Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:56, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-O.. on.. ja się go boję.
Przestraszony Szafir skulił się, pokazując łapą na Basiora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:58, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Obserwowała wszystko za krzakami. Wiedziała, że mogą sobie tego nie życzyc, lecz jej ciekawośc i upartośc mogła prowadziła zwykle do piekła. Uznała, że Renna to miła wilczyca, i nie powinna byc zła. Więc stała za tymi krzakami i uważnie obserwowała każdy ruch szczeniąt, Renny i Waspa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:00, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Wasp choć-krzykneła za nim.
-Szafir nie bój się go.-powiedziała do małego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Sob 18:01, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:01, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nie zwracał uwagi na wołanie Renny, czuł się jak piąte koło u wozu. Zdawało mu się, że zobaczył jakiś ruch. Zatrzymał się na chwilę i przyjrzał pobliskim krzakom. Rzeczywiście, ktoś tam był. - "Boże, znowu Okami?" - pomyślał i zaczął iść dalej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 18:02, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:06, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Zamarła. Jeśli wykryje, że ona patrzy, tym bardziej w takiej sytuacji napewno nie będzie zadowolony. Powoli przesuwała się w tył. Nadepnęła na kolec i syknęła z bólu. Polizała łapę i spojrzała przerażona. Teraz jedyne co mogła robic, to czekac, aż odejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:06, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Szwendała się, gdy nagle natrafiła na nieznajomą jej wilczyce, zamurowało ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:07, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Wasp-krzykneła i położyła się na boku.Zamkneła oczy.Nagle poczuła że chciałaby zamknąć oczy i nigdy więcej ich nie otworzyć.Znowu kręciło jej się w głowie ale teraz widziała przed sobą straszne obrazy.
-Proszę tylko nie to.Nie chcę już tak żyć-szepneła kiedy ból ją dopadł.Wstała i zaczeła biec w kierunku nory,aby wziąć lekarstwo które od dzisiaj miała.Ale nie zdążyła.Upadła tuż przy norze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:08, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Usłyszał syk. - "To nie Okami" - pomyślał i puścił się biegiem w stronę krzaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:13, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
stanęła przed rosłą wilczycą, chciała coś powiedzieć, ale tylko wpatrywała się w nią ze strachem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:14, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Patrzała na szczeniaka. Jednak czas gonił. Wstała i delikatnie kuśtykając przeszła parę centymetrów w dal. Odwróciła się i patrzała, czy wilk dalej idzie w jej kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:17, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Gdy dobiegł do krzaków zatrzymał się. Stanął jak wryty gdy zobaczył znajomą wilczycę. - Cadav...? - zapytał zdziwiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:18, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Patrzała długo na niego. - No... - wyjąkała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:19, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Co ty tutaj robisz? - zapytał podchodząc do niej ostrożnie. W ciemności nie zauważył zranionej łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:22, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Odsunęła się lekko. - Raczej Cię to rozłości. Tym bardziej teraz. - westchnęła patrząc cały czas na Waspa. - Bo widzisz, robię to już od jakiegoś czasu. Poprostu Was śledzę. - powiedziała szczerze, wyduszając to z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:22, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Thera spoglądała ot na basiora to na waderę, nie wiedziała co zrobić, nie wiedziała nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:26, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Zerknęła na szczeniaka. Przyglądała jej się przez moment i znowu wzrok padł na Wasp'a. Nie miał nic do powiedzenia w tej kwestii? Mogła iśc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:30, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nie miał zamaru robić jej wyrzutów z powodu tego, co przed chwilą usłyszał. Tak naprawdę bardzo ucieszył go widok Cadav. Miał nadzieję, że teraz nie odejdzie.
- Jak na razie cała moja złość skupiła się na innej osobie, chyba na ciebie już nie wystarczy - roześmiał się ponuro, ale po chwili przestał. Westchnął i powiedział - Nie sądzę bym miał nawet siłę denerwować się na ciebie. Tym bardziej, że nie tylko ty nas śledziłaś - w tym momencie pomyślał o wszechobecnej Okami.
Przez chwilę milczał wpatrując się w jakiś punkt przed sobą. Dodał - Teraz już nawet nie wiem czy jestem zdenerwowany, smutny czy wesoły... Jestem tak skołowany, że nic już nie wiem o swoich uczuciach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 18:34, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadav
Nowy
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:40, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Otwarła pysk i zamknęła Go ponownie. Uśmiechnęła się. - Czyli... Że nie jesteś zły? Mogę Ci powiedziec, dlaczego tu jestem? - zapytałam powoli i wyraźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:41, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Jeśli nie bedzie to coś, co przyspoży mi kolejnych wrażen, to mów - odparł i popatrrzył na nią uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:50, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
Skuliła się, wychyliła pyszczek, chwiejnym krokiem ruszyła w stronę swego legowiska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|