Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:07, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
ojoj -powiedziała i przyjaźnie go przytuliła - nigdy?- szepnęła ze zdziwieniem mu do ucha - czyli się nigdy nie całowałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:11, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
Całowałem wiele razy-wrzasnął,ups-dodał.Ona mi nigdy nie okazała miłości w ten sposób-dodał i się uspokoił.Przypomniało mu sie jak go Sherii sprowokowała i ją pocałował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:12, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
spojrzała na niego z góry-nie lubię kłamczuchów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:15, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nie jestem kłamcą,uważasz,że nigdy się nie całowałem-rzekł i spojrzał na nią lekko zdziwiony.To jakaś nowość połowa wilczyc,które zna uważa go za drania a ona mówi o nim jak o świętoszku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:18, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
spojrzała na niego z pogardą, nagle wstała podeszło do nie go bliżej dała mu małego cmoka w policzek, zrobiła się czerwona, usiadła na miejsce, parzyła w ziemię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:23, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
Wiem,że się na mnie lubicie rzucać-zażartował,Pewnie Sherii mówiła ci o mnie same złe rzeczy,ale wbrew pozorą to ona mnie pocałowała pierwsza a później sprowokowała-dodał z uśmieszkiem na pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:27, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
spojrzała na niego - może i się całowałeś, teraz mogę ci wierzyć jakbyś stał nieruchomo zaszokowany to by było jasne że się nie całowałeś - powiedziała z lekko przykrością że jej teoria była błędna, walnęła się na plecy - może będzie ci przykro ale nie rozmawiamy o tobie, jest wiele ciekawszych rzeczy tutaj niż ty. - uśmiechneła się -zimna tutaj jest a gleba - mruknęła a potem wstała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:34, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
Tak racja sam sie sobą znudziłem,gleba nie jest zimna jak chcesz mogę ci dać skórę miska to sie ogrzejesz-powiedział i położył się obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:38, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
nie odmówię - uśmiechneła się - jakbyś jeszcze mógł przynieść mi łoże, może coś do jedzenie nie obrazilabym się jakby to było coś słodkie -zrobiła słodkie oczka zaśmiała się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:05, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
Pobiegł w las.Po 10min wrócił ze skórą niedźwiadka,gorącą czekoladą w kubku i mięciutką poduszką z zająca.Proszę-rzekł i położył rzeczy obok Berthy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bertha
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:50, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
spojrzała na poduszkę - łoże może to nie jest, ale nie będę wybrzydzać. Wiesz co, nie musisz spełniać wszystkich moich zachcianek - mówiła popijając ciepłą czekoladę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:06, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nie ma sprawy-powiedział,przeciągnął się.Ziewnął i wybiegł.Chciał zażyć trochę ruchu.Pobiegł nad wodospad,ochłodzić się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:08, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wasp wyłonił się spomiędzy drzew. Popatrzył na stare, zniszczone dworzyszcze i lekko uśmiechnął się w duchu. Bardzo lubił to miejsce, choć nie wiązał z nim przyjemnych wspomnień. Ruszył w kierunku budowli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:15, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
Powrót Wardress. Jedyne słowa jakie kołatały się w głowie wilczycy. Czy ktoś ją pamięta? Czy nowi zalali całąkrainę i nie odnajdzie dawnych przyjaciół? Wilczyca przelatywała właśnie nad opuszczonym dworkiem mijając spokojnie drzewa. Z daleka ujrzała wilka. Nie mając pewności kto to, zniżyła trochę lot. W pysk wadery uderzył znajomy zapach. Czyżby ktoś ze starych przyjaciół? Wylądowała cicho i powoli ruszyła za wilkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:22, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wskoczył na podniszczone schody i zatrzymał się nań, by lepiej przyjrzeć się tym starym murom. To tu kłócił się z Renną, dowiedział się o śmierci Okami... Jednak coś go tu ciągnęło. Nagle lekki wietrzyk przyniósł do jego nosa znajomy zapach. Wasp odwrócił się gwałtownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:29, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
Była pewna, że to Wasp. Skoczyła ku niemu, wywaliła go i zaczęła przytulać. - Wasp, Wasp! Ja ja Cię dawno nie widziałam! I nie mów, że mnie nie pamiętasz! Bo się obrażę! - zaczęła się śmiać tuląc się do wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:29, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Wardziaa! - zawołał uradowany. Kiedy oni ostatnio się widzieli?! Wieki temu! Uścisnął wilczycę. - Jak ja się za tobą stęskniłem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:55, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
Liznęła wilka przyjaźnie po pysku. - No widzisz? Zjawiłam się niespodziewanie. - uśmiechnęła się i zeszła z wilka. Usiadła na schodku wciąż z uśmiechem na pysku. -Przybyło tyle nowych wilków... bałam się, że zrzucą mnie ze stanowiska Alfy. - mruknęła nagle zmieniając ton głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:07, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
Dźwignął się na łapy, również podnosząc swoje cielsko do siadu. - Ale cię nie zrzucili - odpowiedział i uśmiechnął się delikatnie. - Może i przybyło wiele nowych wilków, ale przecież są tu ciągle ci starsi, którzy doskonale cię pamiętają i nie pozwoliliby na zmianę Alfy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Mam taką nadzieję. A co u Ciebie i... Carly? - mruknęła cicho lekko stopując wypowiedź przez imieniem wilczycy. Położyła się na schodach i westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|