Miejsce dla samotnych

Kara

zaśmiała się - wiem i takie duże - spojrzała wzrokiem na wilka typu "ach te wieczne szczeniaki"

Krik

ja ide, czesc-rzuciłem przez ramię i wyszłem

Kara

cześć

Ishaan

Podbiegł do wilka z rogami.-O kurczę...ale bajer!-zawołał oniemiały z zachwytu ^^

Sky

- No nie? Ja też chciałabym mieć takie kręciate rogi... - westchnęła z rozmarzeniem.

Ishaan

Hm...Sky? Możesz na momencik?-zapytał odsuwając się od wilków

Sky

Przytaknęła. Niepewnym krokiem podeszła do Ish'a. - Co?

Ishaan

Myślisz, że da się namówić, żęby je nam...no wiesz...pożyczyć?-szepnął-Po jednym...

Gość

Przyszłam oglądałam sobie tutejsze wilki. 'Ale one są dziwne' -pomyślałam.

Sky

- Hm... Nie wiem... Ale zawsze można się spytać xD. - szepnęła do wilka z dumnym uśmiechem.

Ishaan

Świetnie. To pytaj!-odszepnął xD

Gość

Przeszłam obok fioletowego wilka.-Witaj. Jestem Penelopha. Dla przyjaciół Loph.

Kara

Podeszłam do Penelophy witaj

Sky

- Witaj, dziwny... Koniu? Jestem Sky, dla przyjaciół Mała Bestia. - wyszczerzyła kły w uśmiechu. - Sama mam pytać? - podrapała się po głowie ;].

Gość

Hej Kara, hej Sky. -uśmiechnęłam się szczególnie do Sky, która była prawie taka jak ja. - Co robisz?-skoczyłam.

Sky

- Ja i Ishaan próbujemy pożyczyć rogi od Blood Ties'a. - rzekła, patrząc ukradkowo na wilka. - A Ty? - dodała po chwili, wskakując na kamień.

Gość

Nudze sie-westchnęłam.- Hmm.... Rogi. No to Go trzeba zapytac czy pożyczy. Ja mam kości możemy zapłacic.

Kara

hehe taa czasami chciałabym być w twoim wieku Sky

D-Moll

Spojrzałem na jednorożca

Halloween

Spojrzałam niepewnym wzrokiem na D-Molla. Ciągle dręczyło mnie jedno pytanie.