Miejsce dla samotnych

Noir

Złapał ją za tylne łapy i zaczął gilgotać xD

Lilith

-no już ... nie moge oddychać ...
Śmieje się i gada ... Przez śmiech nie mogła już mówić ...

Noir

Przestał. Zrobił zaciesz xD

Lilith

- i z zcego rżysz ??
Zapytała i look na niego ... Polizała go a później namiętnie pocałowała.

Hooligan

-Uhmm...-Marzyłem o pocałunku ze Sky, tylko nie mogłem jej dostrzec^^

Shamanka

-Ech czy ktoś mnie jeszcze kiedyś pokocha?-Mamrotałam przytulona do gałezi drzewa. Spałam i wzięłam się z nikąd.

Noir

Oddał pocałunek, przyciągnął ją do siebie.

Lilith

-Ty mój Romeoooo
Naciągnęła i odchyliła głowę do tyłu, łapę położyła na czole i smile.

Noir

Pocałował ją w szyję x]

- Romeo? - szepnął xD

Sky

Zginęła gdzieś tłumie xD. Wyjęła słuchawki, rozglądała się wokół. Spojrzała ze zdziwieniem na Lil. - Ostatni raz jak ją widziałam, to była w moim wieku... Jak ten czas szybko leci ^^'.

Rex

Wskoczył na drzewo . Spojrzał na pare młodych i pomyślał :
- Kiedyś ją jeszcze znajde...

Shamanka

-Kiedy znajdę wreszcie tą miłość?-Mamrotałam ześlizgując sie z drzewa

Lilith

-no a co .. Jesteś Romeo ... Mój miły ...
Szepnęła mu na ucho

Hooligan

-Sky!-Odszukałem ją w tłumie i podleciałem do niej

Rex

Spojrzał na Shamanke

Noir

Zaśmiał się cicho. Wtulił się w jej sierść.

Sky

- Jeeej, Hool... Jaki entuzjazm. - obeszła go kilka razy wokoło i w końcu przysiadła obok Niego. Odkaszlnęła scenicznie. - Coś ostatnio mało się tu dzieje, czyż nie?

Lilith

Również się w niego wtuliła. Kichnęła.
-alergia.. xD

Shamanka

-Ach ci zakochani-Mamrotałam przez sen i coraz bardziej ześlizgiwałam sie z drzewa.

Hooligan

-No... Nudno...-Myślałem tylko o jednym. Pocałowałem ja w nosek^^