnie położyła obok. Następny był misiek feniks. Itami widząc go uśmiechnęła się. Był taki fajny miękki i puszysty. W następnej kolejce młoda samiczka wyjęła przepiękną róże. No i wyjęła również pudełeczko, które od razu otworzyła. łańcuszek by świetny. Bardzo jej się spodobał tak więc od razu założyła go sobie na szyje. No i jeszcze została jedna rzecz. W pierwszej chwili myślała że to obrus ale kiedy przyjrzała się materiałowi stwierdziła że to arafatka i to taka wielka. Iśka zawinęła ją sobie w około szyi. Oczywiście nie muszę mówić i nikt z pewnością nie śmie wątpić że przez cały czas się śmiała i uśmiechała. Tak więc po rozpakowaniu prezentu podeszła do Michaela przytuliła go jeszcze raz i dała mu buziaka w policzek.
- Dzięki wielkie jesteś świetny. -Powiedziała po czym zaczęła się bawić pluszakiem.
- A nazwę go Eugeniusz. -Stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:56, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior uśmiechnął się. Kiedy ta dałą mu buziaka wp oliczek, lekko się zdziwił ale trudno. Zamaskował to czym prędzej uśmiechem.
- Oj tam, oj tam. Poprostu przechadzając sie tu i tam zebrało się kilkanaście żeczy. Przecie musiałem się nimi podzielić nie? - zapytał z dalszym uśmiechem. Ciekawe gdzie jest Jenna. Dla niej też miał prezent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:11, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Pewnie masz racje. -Powiedziała Iśka trzymając w łapie pluszaka i machając nim w powietrzu jakby latał.
- A czy coś ciekawego ci spotkało na tej wycieczce? Walczyłeś z kimś albo może widziałeś kogoś dziwnego? -Zapytała się siadając po czym cały czas się patrzyła do góry i pilnowała aby jej ucho kolejny raz nie oklapło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:42, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca chyba się zawiesiła gapiąc się w jedno miejsce. Chciała trochę pobyć tylko z siostrą ale cóż. Nie zaszkodzi kolejna znajomość. Zauważyła, że Itami ma sporo przyjaciół. Van powoli podeszła do wilków, lecz nie lubi się wtrącać w rozmowy, ale... Nic się chyba nie stanie - Ym... Cześć - Zwróciła się nie śmiale do Michaela, po czym uśmiechnęła się do siostry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanoisy dnia Sob 18:12, 09 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:04, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior obejrzał wadere dokłądnie po czym zatrzymując się na jej pysku zastrzygł uchem.
- Siema. Michael jak już chyba wiesz. - przywitał się. A co!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:06, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Widzę, że jesteś bliskim znajomym Itami - Stwierdziła uśmiechając się lekko i zaczęła rozglądać się na około. Według niej było trochę pusto, ponieważ drzewa jeszcze nie podrosły, lecz nie narzekała i cieszyła się z tego, co podarowała jej natura. Zatem wadera położyła się i skrzyżowała łapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|