Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:54, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Po paru chwilach po sarnie nic już nie zostało, a Rysiek oblizał się ponownie i zabrał 50 kosteczek. Najedzony legnął pod drzewem owijając łapy ogonem, jak to zazwyczaj czynił i przymknął oczy. Do pełnego szczęścia potrzebny był mu chyba tylko sen. W końcu towarzystwa już nie miał, więc nic nie stało na przeszkodzie, nieprawdaż ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:02, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Flake legła w bezruchu i po raz kolejny zamknęła dwukolorowe oczy. Chciała trochę odpocząć, choć nie sądziła, by w samym sercu lasu jej się to udało. Tym bardziej, że całkiem niedaleko wciąż był Richard, któremu w każdej chwili mógł przyjść do głowy jakiś kretyński pomysł. Na wszelki wypadek zachowywała czujność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:45, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ale Rysiek nie miał najmniejszego zamiaru robić Flake kawałów, gdyż mogłaby się jeszcze bardziej zdenerwować i co wtedy ? Z resztą nawet mu się nie chciało ruszać. Mlasnął kłami parę razy, ułożył się wygodnie i przymknął powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:25, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A ona tak sobie leżała i leżała i leżała... i nie miała zamiaru się podnosić. Senny nastój panujący w krainie odkąd pogoda zaczęła się zmieniać na jesienną ogarniał powoli także i ją. Flake nie znosiła tej pory roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:20, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Mimo usilnych starań sen nie miał najwyraźniej przyjść tak szybko, jak się tego spodziewał. Przekręcił się i leżał teraz na grzbiecie wpatrując się w niebo zasłonięte częściowo przez gałęzie. Coraz częściej mu się to zdarzało. Ale nie mając nic do roboty, co można robić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:55, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Flake wciąż sobie leżała i tylko koniec jej puchatego ogona zdradzał, że wilczyca nie śpi. A jej myśli kręciły się aktualnie gdzieś tam hen, daleko, w okolicach obozowiska Watahy Ognia. I całego burdelu, który panował w watasze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:02, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Wpatrywał się w gwiaździste niebo leżąc nieruchomo na ściółce. Myślami błądził gdzieś w przeszłości, teraźniejszości, a także zastanawiał się jak to będzie w przyszłości. Aktualnie miał zamiar pozostać w krainie, jednakże wszystkie plany mogły się zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:07, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Nyaaaaaah... - ziewnęła głośno, przeciągając się przy tym leniwie. Rozprostowała przednie łapy i oparła pysk o jedną z nich. Drugą zaś zaczęła coś bazgrolić w ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:39, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał w stronę, z której dobiegło do jego uszu ziewnięcię. W prawdzie niewiele widział pomiędzy drzewami, ale zdołał dostrzec żółtą plamę. To zapewne Flake wydała z siebie ten odgłos, gdyż innych wilków w pobliżu nie było. Mruknął i przeciągnął się leniwie, po czym dla zabicia czasu zaczął drapać korę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:22, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Flake nadal bazgrała coś w ziemi pazurem, raz po raz robiąc sobie miejsce na rysunek poprzez odgarnięcie zwiędłych liści, z których wiatr ogołocił najbliższe drzewo. Wysunęła język w wyrazie skupienia, wciąż coś poprawiała, rysowała i... po chwili na ziemi powstała karykatura Richarda! :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:55, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Rysiek drapał sobie grzecznie korę nie zdając sobie sprawy, że kilka metrów przed nim pewna osoba namalowała jego karykaturę. Ziewnął krótko, po czym skrzyżował łąpy i ułożył na nich łeb. Coś mu podpowiadało, że powinien zobaczyć, czy czasem Flake coś nie kombinuje, ale nieee, on i jego lenistwo jest zawsze na pierwszym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:09, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Flake przyjrzała się swojemu dziełu i głośno zachichotała. Tak, zdecydowanie ta wadera miała wielki talent plastyczny. Rysiaczek jak żywy, tylko trochę śmieszniejszy! Zachichotała ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:15, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Rysiek od niechcenia wstał i ruszył w stronę, z której dochodziły chichoty. Będąc już całkiem blisko spojrzał na waderę znudzonym wzrokiem. - No i czego się chi... - urwał, gdyż zobaczył co wilczyca namalowała na ziemi. Zagotowało się w nim. - Myślisz, że to jest śmieszne?! - wydarł się jej prosto do ucha. No cóż, Flake już się razcej domyśliła, że Rysiek jest przewrażliwiony na takie rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:19, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Flake dostałą ataku śmiechu.
Aż podskoczyła, gdy usłyszała wrzask tuż za swoją głową, a ucho automatycznie powędrowało w dół, przylegając do głowy wilczycy. Flake niespecjalnie przejęła się złością Richarda.
- Bardzo - wyjąkała w odpowiedzi, z nadwilczym wręcz wysiłkiem przerywając śmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:24, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A on aż kipiał ze złości, jednak po chwili ulotniła się ona z niego tak szybko, jak przyszła. - No tak... Przecież mogłem się tego spodziewać... - mruknął obojętnie właściwie sam do siebie, po czym ponownie ziewnął. Spojrzał na 'rysunek' wadery i uniósł brew. Czy on był aż tak śmieszny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:30, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Flake nadal nie mogła powstrzymać szaleńczego chichotu. Leżała wciąż przy drzewie, a do jej dwukolorowych oczu cisnęły się łzy śmiechu. Jeszcze trochę i zaraz zacznie się miedzy tymi drzewami turlać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:33, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Widząc zwijającą się ze śmiechu Flake pokręcił z niedowiarzeniem głową. - No powiedz mi, powiedz, co jest w tym takiego śmiesznego, hm? - spytał patrząc na nią z wyrzutem. Chyba jednak wilczyca nie była w stanie mu odpowiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:38, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Richard miał rację. Rzeczywiście, dość długo nie była w stanie wydusić z siebie słowa, ale jej napad śmiechu wreszcie zaczął ustępować. W końcu udało jej się stanąć o własnych łapach.
- Wiesz, co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? - zapytała i nie czekając na odpowiedź, dodała. - Twoja mina na widok mojego rysunku. Jak można tak bardzo nie mieć dystansu do siebie?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:42, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na nią. - Taa... jestem wręcz przekomiczny. - rzekł ironicznie, po czym począł przyglądać się rysunkowi, chociaż myślami był całkiem gdzie indziej. Może faktycznie Flake miała rację i powinien trochę odpuścić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:46, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pokiwała twierdząco głową, udając, że nie usłyszała ironicznego tonu.
- No... z takim podejście na pewno wszyscy postrzegają cię jako przekomicznego - odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|