Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:35, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ucieszyła się na wiadomość , że Torres również tęskni za czasami kiedy byli sobie oni bardzo bliscy . Po chwili zapytała Torresa bez namysłu - Masz kogoś na oku ? Jakąś wilczyce ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:36, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Powoli zaczęły ją obrzydzać przytulasy wilków, dlatego obróciła wzrok w kierunku drzew, gdzie dostrzegła kolejnego dość dobrze zbudowanego basiora. - Co za życie. - pomyślała. Odwróciła ponownie wrok, tym razem przenosząc go w doł, na małe żyjątka. Bynajmniej mogła patrzeć jak dwa żuki biją się o kawałek jakiegoś ziarenka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:39, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Odwrócił wzrok od pary nieznajomych. Nie znosił patrzeć na mizdrzące się do siebie wilki. Oparł pysk o przednie łapy i przeniósł spojrzenie na wilczycę grzebiącą w ziemi. Co ona wyprawiała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:43, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zaprzestała grzebania łapami w ziemi, sporo jej dostało się do poparzeń. Ból wzmógł się, ale nie obchodziło ją to zbytnio. Poczuła na sobie czyjeś spojrzenie, zamyśliła się. Nie przerywała wszechobecnej ciszy.
Chyba cierpię dziś na brak weny. xd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Czw 16:45, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:51, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nadal wpatrywał się w wilczyce. Ruszał delikatnie końcówką ogona, jakby się nad czymś zastanawiał. Teraz wzrok zatrzymał na łapach nieznajomej samicy. Poparzone? Na takie z daleka wyglądały. - "Ciekawe, gdzie się tak załatwiła" - przemknęło mu przez myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:55, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Co mi się tak przyglądasz? - mruknęła podnosząc po raz wtóry swój wzrok. Jej przenikliwe oczy lustrowały go po całym ciele. Machnęła kilkakrotnie swoim puchatym ogonem, aby odgonić muszki owocówki, które lgneły do niej niczym do lepu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:00, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Zastanawiam się, dlaczego z takimi łapami łazisz po krainie, zamiast leżeć grzecznie w legowisku i nie brudzić sobie tych poparzeń - odpowiedział zwyczajnym dla niego, chłodnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:09, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Żebyś się głupio pytał. - odpowiedziała równie zimnym jak lód tonem głosu. - Bo nie ma takiej potrzeby. - parsknęła opierając się o drzewo. Nie miała nawet zamiaru rozpoczynać rozmowy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:12, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się kątem pyska. Nie ma to jak na swojej drodze napotkać taką sympatyczną i rozmowną osóbkę. - Skoro tak twierdzisz... - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:17, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Twierdzę. - przedrzeźniła go.
Kochające wilki na jej szczęście chyba zaprzestały okazywać sobie najwyraźniej miłość. Odetchnęła z uglą, patrzyła wciąż na basiora. Uśmiechnęła się wrednie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:23, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
A Marillion wciąż przyglądał się wilczycy z niemałą uwagą. Zdawała się być inna niż do tej pory napotkane przez niego wilki w tej krainie. Wszystkie były wiecznie uśmiechnięte i sympatyczne. Miła odmiana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:29, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- No dobra, jak Ci na imię? - przerwała ciszę, bo zdawało jej się że i on nie lubi wesolutkich wilków. To jej zaimponowało. Wciąż nie przerywała machania swoim 'puchaczem'.
x.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:35, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Marillion - przedstawił się krótko. Machnął ogonem i podniósł się do siadu, grzbietem wciąż opierając się o pień drzewa. Znów zmarszczył lekko nos, kiedy przez mocny podmuch wiatru grzywka weszła mu do oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ona dla odmiany nie przedstawiła się, bo ją o to nie zapytał. Zresztą i tak by mu nie powiedziała. Przymknęła oczy starając się skupić na czymś innym, ale nic ciekawego nie przychodziło jej do głowy. Na pysku pojawił się grymas. Tym razem nie od bólu. Grymas, bo strasznie się nudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:56, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Oparł się trochę mocniej o pień drzewa i z braku ciekawszego zajęcia omiótł wzrokiem okolicę. Niewiele wilków kręciło się teraz w miejscu dla samotnych. Nie to co kiedyś, gdy całkiem przypadkowo trafił tu po raz pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arakael
Dorosły
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:58, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Przyszedł spokojnym krokiem I rozejrzał się po okolicy.
Spojrzał na wilczycę z puszystym ogonem, zaraz swój wzrok kierując na wilka z dość bujną czupryną. Przeszedł się kawałek i usiadł kilka metrów od Biało-Granatowej wilczycy i położył pysk na łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:39, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ziewnęła i otworzyła klejące się oczka. Nadal leżała na gałęzi drzewa.
"Gdzie ja jestem?" Zapytała sama siebie w myślach. Rozejrzała się dookoła siebie i spojrzała w dół. Widoczność przez jeszcze zaspane oczy była niewyraźna ale widziała sylwetkę wilka siedzącego pod drzewem. Otarła łapkami ślepia. I zauważyła sylwetkę szarego wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:42, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Mar z powrotem położył się, oparty grzbietem o pień drzewa. Machał delikatnie końcem długiego ogona, wciąż wpatrując się gdzieś tam przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:50, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zeskoczyła z drzewa, starając się zrobić to cicho i bezszelestnie. Może nie koniecznie jej to wyszło, ale zawsze miała dobre chęci. Rozejrzała się po wszystkich dookoła i podeszła stawiając malutkie kroczki do rzeczki. Pochyliła się i napiła parę łyków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:53, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zastrzygł uchem, usłyszawszy tupnięcie, które mogło sygnalizować zeskoczenie z drzewa czegoś malutkiego. Spuścił wzrok z nieba i spojrzał na szczeniaka. Wzrokiem odprowadził Mizu do rzeczki. Z nudów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|