Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:40, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Samuel zamyślił się.
- Właściwie, to mógłbym ci pokazać kilka prostych rzeczy. - powiedział w końcu. - Ale chodź do mojej jaskini, tutaj nie mam odpowiednich składników i narzędzi. - rzekł z uśmiechem, po czym powoli ruszył w stronę swojego legowiska.
zt. - Jaskina Samuela Napisz pierwsza, bo nie chcę edytować posta po raz kolejny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:43, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Dobrze.-odpowiedziała Zoe i podniosła się z zielonej trawy. Przeciagnęła się porządnie i ruszyła za swoim ,,mistrzem" do jaskini.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:02, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Crystal w wielkim biegu wpadła do Wietrznego Lasu. Ledwo wyhamowała z tego 'galopu'. Usiadła pod jednym z drzew w oczekiwaniu na Akeli. Jedyne co wiedziała na temat tego spotkania, to to, że miało ono dotyczyć jej rangi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:06, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
No i przyszła do lasu na umówione spotkanie. Wiatr rozwiewał jej grzywkę, a ona sama była w doskonałym humorze. Akeli uśmiechnęła się szeroko do Crystal.
-No to.. co powiesz na małe, wspólne polowanko? Muszę cię sprawdzić.
Powiedziała z uśmiechem na pyszczku i poruszyła końcówką ogona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:14, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Dobrze. A co konkretnie mam tropić? - spytała, chociaż tak właściwie było to jej obojętne. Czy to zając, czy jeleń, miała nadzieję, że sobie poradzi. Najważniejsze, że się nie stresowała. Usiadła tylko w wygodnej pozycji i poczekała na odpowiedź...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:22, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
-Co masz tropić? Miałam w planie polowanie na sarnę, tak więc... wytrop sarnę. Młodą, starą. Jest mi to obojętne.
Powiedziała i się podniosła. Przeciągnęła się i westchnęła. No tak, trochę ją kręgosłup pobolewał, ale ból zaraz przeszedł.
-No cóż...młoda to ja nie jestem...
Dodała i zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:27, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Wadera uśmiechnęła się, po czym przyłożyła nos do ziemi. Na chwilę spróbowała się mocno skupić. Słyszała jedynie jakieś szmery, ale nie potrafiła określić co je wydaje. Przypuszczać też nie mogła, gdyż mogłaby być to naprawdę błachna rzecz. Nagle jednak coś wyczuła. Im bardziej szła naprzód, tym zapach był wyraźniejszy. Po chwili stał się naprawdę intensywny. Wtedy właśnie oczom Cryśki ukazała się nieduża sarna. Zjadała jakieś źdźbła trawy pod sosną. Wadera po cichu schowała się za pobliskim krzakiem:
- Atakować? - spytała. Może nie powinna tego robić, ale wolała poznać zdanie Akeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:35, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
A Akeli szła za nią, po cichu... z uśmiechem na pysku. Stanęła obok niej.
-Co powiesz na strategię? Ja obejdę naokoło i zaatakuję od przodu, ty od tyłu. Dorwiemy ją w jednym czasie. Chyba, że ty chcesz przód, to już tobie daję wybór.
Powiedziała, nie spuszczając oczu z sarny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:40, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Niech będzie tak jak powiedziałaś na początku. Daj mi znak jak będziesz gotowa. - powiedziała, szykując się do skoku. Stanęła w takiej pozycji, że jeden ruch powinien wystarczyć, aby rzucić się na zwierzynę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:47, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Kiwnęła tylko głową na znak zrozumienia. Odwróciła się i zaczęła iść w wyznaczoną stronę. Przeszła naokoło krzaków i znalazła się po drugiej stronie, była na wprost zwierzęcia, gotowa do ataku. Skinęła głową Crystal, to był znak. Zaczaiła się i zaatakowała zwierzę, trzymając je za szyję. Teraz tylko ruch Crystal..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:54, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Crystal także rzuciła się na sarnę. Teraz zaczęła przypominać sobie wszystko ze swojego testu na tropiciela. W głowie utkwiło jej głównie pytanie: ,,Jakie są słabe punkty na ciele ofiary?". W tej samej chwili zaczęła wprowadzać swoją odpowiedź w życie. Tak jak wtedy mówiła, ugryzła sarnę w szyje i nieco mocniej w brzuch. Potem na chwilę się odsunęła by sprawdzić czy zwierzę jeszcze żyje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:01, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Sarna padła z hukiem na ziemię, naokoło ciała martwego zwierzęcia unosił się kurz. Akeli wbiła jeszcze kły mocniej w szyję zwierzęcia. Tak dla pewności, ale zwierze i tak nie żyło, więc nawet nie musiała tego robić. Spojrzała z uznaniem na Crystal.
-No...udało Ci się, już wiem, że teraz to na pewno nadajesz się na tropiciela.
Stwierdziła i usiadła, oblizując pyszczek z krwi zwierzęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:42, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Dzięki. To co - jemy tą sarnę czy zostawiamy dla innych? - zapytała, uśmiechając się. Szczerze mówiąc nie planowała tego nikomu dać. Było to jej największe upolowane zwierzę od ostatnich dwóch miesięcy, więc jakoś powinna to uczcić ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:00, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
-No jak to co robimy? Jemy!
Powiedziała z uśmiechem Akeli i położyła się przed zwierzyną, wciągając zapach jej krwi. Dawno nie jadła, ale teraz zaczeka aż Crystal zje pierwsza. Ona zaczeka, bo w końcu.. Crystal odwaliła więcej roboty, a nie ona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Łowca
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:12, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
Crystal spojrzała na swoją towarzyszkę, po czym pochyliła się nad zwierzęciem. Wcięła kawałek mięsa, który natychmiast zaczęła jeść. Była dosyć głodna, gdyż nie jadła już przez kilka dni. Zaraz jednak odsunęła się od sarny, by zrobić miejsce dla Akeli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:50, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
No a Akeli skorzystała z tego miejsca, bo chwilę później już pałaszowała z wielkim zapałem upolowaną sarnę. Co jakiś czas uśmiechała się do Crystal. Gdy już się najadła, to podniosła głowę znad zwierzęcia i patrzyła na Crystal. Doskonale sobie poradziła!
-Hmmm... Idziemy gdzieś jak się najesz?
Zapytała z szerokim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tibia
Nowy
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:56, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
Przybiegła. Chciała pokonac ten las. Nie wiedziała, jak to ma niby zrobic, ale musiała!! Szła coraz dalej, i dalej... aż w końcu wiatr zawiał tak mocno, że poleciała zza drzewa. Poleciała pędem na łąke. Gdy biegła, nagle usiadła
<uff>
I pobiegła dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rex
Dorosły
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:12, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
Przyszedł tu w rozglądając się po drzewach, które go otaczały. Nie było go dawno w całej krainie, więc trzeba się rozejrzeć czy coś się zmieniło. Zastanawiał się gdzie są jego starzy przyjaciele. Martwiło go to, że nie ma żadnej osoby jak na razie z którą może normalnie porozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rex dnia Sob 20:27, 21 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumiko
Nowy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mnie znasz? Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:53, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
Yumiko była to nowa, więc wolała się na początek jakoś zapoznać z tą krainą. Na pierwszy ogień poszedł las. Wolnym i spokojnym krokiem szła przed siebie, rozglądając się i przyglądając każdemu drzewu. Nie wiedziała dlaczego. Może po to, aby zapamiętać drogę? Możliwe. W pewnej chwili zatrzymała się i zadarła do góry łeb zaciągając się zapachami. Poczuła nutkę... Kogoś. Zniżyła łeb i postawiła uszy na sztorc, rozglądając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rex
Dorosły
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:01, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
Chodząc po lesie zobaczył między drzewami, że nie jest sam. Dostrzegł wilczycę, która widocznie tak jak on nie miała gdzie się podziać. Zmierzał powolutku w jej stronę. W końcu trzeba się z kimś nowym kiedyś zapoznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|