Miejsce dla samotnych

Gość

Przybiegł i odrazu padł na ziemi.

Kaed'rin van Regis

Przylazła i położyła się obok nieznajomego wilka:
Cześć! Przywitała się...

Gość

-witaj
Spojrzał na nią.

Silje volver

Przyszła sobie, położyła się na brzuchu i obserwowała wilki.

Gość

Położył się i ziewnął.

Silje volver

Parsknęła śmiechem.

Gość

Nie zwracał na nią uwagi ... Leżał dalej.

Silje volver

Because I am a new wave gospel sharp and you'll be thy witness - nuci sobie ;]

Czarny

leciał wylądował przed Silje

Silje volver

Czeeść! - krzyknęła, wlazła na niego - Leć! xDDD

Czarny

lecimy - powiedział i robił piruety ( no uwaga możesz zwimiotować )

Rex

Leżał w małej jaskini

Silje volver

Darła się, trzymała się go mocno - cuuudownie ;D

Czarny

robił 10 kółek

Silje volver

Zakręciło jej się mocno w głowie, złapała się go mocniej żeby nie zlecieć.

Czarny

leciał do góry nogami i robił przy tym obrót

Silje volver

AAAa przeeestań - ześlizgnęła się tak, że wisiała na jednej łapie.

Czarny

odwrócił się normalnie zaczął robił wierzbę bardzo znany i stary piruet leciał we wszystkie strony a potem jak orzeł zwinął skrzydła i jak strzała spadali w dół

Silje volver

AAAAAAAA - wdrapała się wyżej, wrzeszczała - Na ziemie! Na ziemie! S.O.S! S.O.S! xD

Czarny

śmiał z niej się złapał ją w łapę
śmiesznie wyglądasz - powiedział