Miejsce dla samotnych

Step up

przyszłam spojżałam na wilki hej powiedziałam do wszystkich

Kara

ta nikt nie wie że nawet tu jestem

Shamanka

Ja wim<Smile>

Szatan

Szatan, Szat
Rzekł spojrzawszy iż są tu same wilczyce był trochę zaniepokojony :P
Przeszedł się obok Szamanki, Karej i innych.
-Hmm dużo was tu jest
rzekł śmiejąc się położył sie patrząc krytycznie na niebo..

Step up

podeszłam do białej wilczycy cześć jestem Step up podałam jej łapę

Kara

no jak widać same samotne wilczyce tu przychodzą

Shamanka

Shamanka, Shan<Smile. Popatrzyłam się w niebo i zobaczyłam wilka...>

Step up

spojżałam na Szatana oczy mi zalśniły, a serce szybciej zaczeło bić zakochałam się pomyślałam

Szatan

Uściechnełem się do nich po czym.Usiadłem wpatrzony w księżyc.nie przyzwyczajony do towarzystwa nie wiedział co mówić.

Step up

podeszłam do niego jestem Step up podałam mu łapę

Szatan

Spojrzał na nia
-Witaj..Szatan
Rzekł po czym podał jej łapę.Pełnia była jego ulubioną częścią dnia.

Step up

lubisz pełnie zapytałam

Shamanka

<patrzyłam w księzyc i gwiazdy> Pięknie...

Step up

spojżałam na księżyc

Shamanka

<patrzyłam w księzyć gdy nagle Serce mnie zabolało. Upadłam nieprzytomna. Widziałam Flame jak mi mówi "Ja nie potrafię kochać" Potem jak mówi " Kocham cię" i rózne obrazy flame'a>

Szatan

Żartujesz na sie na nim urodziłem
zaśmiał się po czym zawył do niego.
-Mam nadzieje że moja matka z niego mnie widzi
Rzekł uśmiechnięty.Po czym podbiegł do Szamanki cucąc ja.

Step up

uśmiechnełam się do niego i zawyłam

Jaina

Przyszła... Położyła się.

Halloween

Zawyłam do księżyca.

Kara

ja tam się wstydzę ostatni raz zawyłam jak miałam 1 tydzień