Miejsce dla samotnych

Wardress

Złowieszczy look na Ela xD. - em że coś masz do wyimaginowanej wiewióry? xD. Lubie Cie El xD. - zaśmiała sięi wzbijajac w powietrze - odleciała zanikając gdzieś w ciemnych chmurach.

Piper Vixen

Obserwując sytuację wstałam:
-To co (mam mało czasu, niedługo idę) możę zagramy szybko w butelkę?

Yakari Sevile

-Od czego ?
Spytałem zainteresowany.I rozmyślałem nad słowami War.

Piper Vixen

-No to już nie zagramy. Ale się zrobiło zimną - powiedziałam do El Paso i przez chwilę zadrżałam z zimna.

Yakari Sevile

Spojrzałem na wilczycę ..
-Wiesz co zapraszam do mnie, na ciepła herbatę..
Rzekłem do niej, wstając wyciągnąłem łapę.

Piper Vixen

-Dobrze - wyszłam z wilkiem trzęsąc się lekko na sierści.

Yakari Sevile

Wyszyłem..

*Pisz pierwsza bo mój ostatni post
Ps.Muszę iść jutro co najwyżej wejdę :)*

Persvazi

Zadrżała. Wytuptała stąd, nie widząc dalszego sensu siedzenia tutaj.

Ishaan

Zakradł się od tyłu do Wardress, po czym zamiauczał jak głodna kicia xD

Wardress

[mnie tu nie ma ale ok xD niech będę w krzakach]

Z piskiem odskoczyła w przód. - ***** mać xD.

Ishaan

*A no popatrz, faktycznie xD

-Mamo, i jaki dajesz mi przykład?-spojrzał na nią z wyrzutem ^^

Kyuubi · Gość

wyszła

Dodane dzisiaj
Wbiegła

Hooligan

Wskoczyłem na drzewo i obserwowałem wilki.

Gość

look na wila

Sky

Usłyszała rozmowę xD. - Rodzinne? I widzisz, wszyscy mnie się wypierają... - rzekła do kamienia xDD.

Hooligan

Zeskoczyłem koło Sky-O czacha!-Banan

Gość

biegnie look na Sky nagle bum drzewo :lol2: ( włączyć lol2 )

Sky

*brak posta* xD

Hooligan

Usłyszałem wielki łomot-Uuu...-Skrzywiłem się-Ktos nieźle wrąba* w dzrewo-Zgadłem od razu i odwróciłem się.

-Tylko oczy i pysk dorysować i niezły kochanek z kamyczka by był-Smile^^

Sky

- John, tylko Ty mi zostałeś. - mówi do kamienia xD. - Ja... Ja... Ja Cię kocham! xDDD - look na Hool'a. - Yooo, źą ;P.