Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Leczenie

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Getsu
Nieumarły Kościotrup


Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Gwiazd
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:07, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Nie musisz - odpowiedział Omedze. Spojrzał na Qedra w oczekiwaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Getsu dnia Sob 18:14, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:08, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Proszę bardzo - odpowiedział Jainie i spojrzał na Getsu. Bez rzadnego konkretnego wyrazu twarzy podszedł do niego z młotkiem i dłutem. Przypomniała mu się Tola i Anyway... Ale powrócił do rzeczywistości, bo już dawno temu postanowił, że nie będzie się przejmować przeszłością.
- Gotowy? - rzucił do Getsu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Getsu
Nieumarły Kościotrup


Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Gwiazd
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:17, 06 Mar 2010 Temat postu:

Wilczek przełkną ślinę i powiedział: - Jestem gotowy. - Patrzał na Qedra. Getsu lubi patrzeć jak ktoś pracuję w tedy szybko się uczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:25, 06 Mar 2010 Temat postu:

Qedr przyłożył dłuto do gipsu i kilka razy delikatnie puknął. Później raz mocniej i już gips był w kawałkach.
- Proszę bardzo... - powiedział i zdjął opatrunki, które uprzednio znajdowały się pod gipsem
- Idź sobie to umyć... I oszczędzaj tą łapę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:44, 06 Mar 2010 Temat postu:

Renesmee pojawiła się jakby nigdy nic. Lubiła tu przychodzić. Z tym miejscem wiązało ją wiele wspomnień. Całe jej życie się posypało, więc chciała się zmienić. Sprawić, by w końcu ją doceniono.
Weszła cicho, powoli stawiała kroki. Wiedziała, że władzę tu sprawuje niejaki Qedr. Kiedyś rozpoznawano go po kapeluszu na łbie, jednak teraz nikogo takiego tutaj nie zastała. Krzątając się pośród szpitalnych łóżek patrzyła na każdego obecnego tu wilka. - Czy jest tutaj Qedr? Mam sprawę do niego. - zapytała, chociaż bała się że nikt jej nie posłucha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 18:55, 06 Mar 2010 Temat postu:

Qedr odwrócił się w stronę Rene, słysząc, że jego imię dobiegło z jej kierunku
- Nie, wyszedł, a co chcesz od niego? Przekażę.. - powiedział do niej lekko się uśmiechając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:00, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Wolałabym porozmawiać z nim osobiście. Widzę, że jesteś zajęty. - rzekła przypatrując się jego poczynaniom. Strzepnęła z oczu grzywkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:07, 06 Mar 2010 Temat postu:

Przewrócił oczami...
- To ja jestem Qedrem... - powiedział i uśmiechnął się. - Nie poznajesz?
Podszedł do lustra i przejrzał się w nim. Aż tak bardzo się chyba nie zmienił? Co tam, że w tajemniczy sposób mu łapa odrosła i wyrosły mu skrzydła xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:24, 06 Mar 2010 Temat postu:

Zachichotała. Rzeczywiście go nie rozpoznała. - Wybacz. - wycedziła, tłumiąc śmiech. Kiedy już się uspokoiła, zaczęła mówić : - A więc przejdę do sedna. Nie będę owijać w bawełnę. Chcę brać praktyki. - usiadła przy biurku, lustrując go wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:29, 06 Mar 2010 Temat postu:

Qedr przyjrzał się jej... Nabrał powietrza i zaczął mówić.
- Czy zdajesz sobię sprawę, że na tkz. praktyce mam już... raz, dwa, trzy... czterech uczniów? Żaden z nich nie zamienił ze mną więcej niż paru zdań, a pojawiają się tutaj, jeśli szczęście dopisze raz w miesiącu lub raz na dwa miesiące. I ja mam Ci tak po prostu powiedzieć "ok, masz tą robotę, super, gratuluję"? Tak łatwo nie ma... Przekonaj mnie x]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:37, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Myślisz że robię to tylko dlatego żeby było? - bardziej stwierdziła niż zapytała. - Mylisz się. - od razu zaprzeczyła, patrząc w jego oczy. - Zależy mi na tym najbardziej na świecie. Chcę pomagać innym wilkom. To jest moim celem. Nikt nie był w stanie pomóc mnie, kiedy ja tego potrzebowałam.. - urwała, uważając by nie uronić łzy. Była słaba, ale dzięki tej 'pracy' mogła się zmienić. - A teraz ja chcę pomagać innym bez względu na okoliczności. - dokończyła czekając na jego odpowiedź. Wiedziała, że jej wypowiedź nie była zadowalająca, ale chciała spróbować. Chciała uparcie dążyć do swoich celów, jak zrobiłby to jej brat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:43, 06 Mar 2010 Temat postu:

Qedr zlustrował ją wzrokiem. Chęci ma, ale to za mało.
- Hmph... - mruknął - Mimo, że Ci zależy, to nie wiem jak szeroką wiedzę medyczną posiadasz. Bądź co bądź jest to dość ważny czynnik potrzebny do otrzymania tutaj pracy... Tak więc oświeć mnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:52, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Umiem rozpoznawać pomocne rośliny, jednak nie znam się na nich, nie wiem jakie mogłoby być ich zastosowanie. Nikt mnie nie uczył. - odparła, wiedząc że to może spowodować jego negatywną reakcję. Przeniosła wzrok na zakurzone półki. - Chcę, żeby ktoś zaczął mnie tego uczyć. Pokazywał, wyjaśniał. Wiem, że proszę o za dużo.. - powiedziała już nieco ciszej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:57, 06 Mar 2010 Temat postu:

Qedr uśmiechnął się szeroko
- I o to chodzi! - powiedział - Wszyscy co tutaj przychodzili mieli już praktycznie pełną wiedzę i mi się to nie podobało... i nie podoba. Trzeba się uczyć, a nie z niewiadomych* powodów już wszystko umieć!

*Wikipedia otwarta podczas pisania testu xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Qedr dnia Sob 19:58, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:03, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Naprawdę? - zadziwiła się jego szybką, pozytywną odpowiedzią. Chciała już skakać pod samo niebo, ale niestety to nie jest możliwe. Ponownie przeniosła na niego wzrok, uśmiechnęła się delikatnie, po swojemu. Czekała na jego ostateczny werdykt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:21, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Oczywiście... - stwierdził - Zauważyłem, że wszyscy są pytani o zioła i inne chwasty, ale wiesz co? Póki sama nie robisz lekarstw ta wiedza jest niepotrzebna, przynajmniej dla pomocnika. Tylko idiota-lekarz pozwoliłby zrobić jakiemuś młodzikowi lekarstwo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:27, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Rozumiem. - przytaknęła łbem. Zaczęła machać powoli ogonem, zamiatając posadzkę z kurzu, który nagromadził się z upływem czasu. Myślała nad tym, co mówił do niej ów medyk. Miała zamiar eksperymentować, ale z rozsądkiem. Wolała natomiast na razie siedzieć cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:31, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Twoim zadaniem, póki co, nie jest ciachanie pacjentów skalpelem i dawkowanie lekarstw, ale coś od czego może zależeć twoja przyszłość jako lekarza. Masz siedzieć, przyglądać się, słuchać oraz od czasu do czasu podawać mi różne przedmioty oraz zadawać pytania. Za jakiś czas dopiero będziesz mogła zacząć jako tako leczyć. Czy wiedząc to chcesz zostać tutaj pomocnikiem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheala
Nowy


Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:33, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Tak. Jestem na Twoje rozkazy, panie Qedr. - wdzięcznie skłoniła ku niemu łeb. Zaraz potem podniosła go, zadając oczywiste pytanie - Co mam teraz zrobić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:42, 06 Mar 2010 Temat postu:

- Co masz teraz robić? - Qedr dumał przez dłuższą chwilę i po chwili odezwał się - Masz dwie rzeczy do wyboru... No może trzy... Pierwszą jest bezczynne siedzenie i czekanie aż ktoś ranny lub chory się zjawi. W niczym Ci to nie pomoże. Drugą jest wzięcie się do nauki i czytanie tych tam książek - wskazał na regał z grubymi tomami - lub pytanie się mnie o wszystko jak lezie. Trzecią opcją jest posprzątanie tej lecznicy... Dla przykładu wyrzucić już rozkładające się ciasteczka z biurka Katany...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 318, 319, 320 ... 432, 433, 434  Następny
Strona 319 z 434


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin