Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Świerkowy las

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:14, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Nie wiedziała już ile czasu obserwowała znajdujące się las oraz tutaj wilki. Ile czasu spędziła ukryta w cieniu, ile czasu zajęło jej rozglądanie się po otoczeniu. Znudzona wreszcie przeciągnęła się mocno, rozciągnęła swą smukłą sylwetkę na całą długość, po czym zastrzygła długimi uszyma. Obejrzała się jeszcze na Helmi, lecz mała najwidoczniej zasnęła całkowicie bezpieczna. Z czystym więc sumieniem oddaliła się od niej. Zeskoczyła ze zwalonego pnia zgrabnie, bezdźwięcznie lądując na miękkim, szmaragdowym mchu. Ignorując wszystko naokoło, w końcu już zbyt dużo poświęciła temu otoczeniu uwagi, ruszyła wolno przed siebie. Czuła głód, pragnienie pożywienia wyzierające dziurę w żołądku. Chcąc więc zapokoić podstawowe potrzeby nachyliła się nisko nad ziemią i poczęła skradać się między wysokimi drzewami.

Długie uszy wychwyciły ruch, toteż skierowała się właśnie w tamtym kierunku. Skradajac się bezszelestnie wreszcie dostrzegła zwierzyną, jaką był zwykły, jasnobrązowy królik. Wyskoczyła na niego zza krzaków, zaś ten nawet nie zorientował się o niebezpieczeństwie z powodu kierunku wiatru oraz tego, iż nic wcześniej nie słyszał. Wadera wpiła zęby w jego drobne ciało, szarpnęła i poczuła, że zwierzę znieruchomiało zaraz. Skonsumowała go z apetytem, wyczyściła dokładnie każdą kostkę, pozbierała je i ruszyła przed siebie. Ukontentowana wyszła z tego miejsca i... już jej tu nie było.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Nie 9:54, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:55, 11 Paź 2010 Temat postu:

Marillion kluczył pomiędzy świerkami, rozglądając się z uwagą. Fakt, iż był to las iglasty wcale mu się nie podobał - w takim nie można było nawet wspiąć się na drzewo bez obawy, że zaraz się z niego zeskoczy z prezentem w postaci kilku świerkowych igieł wbitych głęboko w siedzenie.
~ "Przynajmniej nie tarzają się po ziemi sterty gnijących liści" ~ pomyślał i dał susa - dość ryzykownego - na najbliższe drzewo. Usadowił się na gałęzi. Igły wcale nie były takie twarde i ostre, jak sobie wyobrażał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:10, 11 Paź 2010 Temat postu:

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, Eshe kroczy, Co to będzie?, Co to będzie? Ha! Ufo będzie. Szła spokojnie przez las machając ogonem. Spojrzała na korony? No korony igieł. Chwila na pobliskiej gałęzi był jakiś basior. Wytężyła wzrok a kto tam siedział? Nie znała. -Witam.- powiedziała i usiadła na ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:15, 11 Paź 2010 Temat postu:

Usłyszawszy powitanie nieznajomej, machnął łapą, co wyglądało, jakby zdejmował z łba wyimaginowany kapelusz i ukłonił się w iście teatralny sposób, odpowiadając krótko.
- Witam piękną panią!
Wyprostowawszy się z ukłonu, nieistniejące nakrycie głowy znów nałożył na łeb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:20, 11 Paź 2010 Temat postu:

Skinęła pyskiem. -Jak ma Pan na imię?- zapytała i wskoczyła na gałąź pobliskiego drzewa. Patrzyła prosto na samca. Bo.. gałęzie były na przeciwko siebie. -Chyba, że Pan to Jakiś.. Tajemniczy Nieznajomy.. co nie muszę znać imienia.- dodała i się uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:24, 11 Paź 2010 Temat postu:

Zaczął się rozsiadać wygodniej na gałęzi, szukając sobie idealnego miejsca, w którym igieł będzie najmniej.
- Jestem Marillion - przedstawił się, jednocześnie wyrywając z drzewa kilka igiełek i odrzucając gdzieś w tył. - Ale jeśli piękna pani chce, to może mi wymyślić jakąś idiotyczną ksywkę, mam ich już tak wiele, że następna nie zaszkodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:29, 11 Paź 2010 Temat postu:

Selena nudziła się wiec aby poćwiczyć. Biegała po różnych krainach. Teraz dotarła do lasu. Zaczęła węszyć wyczuła już znajomą sobie wilczyce Eshe i jakiegoś obcego. Zaczęła się rozglądać zauważyła ich. Podeszła po cicho nieco bliżej i usiadła niedaleko mówiąc.
-Witajcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:34, 11 Paź 2010 Temat postu:

-Ja się najpierw przedstawię, jestem Eshe. - powiedziała melodyjnym tonem i spojrzała na Selene. -No.. hej.- powiedziała do niej. Zwróciła się do wilka. -Hmm.. ksywkę? Może Mari? - zapytała i machnęła ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:39, 11 Paź 2010 Temat postu:

Selena usiadła pod drzewem na którym siedziała Eshe. Uważnie się przyjrzała wilkowi. Zmierzyła go kilku krotnie spojrzeniem oceniając zagrożenie. Widziała już że wilk jest z watahy Nocy. Można to było wyczuci. Jednak Selena nie chciała się uprzedzać do nowych znajomość. Spojrzała mu w oczy jak miała w zwyczaju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:40, 11 Paź 2010 Temat postu:

- O, Mari brzmi całkiem ciekawie. I tak mnie chyba wcześniej nikt nie nazywał... przynajmniej nie pamiętam - odpowiedział i zeskoczył z drzewa. Może i igły były dość miękkie, ale siedzenie pośród nich na dłuższą metę stawało się nie do zniesienia. Spojrzał na Selenę. - Witajcie, witajcie - odpowiedział jej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:44, 11 Paź 2010 Temat postu:

Przyjrzała mu się kolejny raz i zauważyła niebiesko-żółty krawat na jego szyi.
-Bardzo twarzowy krawat.-Powiedziała z lekką nuta śmiechu w głosie.
Usiadła sobie a przednie łapy owinęła puszystym czarno-szarym ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:47, 11 Paź 2010 Temat postu:

Zeskoczyła z gracją z drzewa lądując na Marillionie. -Oj.. źle wymierzyłam odległość.. wybacz.- powiedziała i zeskoczyła z niego delikatnie stawiając łapy na ziemi. -Dobrze, że tu błota nie ma..- stwierdziła i się uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:49, 11 Paź 2010 Temat postu:

Selene cicho zachichotała pod nosem do siebie. Końcówka ogona zaczęła co jakiś czas się poruszać w różne strony. Uszy wilczycy również zaczęły się poruszać. Selena nasłuchiwała czy nic się nie zbliża.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:52, 11 Paź 2010 Temat postu:

- Ach, dziękuję bardzo - odrzekł Selenie z nutką rozbawienia w głosie i skłonił się wilczycy niby to w podzięce. Udał, iż nie dosłyszał śmiechu w jej wypowiedzi. Jednakże nim zdążył się wyprostować z kolejnego już dzisiaj ukłonu, wylądowała na nim Eshe, oczywiście, z należytą niewieście gracją, przez co biedak zarył pyskiem o podłoże. - Ywah... - stęknął, zbierając się z ziemi. - B...błota? I tak nie byłoby go widać na mojej sierści.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:55, 11 Paź 2010 Temat postu:

-Na twojej nie... gorzej z moją.- powiedziała i machnęła ogonem. -A.. co z dżdżownicami? O.. o dżydży mowa.- wzięła jakąś dżdżownice z ziemi i machnęła nią przed nosem Marilliona. -Ładna?- zapytała.


Ja teraz lecę.. może później odpisze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eshe dnia Pon 16:55, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:55, 11 Paź 2010 Temat postu:

Wilczyca spojrzała na dżdżownicę" Eshe chyba lubi robale" pomyślała sobie. Selena się już opanowała i przestała chichotać z nich obojga. Przeciągnęła się. Zaczęła węszyć w powietrzu ponieważ wyczuła jakiś dziwny zapach. Wilczyca skądś już go znała jednak nie mogła sobie przypomnieć jego źródła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Selena dnia Pon 16:56, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:58, 11 Paź 2010 Temat postu:

Miał wielką ochotę chapnąć w pysk wstrętnego robala, którym Eshe wymachiwała mu przed nosem, ale się powstrzymał. Widać wilczyca była entuzjastką tych uroczych inaczej stworzonek.
- Śliczna - odrzekł ironicznym tonem i spojrzał znów na czarną waderę i spytał. - A panienka zamierza zdradzić swoje imię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:02, 11 Paź 2010 Temat postu:

-Selena.-Powiedziała odgarniają grzywkę z oczu.
Zmierzy go uważnie wzrokiem. Po chwili jednak wróciła do nasłuchiwania. Końcówka ogona uspokoiła się i nie machała już na boki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marillion
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:09, 11 Paź 2010 Temat postu:

A Marillion usiadł i oparł się grzbietem o pień najbliższego drzewa - tego, na którym jeszcze niedawno siedziała Eshe. Spojrzenie utkwił oczywiście w Selenie, która w jego mniemaniu zachowywała się dość niecodziennie. Nasłuchiwała, węszyła - jednym słowem czuwała. Być może zechciała zapolować i czekała na odpowiednią zwierzynę? Albo wyczuła coś interesującego? Rilla mało to teraz obchodziło, nie chciało mu się niuchać w powietrzu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej Alaski
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:12, 11 Paź 2010 Temat postu:

Selena po chwili się położyła. Kiedy leżała zdążyła dwa raz kichnąć co było spowodowane złą pogodą. Przeciągnęła się i ukradkiem patrząc na wilka powiedziała.
-Coś nie tak?-Zapytała a jej melodyjny głos zakłócił ciszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 102, 103, 104 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 103 z 126


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin