Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:31, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Tylko 10? Ja widziałam krew przez całe życie, które trwa do tej sekundy. Ciągle mam piękne obrazy krwi czy walk. Prawdziwe walki są krwawe i... nie dokończyła. Wargi dziwnie jej zadrżały. Szurneła ogonem i przecieła z świstem pazurem powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:31, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Ty wiesz najlepiej.. - mruknal do Renny, nie podnoszac łba, szyderczo sie usmiechnal lecz sam nie wiedzial dlaczego, uwagi innych na temat jego bestii, go nie ineresowaly, to byla jego sila, lecz w glebi czul , ze bardziej przeklenstwo.. bestia byla dziedziczona, on nie mogl sie od tego uwolnic
-Jesli chcesz, mozesz mnie zabic... - mruknal
-Nie zalezy mi... moze wkoncu sie uwolnie... - szepnal, jednak szyderczy wyraz nie schodzil mu z pyska... Kontem oka spojrzal na Mała wilczyce z pod łba *Taka mała, a taka madra* zasmial sie w duchu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:32, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:35, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nagle wyjeła z białej jak jej sierść torby świecący amulet. Powiesiła go na pazurze i zaczeła nim kręcić. Patrzyła na niego. Bestie, krew. Głupie to jest. Trza patrzeć na prawdzie walki i wojny. Byłam w kilkustu walkach i wojnach... oschle chrypneła, dalej patrząc na amulet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:36, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Nie,nie,nie-szeptała tak żeby nikt jjej nie słyszał.Mała wilczyca denerwowała ją.Ona widziała krew rodzeństwa matki najbliższej rodziny.przyjaciół.
Staneła prosto przed Breishe.Powiedziała.
-Jeżeli chcesz go zabić musisz najpierw zabić mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Ty? - spojrzal na mała
-Yyy, jasne... - zasmial sie
-I co tam robilas niby... - mruknal, kontem oka patrzac na reszte ... *Eh to raczej kłopotliwe* Westchnal...
-Nie ,musisz mi wierzyc nie zalezy mi na tym... z reszta i tak to nie ma dla mnie wartosci, czy ktos sie boi czy tez nie... - mruknal juz obojetnie
-Takie moje podejscie do zycia... nikt nie nauczyl mnie tego co dla was wartosciowe czu cos tam... - powiedzial smetnie znow lekko spuszczajac łeb, Po chwili spojrzal na Renne, pewnie bylby zdziwiony, lecz on nic nie odczuwal, jednak wiedzial ze dawny incydent pozwoli, aby Renna uswiadomial reszcie jak to jest
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:40, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Breishe spojrzała na Rennę, odepchnęła ją łapą po czym zaczęła iść w stronę Sasoriego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Więc, bestio, widziałeś krew? Piękny widok to goła tętnica. Kiedy krew jeszcze w niej wrze. Tak pięknie wygląda... mówiła z widoczną przyjemnością. Nadal machała amuletem. Pięknie wygląda wilk bez skóry, wszystkie żyły są na wierzchu sykneła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:40, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Skoczyła z tyłu na Breishe.Złapała ją za nogę i przeciągneła kilka metrów.
powiedziała do małej wilczycy.
-Mała uspokój się co..Cicho bądż.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Pon 18:41, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:41, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Pięknie wygląda wilk w którym wrze krew sykneła, a w oczach miała dzikie blaski. Co robiłam na wojnach? No cóż...Byłam dowódcą straży. W moim świecie dowódcy mogli przecinać łańcuchy, liny i tworzyć bariery ochronne. Oczywiście walczyłam powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:42, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Szyderczo patrzyl na wilczyce
-Chcesz to zrobic... - zakpil
-Spróbuj... nawet jesli zgine, bede trwał... - powiedzial nie przejmujac sie, potem spojrzal na mała, wstal i obszedl ja dookola
-Wiec niezla jestes... - mruknal, wyraznie czul ze nie tylko jego ,,kreci,, śmierc innych
-Wiesz... skoro tak to lubisz... potrafisz zabijac prawda... - mruknal patrzac na nia... cos go do niej ciagnelo, moze to ze nie bala sie powiedziec co mysli.. Ba! Mówila wprost..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:43, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:44, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Tak, kilka wilków zabiłam, głównie wojowników chociarz byli niektórzy o wyższych rangach. Po dowódcy zostałam wilkołakiem. Mam jeszcze kilka cech wilkołaka, znaczy w połowie jestem wilkołakiem. powiedziała nie przejmując się wilczycą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:45, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Póściła Breishe.Podeszła do szczeniaka.
-Ty....-sykneła mu do ucha.
Dopiero teraz Renna poczuła,że jad w głosie jest potrzebny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:46, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Spojrzal na Renne
-Heh, to co ma sie stac i tak sie stanie... - szepnal zamykajac oczy i usmiechajac sie szyderczo, stanal obok małej
-Nie wygladasz na taka która sie boi... - mruknal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:47, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ja odpowiedziała. Kręciła amuletem, kręciła. W końcu amulet zeskoczył z jej pazura ale poleciał gdzieś nadal się kręcąc. I wtedy nagle ŁUP! walną w łeb Renny. Wilczyca złapała czerwony od krwi amulet by znów nie poleciał. On myśli sykneła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:48, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Breishe uderzyła Rennę łapą w pysk.
-Nie dotykaj mnie... - warknęła, podeszła do basiora.
-Oh! Jeśli chcesz trwać dalej to kup sobie szklane pudełko do którego Cię wsadzimy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:49, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Albo on wsadzi was powiedziała. Amulet nadal świecił ale teraz krwistym kolorem od krwi. Zamachała ogonem. Widziałam już takie narwance *maiła na myśli Rennę.
*Miała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Frustration dnia Pon 18:49, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:50, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Odsuneła się.Jej oczy zrobiły się czerwone.Poczuła coś.Rana na nodze zaczeła się pojawiać choć niedawno znikneła.Na plecach znów był lód,ale tylko tam.Z pyska raz poleciała kropelka krwi.Na nodze pojawiały się znaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:51, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Zignorowal Breishe, teraz interesowala go tylko ta mała, skoro byla taka odwazna przyciagala go
-Nie wygladasz na taka... lecz skoro tak mowisz... - zasmial sie, patrzyl na nia z szyderczym usmiechem, lecz potem odwrucil wzrok smetnie...
-Nudy... - szepnal, spojrzal na Breishe
-Walczylem juz z wilczycami, ale mnie to nie kreci... - zasmial sie
-Nie sadze iz sa slabe, jednak nudzi mnie to..
-Choc jestes niezla... - zasmial sie nie otwierajac oczu
-Pomoglas.. blehhh - mrulnal z obrzydzeniem
-Jej... a potem odwazylas sie zadac jej ból... - wyszczerzyl kły w diableskim usmiechu.. *To mi sie podoba* Zasmial sie w duchu, nie interesowaly go wilki które przejmowaly sie zyciem , jak nie wiadomo co, w dodtaku uzalajac sie nad soba, lubil bezwzgledne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 18:54, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:51, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Breishe spojrzała się na wilka, przywołała magie od łap, zamknęła oczy, zwinne wskoczyła na gałąź. Zamknęła oczy po czym powiedziała kilka słów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frustration
Nowy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Dziwnego świata w którym rządzi magia... Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:52, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
Demon? Pfff powiedziała. 15 i 30 jest pełnia. Wilkołaki są wtedy niezwyciężone i...opętane o_o' mrukneła, patrząc na amulet. Znów zaczeła nim kręcić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|