Zakątek Akity i Łowcy

łowca

-Wygląd,zrobiłaś się piękniejsza niż wcześniej o wiele
Uśmiechnął się po raz kolejny patrząc się na akitę

Akita

-tak może troszkę ty też o wiele się zmieniłeś ... -odpowiedziała mu z łagodnym, uśmieszkiem na pyszczku,musnęła go końcówka ogona w bok ...

łowca

-A ja jak się zmieniłem?
Spytał uśmiechniętym lecz trochę poważnym tonem

Akita

nom wydoroślałeś,stałeś się poważniejszy ...-odpowiedziała łowcy na pytanie nie przestawając sie do niego uśmiechać ....

łowca

-Na prawdę?Nigdy tak o tym nie myślałem..
Zamyślił się z uśmiechem pokiwał chwilę głową po czym dodał
-Rzeczywiście zdarzają mi się po ważniejsze chwilę

Akita

-właśnie - powiedziała mrucząc coś pod noskiem i wypluwając różę w pewnym momencie wstała i kulejąc pobiegła na molo ,zaczęła oglądać prze piękny zachód słońca ...

łowca

Pobiegł za nią wlazł na molo i usiadł blisko niej mówiąc
-Pięknie tu
Popatrzył się na niebo w jego oczach można by wyczytać zachwyt

Akita

-racja -jej puszyste futerko było poruszane przez wiatr aż w pewnym momencie poczuła chłód i położyła się dalej oglądając zachód ...

łowca

Zaczął wpatrywać się w akitę z widocznym uśmiechem
-Hmm
Wydukał,poślizgnął się na deskach molo,wpadł do wody i wyleciał jak poparzony

Akita

brrr.. tak chłodno a ty jeszcze pływasz ?- powiedziała cichutko lecz widoczniesię z niego naśmiewając ...

łowca

Wytrzepał się porządnie po paru minutach trzepania był całkowicie Suchy przysiadł sie do akity i dodał
-Jak to zimno ?

Akita

no zimno - powiedziała bardzo miłym tonem dalej sie z niego śmiejąc - hah uważaj żeby znów nie wpaść do wody ... - dodała ...

łowca

-Racja
Powiedział z uśmiechem na twarzy,przykrył akitę swoim ogonem pytając
-chyba ta twoja łapka daje ci we znaki co?

Akita

tak,nie wiem czemu ona sie tak powoli goi to chyba moja wina za dużo biegam i skaczę - odpowiedziała smutnawym tonem ....

łowca

-Ja na twoim miejscu położył bym się w jaskini położył obok siebie jedzenie i leżał co najmniej 3 tygodnie
Powiedział poważniejszym tonem.

Akita

co ? - gwałtownie wstała - nigdy ! - krzyknęła -po prostu będę to wszystko ograniczać ! - dodała ...

łowca

-Spokojnie,leżenie cię nie zabije
Popatrzył się na akitę,w głosie jego był spokuj i opanowanię

Akita

ja tam wole lekko i ostrożnie chodzić i wykonywać inne czynności niż siedzieć samemu w ciemnej grocie i odpoczywać - spokojne odpowiedziała ...

łowca

-Nie muwie że musisz siedzieć sama
Powiedział po czym
-Twuj sposub też jest dobry :P

Akita

dzięki,i wolę zrobić to po swojemu ... - szeroko sie uśmiechając powiedziała to do niego miłym tonem ...