Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:39, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Szafir spojrzał na dziwną postać zbliżającą się do nich, nie umiał zrozumieć, gdyż był za mały, kim jest takowy Basior.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:42, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Dopiero teraz zauważył drugiego malucha. Zmierzył go uważnym spojrzeniem. - "Ciekawe ile jeszcze ich jest" - pomyślał i westchnął ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:46, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Malec czuł gniew Basiora, był z tego powodu bardzo zawiedziony, czuł się jak ciężar, którego nie chcą, a ten się nadal pcha, jednakże nie miał on aż tak wielkiej odwagi, aby odejść od Matki, Kochał ją i nie brał nawet takowej opcji pod uwagę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:53, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Tak-powiedziała cicho.Zamkneła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:00, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Popatrzył na Rennę z niedowierzaniem. Mruknął zasm do siebie - A ja głupi wierzyłem, że naprawdę mnie kocha... że mi wierzy...
Zaczął żałować, że się wrócił i że zadał to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 17:02, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:02, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Kocham cię....ale się bałam -powiedziała a jej oczy zaczeły łzawić.Powstrzymała się jednak przed wyuchem płaczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:04, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Gdybyś mi ufała, powiedziałabyś mi na samym początku - powiedział i popatrzył na nią gniewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:07, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Ufam ci ale.......jestem tylko głupią,nadąsaną z byle powodu wilczycą.-powiedziała już nie wiedząc co mówi.Zła była w tej chwili na siebie a różne myśli kłębiły jej się w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:10, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Przynajmniej masz poczucie winy - odparł nadal patrząc na nią tym zimnym, bezdusznym wzrokiem. Sam już nie wiedzial co ma robić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 17:12, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:13, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Patrzała się w ziemię.Była zbyt zdenerwowana by coś powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:16, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Popatrzył na szczenięta. Współczuł im tego, że muszą patrzeć na coś takiego. Wstał powoli i odsunął się o kilka kroków od Renny i szczeniaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:23, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Wybaczysz mi-powiedziała cicho do Waspa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:25, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Thera spoglądała ot na Waspa to na Rennę. Nie zamierzała dłużej oglądać to co oglądała. Wybiegła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:25, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Dlaczego w ogóle o to pytasz... Przecież wiesz jak bardzo cię kocham. Oczywiście, że wybaczę - odparł, ale nadal patrzył na nią chłodno. Nadal było mu przykro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:27, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Thero-powiedziała patrząc się na nią gdy odbiegała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:29, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na oddalającego sie szczeniaka i prychnął cicho. Zastanawiał się co teraz zrobi Renna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:31, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Miała bardzo dobry słuch.Usłyszała prychnięcie.Odwróciła się na sekundę do Waspa ale potem krzykneła wstając.
-Thero wracaj!-ten ton był pełen smutku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:42, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Szafir jako mały głupi nic nie rozumiejący szczeniak, uciekł, chowając się w krzakach, kątem oka jednakże wciąż patrzył na Rennę oraz Basiora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:43, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Podeszła do krzaka i wzieła z tamtąd małego Szafira.Położyła go na ziemi przed sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:53, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Popatrzył na szczeniaka i na Rennę. - To może ja nie będę przeszkadzał... - mruknął i wstał. Ruszył powoli w tym samym kierunku co poprzednio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|