Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:27, 08 Lut 2011 Temat postu: Miejsce Tevayry i Seneprith'a |
|
Piękna plaża zarośnięta różnego rodzaju kwiatami i krzakami. Piasek na niej jest pomarańczowo-żółty ,a niedaleko plaży na małej łące rosną drzewa z owocami. Na łące i plaży śnieg już stopniał ,a woda nie jest już zamarznięta. Wszędzie chodzą zwierzyny ,które w każdej chwili można upolować ,ale należy uważać na jadowite węże ,bo mogą pełzać gdzieś w okolicy łąki i plaży. Tevayra i Seneprith mają tu swoje miejsce i tylko oni mają tu wstęp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seneprith
Dorosły
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:32, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Seneprith z miną godną myśliciela i filozofa, co dla niego było tym samym, przybył tu w rytmie muzyki. Gdyby nie połyskujące szmaragdowe ślepia i młodzieńczy jeszcze wygląd, wielu mogłoby nie poznać Sene'a. On sam też siebie nie poznał... Gdy tylko tu dotarł siadł, i zsunął słuchawki na szyję. Dalej jednak, do jego czułych uszu dochodził cichy głos wokalisty. Wypatrując Tevay, zaczął machać ogonem i znów zatapiać się w rozmyślaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:41, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Przyszła nadal tym samym krokiem Tevay. Zobaczyła Seneprith'a i podeszła do niego trochę szybciej.
-Cześć Kochanie.-Przywitała Seneprith'a i polizała go ,potem podbiegła do wody. Uchyliła łeb i wypiła kilka kropelek wody. Po chwili Tev podniosła łeb i oblizała się. Woda była orzeźwiająca i czysta ,więc Tev szybko zaspokoiła pragnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seneprith
Dorosły
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:45, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Tak, tak hej.
Powiedział przymykając oczy gdy do wokalisty pierwszego dołączył się drugi. Było to ledwo słyszalne i praktycznie trudne do wyczucia, ale nie dla Sene'a który od małego słuchał tych piosenek. Gdy tylko refren się skończył, wilk potrząsnął łbem gwałtownie, by oderwać się z muzycznego transu. Spojrzał na Tevay przekrzywiając łeb jak to czynią szczenięta. W głębi duszy czuł, że nigdy nie dorośnie psychicznie. Być może fizycznie ale nie psychicznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:51, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Czerwona wilczyca spojrzała na Seneprith'a i podeszła do niego. Liznęła go i usiadła przy nim. Tev zrobiła się głodna ,bo od dawna nic nie jadła.
-Idziemy na polowanie?-Zapytała Seneprith'a. Chciała upolować coś dużego na przykład wapiti lub sarnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seneprith
Dorosły
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:58, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Wiesz, głodny to ja nie jestem, ale jeśli chcesz to możesz iść coś upolować.
Powiedział i zaczął się cofać, by po chwili niczym torpeda wpaść do chłodnawej wody. W zimę nie powinien tego robić, ale szaleństwo zawsze wygrywało. Rozbryzgując wodę na wszystkie strony, siadł w niej i zaczął się "delektować" kąpielą.
- Możesz iść jeśli jesteś głodna.
Powtórzył i nałożył swoje słuchawki w wodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:55, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Dobra.-Powiedziała jakoś dziwnie patrząc na Seneprith'a. Potem odwróciła się i poszła w stronę małej łąki ,która znajdowała się niedaleko plaży. Tevayra chciała ,aby Seneprith także z nią poszedł ,ale cóż. Nagle doszła do łąki i rozejrzała się. Dostrzegła silnego jelenia ,który był dla niej idealny. Podeszła kawałek ,a potem ukryła się w zaroślach. Chwilę później zakradła się do jelenia i ruszyła za nim. Biegła ile sił w łapach lecz jeleń kręcił się w kółko. Tevayra ugryzła go w kark ,a potem przytrzymała za nogę. Jeleń padł ,lecz nadal był żywy. Tevayra skoczyła na niego i przytrzymała jego kark ,po chwili jeleń leżał martwy na łące. Nagle jeleń ruszył się i kopnął Tevayrę w pysk. Tev pisknęła głośno i po chwili leżała na ziemi. Jej pysk był cały we krwi. Jeleń uciekł kulejąc,a Tev piszczała z bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seneprith
Dorosły
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:22, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
Sene widząc, że kjego była już partnerka umarła westchnął. Co miał zrobić? E tam... Musi zaczął układać sobie życie. Nie będzie się mazał jak dziecko czyż nie? Co się stało to się nie odstanie. Przygnębiony Seneprith, w powolnym marszu wyszedł z tego miejsca.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:44, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
Tevayra leżała na ziemi, lecz zauważając jej partnera odchodzącego z ich miejsca. Ze łzami w oczach ruszyła w stronę wyjścia.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|