Miejsce dla samotnych

Sea

Uśmiechnęła się promiennie.
Myślała że wilk wykorzysta jej kapelusz zawsze dawała drogę do zwycięstwa w jej gierkach , tylko była ona trudna do odnalezienia.
- Mogę ci pomóc szukać zaproponowała
- o! znalazłam powiedziała od razu wyprowadzając z równowagi i siebie i Vila
- teraz mam dwa przytaknęła chyba że masz jakiś to się wymienimy ;]
Rzuciła mu żelkę w kształcie słonia aby się uśmiechnął ciekawiło ją jak wtenczas wygląda .
// te chytre lisy // ;]]

Vil

- Hmmm... - Vil zaczął się zastanawiać, po czym zaczął grzebać w swoim futrze. W końcu wyciągnął melonik. xD - Mam tylko to na wymianę. ;P

Sea

- wymienię się jeśli go ubierzesz ;] powiedziała
- chcę zobaczyć jak śmiesznie w nim wyglądasz ^^ mruknęła zuchwale
i zjadła kawałek swojej żelki
- nie lubisz ? popatrzyła na tę którą mu podarowała.Była nienaruszona
Dmuchnęła w śnieg który pojawił się na twarzy Vila zaśmiała się widząc malutki sople na jego pysku

Vil

Vil wziął melonik i założył sobie na łepek. Całe szczęście, że melonik był czerwony, więc Vil nie wyglądał aż tak komicznie. xD A wręcz stał się taki lekko elegancki. ^^

Sea

a teraz stań przy drzewie i zrób ładną minę pokierowała nim wyciągając aparat na wszelki wypadek
gdyby wilkowi zachciałoby się bulwersować dodała:
- czego się nie robi dla kapeluszy... i przyjęła pozę fotografa

Vil

Vil pomyślał: "Czemu by nie?" xD Podszedł do drzewa. Łapą przekręcił melonik tak, że zasłonił mu oczy i uśmiechnął się chytrze.

Sea

uhu
- Mam przed sobą prawdziwego modela krzyknęła z radością
i zaczęła pstrykać aparatem i patrząc jak pozuje

Vil

Vil dalej pozował do zdjęcia. W pewnej chwili pojawił się mu nawet piuropusz kart w łapie. xD

Sea

Patrzyła ze zdumieniem w obiektyw wlazła na drzewo przy którym stał i zrzuciła mu kapelusz na głowę czerwony z białą obwódką ;]

Vil

Vil płynnym ruchem chwycił kapelusz i wrzucił do niego karty. Pstryknął w melonik, który odskoczył z łba Vila, został złapany przez jego ogon. Właściwy kapelusz znalazł się na właściwym miejscu. ^^

Sea

Obejrzała sztuczkę z otwartą buzią
- czym ty się wo gule zajmujesz ? zapytała zaintrygowana tymi wszystkimi rzeczami jakie posiadał
- Jestem Sea dodała po namyśle

Vil

- Czym sie zajmuję? W sumie to niczym. x3 Prowadzę wolne życie. ^^ A! Nazywam się Vil. ^^ - Odparł wesoło wilk.

Sea

-Umiesz więcej takich sztuczek? zapytała równie wesoło jak on ^.^

Vil

- Jakich sztuczek? - odparł pytająco Vil. O tak, nie dziwcie się czemu on tak zareagował. Po prostu taki jest. xD

Sea

Poczochrała go po głowie opiekuńczo (przez kapelusz ;] )
- no te twoje figle z melonikiem i kartami ! - odpowiedziała

Vil

- No ale ja w tym nie widzę nic nadzwyczajnego... - No tak Vil od zawsze był trochę "inny. xD

Sea

- nic nadzwyczajnego ?? oO hymmm można i tak
- wyciągnęła 5 kart z jego tali
-grasz ? spojrzała z ukosa na niego i karty ;]

Vil

Sea nawet nie wie jakie miała szczęście sięgając po karty z kapelusza Vila. xD
- A w co? - Spytał Vil wyjmując rzesztę kart.

Sea

-Poker? na fanty to powiedziawszy wyjęła swój dwustronny kapelusz z jednej strony czerwony z kokardką z drugiej czarny z białym pomponem :>
-Stawiam to a ty ?

Vil

- Poker? A jak w to się gra. xD - Wypalił Vil. xD Sam fakt, że posiadał karty, nie oznaczał, że umie w nie grać. xD