Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:04, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Spostrzegawcza jesteś.-Powiedział, po czym wstał i kierował się w jej stronę.-Cześć.-Dodał krótko i usiadł koło niej, patrząc na jej wygłupy.-Popsujesz sobie zęby.-Powiedział z śmiechem w głosie i czekał, aż odłoży lizaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:11, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shazza wyjęła lizaka i spojrzała na słodycz.
- No i co? Dawno go nie jadłam. - Odpowiedziała, z powrotem wsadzając lizaka.
Przecież nie zawsze mogła się delektować tym cudownym smakiem. Gdyby jadła nadmiernie takie coś, to by jej zaszkodziło. O tym to wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:20, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-A kiedy ostatnio?.-zapytałem, patrząc jak je te słodkie słodycze. Od czasu do czasu robiło mu się nie dobrze. Kiedyś je uwielbiał, ale teraz może jednego lizaka na tydzień. Dorósł i je znienawidził, czasem tak bywa niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:27, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Od dzieciństwa. - Powiedziała już powagą, wyjmując na chwilę lizaka.
Ciekawe, po co te pytania. Kiedyś jadła, tylko cztery razy w ciągu jednego miesiąca. Tak, dawno nie uczuła tego wspaniałego smaku.
- A co? - Zapytała już z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:31, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Nic, jakbyś się w nich po prostu zakochała.-Powiedział ze zdziwieniem i z śmiechem w głosie. T o było trochę dziwne dla mnie, jak można tyle jeść tych słodyczy. Fakt smakują, ale trzeba mieć umiar. Bo jak się przesadzi to będzie bardzo źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:35, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ale... Ona zjadła tylko dwa małe cukierki i teraz je jednego lizaka. Czy to jest przesada? Raczej umiar. Ona potrafi jeść z umiarem.
- Ale kremówek nie tknę nawet jednym pikselem mojego ciała. - Powiedziała znów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:45, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-I to się nazywa umiar.-Powiedział, po czym na jego pysku pojawił się szeroki uśmiech.-To dobrze, że masz ten umiar, bo jak byś nie miała....To byś wyglądała, bardziej jak słoń niż szczupła piękna wilczyca.-Uśmiech nie znikał mu z pyska, lecz na odwrót, był coraz bardziej weselszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:55, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shazza dalej patrzyła na wilka. Cóż, piękna, to określenie często padające z ust wielu wilków. Sha zdążyła przywyknąć już dawno do tego.
- Ale jak słoń to nigdy nie wyglądałam. Chyba, że byłam jeszcze bardzo malutka, ale bez przesady. Każdy szczeniak musi pić dużo mleka. - Odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:13, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się.-Chodzi mi o to, że jak byś nie miała umiaru, to byś wyglądała jak słoń.-Zaśmiał się.-A jednak masz umiar bo wyglądasz świetnie.-Powiedział oglądając ją od góry do dołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:20, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Nie zawsze, nie zawsze. Ale szybko spalam całą energię, więc nie tyję. - Powiedziała obojętnie.
Ciekawiło ją, o co chodziło Deathowi. Przecież chyba go nie zauroczyła... I tak wolała Gress'ia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:28, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Aha teraz, tak to się mówi?.-zapytał wilczycę i spojrzał się na białego wilka. Nie wyglądał na wrednego wilka, tylko jak słodki cukierek, który się w końcu stopi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:31, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
[Kto się stopi? Gress, czy ty?]
Shazza również spojrzała na Gress'a. Według niej był normalnym, porządnym wilkiem. Od dość dawna go zna. Jest godny uwagi i potrafi być wściekły.
- Co się na niego tak patrzysz? - Zapytała, spoglądając na Deatha.
Tylko to ją jedynie na razie dziwiło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:36, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
//on//
Wstrząsnąłem głową i spojrzałem na Shazze.-Nie nic, tylko tak.-Powiedziałem uśmiechając się do niej serdecznie.-A co?.-zapytałem, byłem ciekaw o co jej może chodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:57, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Nic. Patrzyłeś się na niego tak, jakbyś się w nim zakochał. - Powiedziała.
A teraz? Znów runęła na Gress'ia, by zniszczyć jego cukierkowy pałac. Cóż, to była tylko zabawa, którą on wymyślił.
[Brak veny]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gress
Dorosły
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:58, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Gress o mało co nie osłupiał przez Deatha. Lekko "zagarnął" do siebie Shazzę i mruknął.
- Ta, dzieci i ryby głosu nie mają. - powiedział do pięknej wadery i zaświecił ślepiami. Był zazdrosny, nie pozwoliłby, aby ktoś zabrał mu Shazzę.
- Shazza, jesteś najpiękniejszą, najfajniejszą wilczycą na świecie. Po prostu podobasz mi się. - basior wypuścił z siebie uczucia. Teraz ta chwila była najważniejsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:14, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shazza zaśmiała się cicho, gdy wilk ją zagarnął.
- A myślisz, że tamten ktoś mi się w ogóle podoba? - Zapytała wesoło.
Cóż, wcale i tak nie polubiła na tyle Deatha, co Gress'ia. Gdyby miała wybrać... To by wybrała właśnie Błękitnookiego.
- A tak w zasadzie... To od dawna mi się podobasz. - Dodała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Czw 17:16, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gress
Dorosły
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:30, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Gress uśmiechnął się. Trochę przeżywał.
- Czy chcesz zostać moją partnerką? - zapytał ją i wbił jej swoje szczenięce spojrzenie w oczy. Ach, jednak Shazza widziała pewnie tylko dwa niebieskie reflektory.
- Ja cię kocham ponad wszystko. - jego uśmiech i poczucie humoru nie znikało. Basior czuł, że coś się w nim narodziło. Narodziło się nowe życie.
//Brak Weeeennyyy//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:34, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Och, Gress'iu. - Powiedziała z uśmiechem - A dlaczego ja bym nie chciała?
Tak, też go kochała. Po śmierci Bariego nie wiedziała nawet, że takie szczęście by ją spotkało. Długo szukała nowej miłości, aż za długo. A na Gress'iu może polegać, bo jest mądrym i sprawiedliwym wilkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gress
Dorosły
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:46, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
A Gress odparował z myślami. Naskoczył na Shazzę i bronił królestwa.
- Dziękuję ci. Założysz nam norę, bo mnie coś plecy bolą? - zapytał ją i śmiał się, bo Shazza wyglądała jak leżący szczeniaczek. Samiec nie wiedział kto to Bari, ale się nim w ogóle nie przejmował. Ah, miłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:51, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zauważyła, że Gress na nią skoczył.
- W twoim królestwie, czy prawdziwą? - Zapytała zaciekawiona.
Cóż, nie była tego pewna. Przecież nie podał szczegółów, a ona nie ma pieniędzy na zakup nowej(xD)! Czekała na potrzebną jej odpowiedź Greess'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|