Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Zaś Carly nie śniło się teraz nic. Po prostu błoga cisza zapanowała w jej umyśle, oddech się wyregulował. Spała głęboko w niezmąconym spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:10, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wasp wciąż jeszcze obserwował, jak klatka piersiowa Carly unosi się miarowo, zdradzając, że partnerka teraz ma spokojny sen. A może i on by się zdrzemnął. Właściwie to nie był senny, lecz czy pozostawało mu coś innego do roboty w cieplutkiej jaskini, przy pogrążonej we śnie partnerce i bezlitosnej zimie szalejącej na dworze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:15, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Spokojny, głęboki sen, całkowita ciemność. Tylko tyle panowało teraz w umyśle wilczycy, która została pochłonięta przez Morfeusza. Miała zamiar spać tak jeszcze długi czas. Musiała się w końcu porządnie wyspać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:22, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wasp, widząc, że partnerka śpi głęboko i nic nie wskazuje na to, że jej sen miałby zostać przerwany, wstał i cichutkim krokiem wyszedł z jaskini prosto na śnieżycę, panującą teraz na dworze. Po raz pierwszy od dawna nie miał chęci na wylegiwanie się w cieple, co postanowił wykorzystać na zaspokojenie głodu, który nagle zaczął silnie odczuwać. Ruszył przez śnieg sięgający mu do połowy łap w kierunku lasu i zarośli, by zaspokoić to nieprzyjemne uczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:30, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Tymczasem Carly spała głęboko. Jednak była Szpiegiem, dlatego nawet najmniejszy szmer zwraca jej uwagę, nawet podczas snu. Uchyliła jedno oko i spojrzała na odchodzącego Waspa. Jednak nie miała siły, żeby wstać i pognać za nim, więc tylko przerzuciła się na drugi bok i zamknęła oczy, ponownie zasypiając kamiennym snem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:34, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Minęło całkiem sporo czasu, zanim Wasp, przemoczony, lecz ciągnący ze sobą martwą sarnę wyłonił się z tunelu prowadzącego do jaskini. Nareszcie! Jego żołądek zaczynał już grać marsza pogrzebowego. Wilk rzucił martwe zwierzę w kąt i podszedł szybkim krokiem do lawy. Postał przy niej przez chwilę z przymkniętymi leniwie oczami. Ach, jak przyjemnie! Jak dobrze, że on i Carly mieli ten ciepły zakątek, w którym mogli się ogrzać nawet w największe mrozy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:41, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Carly tymczasem wciąż spała, nie reagując na dźwięki. Tylko poruszyła uchem, po czym dalej spała i spała. Heh, zamienili się rolami. Teraz Wasp lata na mrozach, a Carly wyleguje się w jaskini.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:44, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kiedy tylko futro Waspa wystarczająco wyschło, co trwało dość krótko ze względu na bardzo wysoką temperaturę przy magmie, skrzydlaty doskoczył do martwej sarny i zabrał się za jedzenie, albo raczej łapczywe jej pożeranie. Zerknął kilka razy na śpiącą partnerkę, uśmiechając się w duchu. Tak słodko wyglądała podczas snu... aż i ją chciałoby się zjeść. Na deser.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Pią 18:46, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:56, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Carly począł nęcić zapach mięsa. - Mcięso.. - poprzez mlaśnięcie wydało się z niej właśnie słowo "mcięso", co po prawdzie miało oznaczać mięso. Odwróciła się w stronę Waspa i owego mcięsa, po czym uśmiechnęła się i zaczęła machać wolno ogonem. Wystarczy tego spania. Jej potrzeba tylko tyle czasu, by się wyspać. Wstała i przeciągnęła się, ziewając raz jeszcze, po czym usiadła. - Cześć. - mlasnęła ponownie językiem, ale bez przekształcania już wyrazów. Ciągle była zaspana i oczy miała zamknięte, a że chciało jej się jednocześnie jeść i pić pochyliła się nad magmą.. Waspuś, Waspuś, ratuj Carlyś! ;p
//idę. :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:03, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
Przełknął kęs mięsa i oblizał pysk i spojrzał na partnerkę znad zwierzyny.
- Cześć - odpowiedział i uśmiechnął się lekko z zamiarem powrotu do uczty. Jednak nie pochylił się z powrotem nad sarną, bo Carly zaczęła zbliżać się niebezpiecznie blisko do rozgrzanej substancji. A gdy poczęła się nad nią pochylać, wstał i momentalnie do niej doskoczył. Chwycił ją łapą i jednym silnym ruchem odsunął od magmy. - Carly, zdurniałaś?! Chciałaś się tego napić?!
// Bóó... ._. //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:20, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
Gdy wilk nagłym ruchem odsunął Carly od ciekłego ognia, natychmiast się rozbudziła. - Przepraszam. - zaśmiała się - Niezbyt kontaktuję po przebudzeniu. Dlatego tak rzadko się kładę. No i nigdy nie śpię mocno, bo zawsze muszę być czujna. - powiedziała, siadając i zerkając chciwym wzrokiem na mięso. Poczuła, jak ślina napływa jej do pyska. Oblizała się. - .. czy mogę? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:42, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Oczywiście, że tak - odpowiedział i puścił Carly, którą wciąż przytrzymywał łapą. Teraz już chyba nie zrobi żadnego głupstwa. Dodał, spoglądając na sarnę. - Nie upolowałem jej tylko dla siebie. Przecież nie pochłonąłbym całej dorosłej sarny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:32, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
- .. ja gdybym była na prawdę głodna, zjadłabym. - zaśmiała się i giętkim krokiem podeszła do mięsa. Gdy tylko zatopiła kły w zwierzęciu, a do pyska napłynęła jej ciepła krew, z podekscytowaniem postawiła uszy ku górze. Jakież to przyjemne! Zaraz równie łapczywie jak Wasp zaczęła jeść sarnę, machając ogonem na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:36, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wasp przeciągnął się i położył niedaleko rozgrzanej do czerwoności substancji. Gorąc panujący przy magmie wprawiał go w wesoły i leniwy nastrój. Wyciągnął przed siebie łapy i położywszy na nich pysk, począł obserwować zajadającą się sarną Carly. Musiała być naprawdę głodna - każdy kęs pochłaniała z nadzwyczajną łapczywością. Zresztą, jak on jeszcze niedawno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:52, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
Gdy w końcu Carly najadła się tyle, że aż brzuch jej się zaokrąglił odetchnęła i oblizała pysk ze słodkiej, czerwonej cieczy, po czym położyła się obok Waspa na boku, uderzając ogonem o ziemię. Uśmiechnęła się do partnera. - Pyszne. - oblizała się raz jeszcze ze smakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:57, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się. On również lubił sarnie mięso. Machnął ogonem i pacnął nim Carlyś w zadek, pytając z nieukrywanym rozbawieniem w głosie:
- Ale nie będziesz już próbowała pić magmy?
Teraz ta sytuacja go śmieszyła, choć gdyby wtedy tak szybko nie zareagował, mogłoby się skończyć tragicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:45, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Postaram się nie. - zaśmiała się wilczyca, machając ogonem na boki, falując nim wręcz w powietrzu. Picie magmy, hm? W istocie, skończyłoby się to tragicznie. Ale na szczęście Waspuś w porę interweniował. I chyba będzie musiał robić to nie raz, z tą porywczością jego partnerki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:49, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
Patrzył na partnerkę, a na jego pysku wciąż malowało się lekkie rozbawienie. Zerknął na czerwoną substancję i pomyślał po raz kolejny już, że przydałoby się ją czymś odgrodzić od reszty jaskini. Wtedy byłoby duże bezpieczniej. Ale czym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:35, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
Carly spojrzała na Waspa, a potem przeniosła wzrok na obiekt, na który patrzył i jej partner. Podwinęła jedną łapę pod siebie, jak to mają w zwyczaju robić koty. - O czym myślisz? - zapytała, powolnie machając końcem ogona. Dopadł ją ostry leniuch i mocno trzyma. Nie chciało jej się w ogóle ruszać. Ciepło opanowało ją do głębi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:41, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Właściwie to o niczym istotnym - odpowiedział i oparł pysk o przednie łapy, przymrużając leniwie ślepia. Jego również ciepło bijące od gorącej substancji wprawiało w senny nastrój. Ziewnął przeciągle i powiercił się nieco, żeby wygodniej się ułożyć. Może teraz, gdy jest najedzony, wreszcie uda mu się zdrzemnąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|