Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:45, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Torres przybył do miejsca dla samotnych bez konkretnego celu. Ot tak, włócząc się po krainie, postanowił, ze zobaczy, jak wygląda miejsce, w którym spotykają się samotne wilki. Do tej pory wiele o nim słyszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:52, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Czuła się już świetnie jednak wolała nie narażać swojej łapy .
Kiedy zobaczyła podeszła do Torresa i rzekła do niego szeptem - Dziękuję za pomoc z łapą - Kiedy skończyła odeszła od Torresa 4 metry i usiadła .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:55, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zdziwiła go trochę obecność Nikity tutaj, przecież przed chwilą jeszcze bolała ą łapa. Zaśmiał się na jej słowa. - Przecież nic takiego nie zrobiłem - odpowiedział. Dodał po chwili. - Teraz już wszystko w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:58, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Tak - odparła . Następnie rzekła - Kiedy zanurzyłam łapę nic się nie działo ale po chwili ból zaczął ustawać więc wskoczyłam na nogi i pobiegłam za Tobą by ci podziękować za to , że mnie tam zaniosłeś .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:00, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- To dobrze, że nie zrobiłaś sobie w łapkę niczego poważnego - odpowiedział i uśmiechnął się jeszcze raz. Dodał. - Nie musisz mi dziękować. Każdy na moim miejscu by ci pomógł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:03, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Kiedy usłyszała każdy na moim miejscu by ci pomógł rozczarowała się . Myślała , że Torres dalej coś do niej czuje i to dla tego jej pomógł . Z jej oczy zaczęły wydobywać sie łzy jednak nie chciała by Torres to zobaczył więc siadła do niego tyłem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:08, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Choć wilczyca szybko odwróciła się do niego tyłem, dostrzegł zmianę w jej nastroju. Od razu zerwał się na równe łapy i podszedł do niej. - Nikita... - zaczął cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:10, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Tak .. ? - zapytała ocierając łapą łzy . Odwróciła pysk w jego stronę i czekała aż skończy mówić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:12, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Jednak Torres nic już nie powiedział. Nie mógł patrzeć na widok sierści na jej pyszczku zmoczonej łzami. Zbliżył się do niej jeszcze i owinąwszy wokół niej swój długi ogon, przytulił ją do siebie delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:13, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nigdy nie miała zamiaru tutaj przychodzić, a jednak coś dziwnego sprawiło że chciała tutaj przyjść. Poobserwować inne wilki, uciec przez chwilę od myśli.
Wyłoniła się po chwili zza zarośli, powoli i chwiejnie stawiając kroki. Poparzenia na łapach nie wyglądały zbyt ciekawie, ale dawała sobie z tym doskonale radę. Usadowiła się w zacienionym miejscu, a na pysku nie malowały się żadne uczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:17, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Była zaskoczona zachowaniem Torresa . Zapytała - Co Ty wyprawiasz ? - Nie mówiła tego tonem nagannym lecz żartobliwym . Uśmiechnęła się do niego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Djablo
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Wiecznej Krainy Mroku Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:22, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wilk lekko zmarszczył czoło ze smutkiem na twarzy.Nie mógł wytrzymać w tej atmoswerze i jednym ruchem zeskoczył z głazy na którym przed chwilą leżał.Powoli ruszył do wyjścia jego smutek z twarzy dalej nie znikał.Przyśpieszył kroku i zniknoł za krzakami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Djablo dnia Czw 16:32, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:23, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiał się krótko. - Patrzenie na twoje łzy to najgorsza tortura - powiedział cicho, łaskocząc ją ogonem. Przyglądał się uważnie Nikicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:25, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nagle poczuła , że jej serce znów zaczyna bić tak jak za dawnych czasów bycia z Torresem na jej pysku pojawił się uśmiech . Przyglądała się Torresowi i w końcu rzekła : Coś ze mną nie tak ? Jakoś dziwnie mi sie przyglądasz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:26, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Przybył do tego miejsca powolnym krokiem, sam chyba nie wiedział, po co. Bo czy samotność doskwierała mu tak, że aż zmuszała go do tego typu desperackich kroków? Oczywiście, że nie. A jednak teraz szarawy wilk o bujnej grzywce kroczył między znajdującymi się tutaj wilkami. Zerknął na siedzącą niedaleko parkę i zmarszczył nos. Ohyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:27, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Położyła się z trudem na trawie, syknęła cicho pod nosem z bólu. Nudziło jej się trochę, więc zaczęła grzebać przednimi łapami w glebie. Obserwowała ruchliwe małe żyjątka..
Ulgę sprawiało jej to, że nikt nie przejmował sie jej obecnością..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Czw 16:28, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:28, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nikita napisał: | Nagle poczuła , że jej serce znów zaczyna bić tak jak za dawnych czasów bycia z Torresem na jej pysku pojawił się uśmiech . Przyglądała się Torresowi i w końcu rzekła : Coś ze mną nie tak ? Jakoś dziwnie mi sie przyglądasz . |
- Wręcz przeciwnie - odparł, a uśmiech na jego pysku powiększył się. Nikita była przepiękną wilczycą, dlaczego więc dziwiło ją, że Torres jej się przygląda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:31, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Dawno nikt jej tego nie mówił . Była stęskniona za pieszczotliwymi słowami .
Powiedziała do Torresa - Pamiętasz jak kiedyś przytulaliśmy sie na lwiej skale ? Strasznie mi tego brakuje . - Po chwili zapytała - A Tobie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:31, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Oczywiście syknięcie wilczycy od razy zostało przez niego dosłyszane. Zerknął na leżącą niedaleko nieznajomą i ponownie ruszył przed siebie, zatrzymując się w końcu przy jakimś drzewku. Ułożył się przy nim, grzbietem opierając o pień.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marillion dnia Czw 16:32, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:33, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Cóż to za pytanie. Oczywiście, że mnie też - odrzekł. Usłyszał czyjeś syknięcie, jednak zareagował na nie tylko machnięciem uchem. Teraz był zajęty Nikitą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|