Miejsce dla samotnych

Jaina

Rozumiem... Nie martw się. Nie wiesz, ile ja wycierpiałam, a dopiero teraz weszłam na właściwą drogę.- powiedziała.

Longer

"Fajnie wiedzieć" (Powiedział) "Nie Wiem Czy Mi Się Uda" (Szepnął)

Jaina

Jeśli wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!- powiedziała pocieszająco.

Longer

"Ale Ja Ją Kocham" (Powiedział) "Trzeba Dalej żyć"

Jaina

Musisz o niej zapomnieć, skoro nie dorosła do tego by kochać takiego smoka- uśmiechnęła się do niego.

Longer

"Może............ Zraniała MNie Tą Zdradą" :| "Dalej Trzeba Żyć i Zapomnieć O Niej, Tylko Że JA Z Nią Już To Robiłem"...

Jaina

Ich tatą będzie Arcano- powiedziała ze smutkiem- Też będziesz miał maleństwa. Nie jesteś przecież taki stary ;)

Szina

przyleciałam, szczerze wspułczułam smokowi i była wkórzona na "przywódce" naszego stada, mój wyraz twarzy i postóra nie zdradzały jakichkolwiek uczuc, chocby najmniejszych

Rex

Zawył z drzewa

Silje volver

No trudno Longerze ;] - uśmiechnęła się - ale wiesz ;D mozesz teraz startować np. do saphiry

Carpea · Gość

Przylacieła. Spoglądała z góry na wilki ;)

Dark Dragon

Przyleciał.

Carpea · Gość

Spoglądnęła na smoka.

Dark Dragon

Ziewnął rycząc przy okazji. Usiadł gdzieś i oddychał głęboko.

Carpea · Gość

Wylądowała przy drzewie. Tam też się położyła.

Wardress

Przyleciałam spoglądając na okolicę z góry.

Dark Dragon

Rozejrzał się dookoła i ujrzał smoczycę, ukłonił się jej delikatnie i położył się.

Carpea · Gość

Witaj. Jak masz na imię?- zapytałam.

Wardress

obserwowałam sytuację z góry. Od czasu do czasu machnęłam skrzydłami by nie spaść. xD

Dark Dragon

Odetchnął tak, że z nosa uniósł mu się dym.
-Dark Dragon
Przedstawił się.