Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Leczenie

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:31, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Katana odwróciła szybko wzrok na wspomniany bałagan, zaczęła wpatrywać się w sufit, będący w swoim normalnym, białym stanie. Kiwnęła do niego z respektem : D
- Krasnoludki...? - Katana niepewnie obejrzała się za siebie, zaraz po tym spoglądając z zaciekawieniem na wilka przed nią stojącym. - On jest niesamowity, on je widzi!... - rzuciła sobie w myślach wilczyca. Zmierzyła Qedra ponownie, zmrużyła oczy, kiwając z powagą łbem. Szybko ocknęła się i znów się uśmiechnęła.
- Zwiedziłam połowę świata! Widziałam taaakie mega miejsca! Ach.. na południu mają niesamowite ciastka, mniam (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:34, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Qedr jakby nagle się ocknął.
- A właśnie... - zaczął uśmiechając się przymilnie - Gdzie są te twoje ciastka, bo się tak właśnie zastanawiałem... Wiesz, na samym powietrzu trudno wyżyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:51, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Ahmm.. No pewnie, że mam! - Katana z podekscytowaniem odwróciła się i skoczyła jednym susem do drzwi [wciąż niezamknięte xD]. Przez chwilę męczyła się z czymś za ścianą, w końcu wyciągając pyskiem Wieeeelki Wór Ciastek Różnorodnych Smaków!
- Nie myśl, że zapomniałam o Tobie! - wymamrotała napinając się łapami i ciągnąc aż Wieeeelki Wór Ciastek Różnorodnych Smaków dał się przepchnąć przez [nigdy niezamykane] drzwi. Katana ponownie przypadkowo trąciła łapą jedną rzecz, a ta wpadła na drugą, strącając zaraz po tym to, co jeszcze nie spadło lub nie stłukło się poprzednim razem.
Wreszcie stanęła dumna przed Qedrem uśmiechając się niezmiernie wesoło.
- Patrz, ile ich tu jest! - otworzyła przed nim cały wór, ignorując drugoplanowy hałas rozwalających się delikatnych przedmiotów (;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:55, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Booz zmaterializował się w lecznicy. Przywołał go przepiękny swąd zagłady i zniszczenia oraz melodia tłuczących się przedmiotów.
- Aha! Nikt nie spodziewał się Krasnoludkowej Inkwizycji! - zawołał dumnie przyjmując pozę zwycięzcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:10, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Katana szybko zerwała się na cztery łapy i rzuciła zdziwione, a zarazem niesamowicie podekscytowane spojrzenie nowemu wilkowi.
- Krasnoludkii?! - wilczyca wykrzyczała niemalże tracąc równowagę. - Gdzie? gdzie? gdzie? Też chcę je zobaczyć!
Po chwili przyjęła niezdecydowaną minę zastanawiając się.
- On też je widzi... niesamowite..
Sięgnęła jedną łapą po pięć ciastek naraz nawet nie próbując spuścić z oczu tych dwóch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:40, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Żółwik, Ofik! - rzekł duch, po czym przykucnął niżej i nastawił zaciśnięta łapę. Dało się słyszeć ciche puknięcie. Po tym przywitaniu z Krasnoludem Ofikiem, Boozer powstał.
- Niewiasto, zawżdy powiadam Wam, li to ja przybyłem wyzwolić Was od ciastek nikczemnych niewoli, ich mać! Tak mi dopomóż, duch! - przemówił duch donośnym głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:58, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Krasnolud-Ofik! Faajne! - klasnęła w łapy wyraźnie rozbawiona Katana, usta mając niekulturalnie wypchane kruchymi ciastkami. Wilczyca z rozbawieniem wpatrywała się w tego dziwnego wilka, mogło to potrwać parę minut....
- T-t..t..to duch, prawdziwy duch! - przełknęła ciastka w niezdrowo szybkim tempie. Łapa jej się trzęsła, gdy podnosiła ją skierowaną w niematerialną postać. Momentalnie jej wystraszone oczy zastąpiły świecące gwiazdki, a pysk rozszerzył się w podekscytowanym uśmiechu. - Patrz Qedr! Duuch! Pierwszy raz, kiedy widzę ducha..! Czaad! - otarła przednią łapą łzę spływającą po jej wilczym policzku xD Ignorując lub nie uświadamiając sobie ostatnich słów ducha, Katana zaślepiona niesamowitością tej chwili, zbliżyła się wyciągając łapę i chcąc w jakiś niepojęty sposób dotknąć tę rozmytą postać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:27, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Qedr tylko rzucił okiem na ducha. Westchnął i chwycił ciastko.
- A, to tylko Boozer - rzekł bezceremonialnie - Ignoruj go, a sobie pójdzie. I wierz mi bądź nie, ale chciałabyś, aby to zrobił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:31, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- To tylko Boozer! Wypraszam sobie! - oburzył się - To, to znaczy ja, jestem ten Boozer! Znany i uwielbiany, na którego widok dziewczęta mdleją z miłości, a chłopcy płaczą nocami z zazdrości! A teraz dajcie mi ciastko!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 21:40, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Wow! - Katana przesuwała po łbie ducha niczym w powietrzu łapą, mimo wszystko lekkie ciarki przeszły jej po grzbiecie. Nieszczególnie słuchała wymiany zdań obu wilków, gdy w grę wchodziła taka rozrywka. Zabrała w końcu po paru minutach zabawy łapę, cofając się kilka kroków w tył, a zatrzymując się przy Qedrze.
- Ale czad, próbowałeś? - zapytała go rozbawionym głosem. - I mówi!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Nie 21:42, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:45, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Podziękuję... - powiedział nadgryzając ciastko i konsumujac kęs z lubością i donośnym chrupaniem.
- Wiesz co, Booz? Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie spadłem z urwiska. Ha, i teraz masz babo placek... A ty Katanko ciastko :>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:48, 19 Wrz 2010 Temat postu:

- Bezczelny! - rzekł donośnie, siląc się na dumny ton, ale głos mu się załamał. Spojrzał z tęsknotą na ciastka i schował się do kąta lecznicy pochlipując.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 21:48, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Wyciągnęła z uwielbieniem obie łapy po ciastko.
- Ach, ciasteczko.. - Katana ogryzła jego kawałek po chwili zachwycając się jego niewyobrażalnie wspaniałym smakiem [; - Z urwiska? bakaa~


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:54, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Booz odwrócił się niechętnie, powolutku, z dziwnym wyrazem... twarzy? Oczy powiększyły mu się co najmniej trzykrotnie i dziwnie błyszczały.
- Daj ciastko... - zaczął żebrać...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:56, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Qedr zaśmiał się krótko.
- Daj kamjenia! - rzucił ironicznie, po czym chwycił zgrabie kolejne ciastko z wielkimi kawałkami czekolady i podsunął go pod sam nos ducha. Poruszał ciastkiem chwilę po czym zabrał je i wepchnął cale do pyska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:03, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Katana w tym czasie zatrzymała swój wilczy pysk, gdy ten dość donośnie przeżuwał przepyszne ciastka, przełknęła nagle d:
- Słodki.. może damy mu jednak jedno? - spojrzała na Qedra rozczulonym spojrzeniem, jednak ten najwidoczniej okrutnie bawił się z duchem d;

Ps. Jestem Hardkorem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Nie 22:04, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:11, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Dać mu jedno? Toż to by była strata ciastek!
- Patrz, coś Ci pokażę - powiedział i podniósł z posadzki skalpel pozostały po wtargnięciu tutaj Katany. Wziął zamach i rzucił nim w Boozera. Bez najmniejszego śladu skalpel przeniknął przez jego ciało i wbił się w ścianę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:13, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Booz wzdrygnął się. Mimo, że nic nie czuł i tak to nie było przyjemne.
- Taaa... Proszę bardzo rzucajcie sobie we mnie! Dziesięć punktów za głowę, pięć za brzuch! Zwycięzca dostanie drobny upominek! - oburzył się i zanurzył pod podłogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:20, 19 Wrz 2010 Temat postu:

Katana z niedowierzaniem wlepiła wzrok w Qedra. Szybko podbiegła pod ścianę i niemal z każdej strony obserwowała skalpel.
- Niesamowite! Idealnie się wbił! - rzuciła z podziwem dotykając ostrze wbite w grubą ścianę. Szybko jednak zastanowiła się nad linią lotu skalpelu. Jeszcze raz spojrzała na wilka zarówno ze zmieszaniem jak i podziwem.
- Qedr, ten skalpel przeleciał przez Boozera! xD
Dopiero gdy duch zniknął, Katana nieco spłoszona ale prędko powróciła w swoje poprzednie miejsce postanawiając schować się za Qedrem.
- Straszne, ale świetne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:04, 20 Wrz 2010 Temat postu:

A Qedzio wziął sobie kolejne ciasteczko i zaczął je chrupać.
- Tak się właśnie zastanawiam, czy wpadłaś tak się tylko przywitać, czy wracasz do roboty? Bo mnie tutaj ci delikwenci wymordują...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 337, 338, 339 ... 432, 433, 434  Następny
Strona 338 z 434


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin