Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kedven
Nowy
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:45, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
A właśnie mam dla was kawę i żalki - powiedziałem i dałem Kirze 3kg kawy i 20 paczke żelek.
P.S. Ekhym Ekhym magia -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shamanka
Nowy
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:02, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
<zemdlałam>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qedr
Lekarz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:05, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Podniosłem ją i położyłem na łóżku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamanka
Nowy
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:15, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
<Śniła mi się mama i tata. Po zmianie w jeziorku wyglądałam tak samo jak mama. Tata był zupełnie inny. Płakałam przez ten "sen">
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qedr
Lekarz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:33, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- Niech odpoczywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:03, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Weszłam i spojrzałam na obecnych:
- Mogę zając Wam chwilkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qedr
Lekarz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:12, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:40, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Pokazałam mu skrzydło.
- Bardzo głęboko utkwił mi kamień i nie jestem w stanie go wyjąć. Obficie krwawi, nie umiem zatamować. I diabelsko boli. - powiedziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qedr
Lekarz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:05, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Zaraz się tym zajmę.- Wziąłem pezsetę i wyjąłem kamień. Zdezynfekowałem ranę i nakleiłem plaster- Gotowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:19, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dzięki- powiedziałam, wyszłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacky
Szpieg
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:57, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Wszedłem do lecznicy.
- Może ktoś mi załatać tę ranę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:58, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Przybiegłam znowu z Savar. Położyłam ją nieruchomą na ziemi, byłam wystraszona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:11, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Leżała dalej nieruchomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 18:12, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Przybiegłem z poparzonym pyskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:21, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Jest tu kto?- zawyłam niemal żałośnie. Próbowałam sobie przypomnieć jak Kira pobudzała do oddychania. Zaczelam lekko uciskac klatke piersiowa Savar, potem coraz mocniej, az zobaczylam, ze powietrze zasysa sie do jej pluc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demon
Doświadczony Wilk
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 3552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:28, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
przyszedł, położył łape na stole, wyciągnął igłe i wyżucił do śmietnika, troche jeszcze krwawiła, wyszedł, otrzepał łape
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:30, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Drgnęła wyraźnie, budząc się złapała powietrze w szoku.
C..co się stało? - zapytała drżąco.
P.S. - Sorki, wcięło mnie na chwilę ;P Katana jest w ciąży, ale dać wam ją do lecznicy, czy sobie już sami poradzicie ? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 18:32, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Chwyciłem koc i opatuliłem nim Savar.
Ps Ja tam nie wiem, nie znam się na medycynie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savar
Nowy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:36, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję wam... jestem wam wdzięczna na wieki...- szepnęła z uśmiechem. - ale ziimno... - przyznała trzęsąc się z zimna, wtuliła się w koc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demon
Doświadczony Wilk
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 3552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:41, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Au! - syknął, znowu wbił mu sie kolec i w to samo miejsce co w tedy , wrocił, wziął szczypose i wciągnąl kolec, nic więcej nie powiedział, - wredny, choc tutaj - poprosił go, zrobił maść , powąchał , dosypał jeszcze czegoś, przemieszał i posmarował mu pys - nie zlizuj, nie ściągaj, nie dotykaj, puki nie wsiąknie - powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|