Miejsce dla samotnych

Cropp

Przybiegł

Sunset

Spojrzałam tajemniczo na Cropp'a.

Aygikal

Spojrzałam po wszystkich wilkach i położyłam się w cieniu drzew

Sathan

Przyszedł.

Aygikal

Zauważyłam Blake'a na chwile podniosłam łeb, ale po chwili znowu go położyłam "nie będę się narzucała" pomyślałam choć miałam ogromną ochotę podejść do tego wilka

Kronos

Popatrzyłem na Masqarada

Szanta

Popatrzyłam na Aygi.

Sunset

Spojrzałam na wszystkie wilki.

Kronos

Położyłem sie.

Aygikal

Spojrzałam na Szantę i zrozumiałam, że jej też podoba się Blake. Spuściłam łeb, ale po chwili podniosłam go. Uśmiechnęłam się niepewnie do Szanty i znów skierowałam wzrok na Blake'a

Sunset

Aygikal... coś się stało? - spytałam przyjaciółki.

Szanta

Patrzyłam na Blake. Popatrzyłam na Sunset i Aygikal.

Aygikal

Nie, chyba nic... - szepnęłam niepewnie spoglądając na Sunset - po prostu chyba mi i Szancie spodobał się ten sam wilk

Kronos

Zasnąłem.

Sunset

Spojrzałam na Aygi.Potem na śpiącego Kronosa.

Kronos

Spałem jak zabity.

Shanti

przyszła

Sunset

Spojrzałam na Shanti.

Shanti

usiadła pod drzewem

Sunset

Położyłam się.