Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paige
Dorosły
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:51, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zamrugała oczami i przekrzywiła pyszczek. - Nie... Mam pojęcia. - przęłknęła ślinę. - Wydaje mi się, iż po prostu się upiłam. - uśmiechnęła się krzywo. - No już, lec ratowac świat. - skinęła łebkiem w stronę wilczyc. - A jak skończysz... pogadamy. - wlazła z blatu i stanęła przy półkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:00, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przybiegła mając ranną Canis na grzbiecie. Położyła ją na leżance. -Nie ruszaj się. Zawołam lekarza... -powiedziała i rozejrzała się po lecznicy, ale nikogo nie było. -Halo, jest tu ktoś? -zapytała. ale nie usłyszała odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:05, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Warknęła na Sephirę i ugryzła ją w ucho xD. Nie potrzebnie mnie tu przynosiłaś...- wstała i zeskoczyła z leżanki. zmróżyła oczy z bólu- rany po jakimś czasie same się goią...- rozejrzała się- ... a po za tym nikogo tu nie ma- ciągnęła. Chodźmy lepiej- dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:10, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Ałć. -wydała z siebie ciche warknięcie. Nagle znalazła się przed Canis zastawiając jej wyjście. -Właź na leżankę. Krwawisz. Rany nie goją się tak szybko jak myślisz. -powiedziała a jej oczy stały się całkiem czarne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:16, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Grrr- warknęła- Szybciej niż zdajesz sobie sprawę. Stanęła pod ścianą i oparła się o nią. Po chwili ukazały się tam strugi krwi. Nie wejdę na leżankę- machnęła łapą i siadła na podłoże. Pięknie- mruczała sama do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:24, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
...No dobra... Na ziemi też możesz siedzieć. -powiedziała i podeszła do szafki znajdującej się niedaleko leżanki i otworzyła ją. wyjęła bandaże, watę, spirytus i wodę utlenioną. Postawiła wszystko na ziemi obok Canis. -Będzie boleć... -powiedziała i odkręciła spirytus. -...ale to akurat dla mnie. -powiedziała i lekko się uśmiechnęła. Namoczyła wacik w wodzie borowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:30, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Warknęła. Dobra, niech Ci będzie mamusiu!- krzyknęła i siadła tyłem do Sephiry. Taki ból to jest pikuś z tym co ja tam przeżywałam- powiedziała ale cichutko. Warknęła sama do siebie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:36, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się, i zaczęła oczyszczać i odkażać rany. Wzięła spirytus i napiła się kilka łyków. -To ze stresu. -powiedziała do Canis. -szczerze powiedziawszy nigdy nie miałam do czynienia z leczeniem wilków... -powiedziała. -Ale spokojnie. Słyszałam co trzeba zrobić... -przełknęła ślinę. Wstała i poszła do szafki. Zapomniała o plastrach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:48, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Cały czas mruczała coś podnosem. Nagle zakręciło ją w nosie... kichhnęła. Na ściane prysnęła krew. Zrobiła wielkie oczy. Kurde - przmkło jej przez myśl i łapą starła krew po kichnięciu. Z nosa zaczęła cieknąc krew. Zasłoniła go łapką. Odwróciła się i nie mówieła nic. Co mi się dzieje?- myślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:53, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zobaczyła krew kapiącą z nosa. "Krwotok wewnętrzny albo pęknięte naczynia" -pomyślała. Przełknęła ślinę. praktycznie nie miała pojęcia co na to poradzić. Wiedziała tylko jak leczyć rany by nie wdało się zakażenie. Podała Canis chusteczkę. -Spróbuj powstrzymać krwawienie. -powiedziała i zaczęła bandażować rany na kręgosłupie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:59, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zaczęła kichać coraz częściej. Zamroczyło ją. łooo- zaczęła kręcić głową- Nie wiedziałam że świat się kręci jak na karuzeli- Uśmiechnęła się i upadła ale była jezcze przytomna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:04, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
"O kurczę. Medyka! Medyka! Czy jest na sali lekarz?! a nie, nie ma.... =.=''." -myślała gorączkowo. "Bez paniki. Bez paniki." -powtarzała w myślach. Wzięła głęboki wdech. Przeniosła pół przytomną Canis na leżankę. Zaczęła grzebać w szafce. -O. "Jak zostać medykiem. Podstawy" -przeczytała na głos i wyciągnęła 500stronnicową książkę. Zaczęła czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:13, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wytrzeszczyła oczy i zaczęła się dławić własną krwią. Sephira- mówiła cichym i ochrypłym głosem- czy ja umrę?- spytała bardzo powarznie. Znów się ksztusiła. Zwymiotowała na podłogę ogromną strugę czystej krwi.... Zemdlała...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Booze dnia Śro 21:16, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:17, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przełknęła ślinę. -Nie. Wyleczę Cię. Ale jestem na razie na rozdziale o złamaniach. -powiedziała. I zaczęła czytać. "Odp na poszczególne pytania. czy pacjent ma złamaną przednią łapę? -Nie. Czy pacjent ma złamaną tylnią łapę? -Nie. Czy pacjent ma złamany kręgosłup? -Nie. -czy pacjent ma złamany kark? Nie..." -czytała w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakuro
Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:37, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przybiegł za zapachem krwi Canis.Zdenerwowany wpadł do lecznicy spostrzegł leżącą we krwi Canis...-Co z nią?Kto jej to zrobił...i...i...Sephira znów piłaś!Spirytus?Dawaj to-wziął butelkę i jednym łykiem wypił większe pół-To z nerwów-usprawiedliwił i czekał na wyjaśnienia z powagą...^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:43, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
... Ja piłam? Skąd... No może trochę. No ale to też z nerwów... Sama sobie to zrobiła. -powiedziała. -Nie wiem jeszcze jak ją wyleczyć. Ja nie lekarz... Ale się dowiem co jej jest. -Powiedziała i wskazała na książkę: "Podręcznik dla przyszłych medyków. Podstawy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakuro
Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:50, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Nie ma czasu na medyka słyszałaś o źródełku życzeń tam ją zabierzemy-rzekł i delikatnie podniósł ją i wrzucił na grzbiet.Czekał na Sephire bo potrzebował jej pomocy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:53, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Co mam robić? -spytała. -Nie. nie słyszałam o żadnym źródełku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakuro
Wojownik
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:57, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Chodź po prostu i nie pij więcej bo powiem ojcu-rzekł zniecierpliwiony i wyruszył ku źródełku życzeń.Tam niegdyś Szasta uratował życie Diamond...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:58, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Ja nie piję. ten łyk to ze stresu. -powiedziała i ruszyła za wilkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|