Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:36, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Ostatnio rozmyślałam i może...:
- Violet,
- Brista,
samce:
- Maxylian,
- Zenno, - uśmiechnęła się i odwzajemniła uczucie. - Mogą być czy nie? - zapytała go i zjadła część padliny. Oblizała się i spojrzała przez okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:41, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Idealne.-Powiedział Kusketa przeciągając się przy tym. Imiona wydawały mu się naprawdę ładne. Klapnął na zadzie i patrzał na Fari. Potem ją polizał po pysku i też zjadł trochę padliny, lecz mało, bo jadł niedawno. Był ciągle uśmiechnięty. Sapnął raz i spojrzał się na Fari czułym i miłym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:47, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wadera nastawiła uszy. Usłyszała jakiś szmer przed norą.
- Kto tam? - zapytała i napiła się kawy. Kuskety nie było. Gdzie on jest?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fari dnia Czw 19:39, 10 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:32, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
Co ją tu przywiało? Chciała zobaczyć waderę ,,WOW, patrzcie, jaka piękna! " ? Kto to wie. Tak czy inaczej, zaśmiała się pod nosem. Wadera znalazła partnera. A tak niedawno... Nie pora na refleksje. Renna zapukała z pozoru grzecznie do wejścia do ich groty.
- Haaalo? - mruknęła pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:38, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
- No nie! Jeszcze Ciebie brakowało! - zaśmiała się. Otworzyła drzwi i usiadła. Do porodu jeszcze zostały 3 dni. Ciekawe ile ich będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:40, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
/ To jak? One się rodzą, czy nie? Bo wcześniej... /
- Tia. Renna. Widziałam cię raz, może dwa - obnażyła kły w uśmieszku.
Zerknęła na samca. Oblizała ostre kły, po czym ziewnęła, ukazując je w całości. Wyzwanie do walki? Niee. Renna nie miała humoru, tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:54, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
/Zapomniałam, że rodzą się po 10 dniach, a myślałam, że po 7 tak jak tydzień XD/
- Trzy. - ziewnęła i zamknęła drzwi, bo wlatywało zimno.
- Zjesz? - zapytała i wskazała na padlinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:13, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Grzecznie mówiąc - Nie - powiedziała.
Po co tu przyszła. Jej serce wzbogaciło się o jeszcze jedno uczucie. Nienawiść. Do kogoś. Ale kogo? Waspa, Carly, Fari, Sasoriego, Shire'a czy Yuki? Kto to wie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:35, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
- A co tak wcześnie przyszłaś? - zapytała i podniosła brew. Zjadła mięso i wstawiła kawę. - Kawy, herbaty? - zapytała i poprawiła koc i poduszki. Wyszła z nory, aby się rozejrzeć. Było zimno, więc szybko wróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:44, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Przyszłam załatwić stare rachunki, wiesz... - powiedziała słodko, z typowym dla niej złośliwym uśmieszkiem.
- Mhm...A co tam u ciebie? Raj? Piekło? - powiedziała, niby to obojętnie.
O co chodziło Rennie? To się okaże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:14, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Kusketa popatrzał na Rennę podejrzliwym wzrokiem. Co tu robisz? Mów!-Te słowa brzmiały jakby rozkaz. To jest jego teren i Fari. Intruzów nie lubi. Warknął w głębi piersi na Rennę i podszedł bliżej Fari. Nie wiedział, co obca morze jej zrobić, ale nie chciał stracić Fari. Kochał ją przecież. Teraz się uspokoił. Co planujesz, wilczyco? Możesz powiedzieć?-Po tych słowach uniósł lekko lewą brew i patrzał nań przekpnująco. Jakie rachunki do wyrównania?-Tego już nie mógł znieść, ale dalej starał się uśmiechać, a jednak zrobił bardziej trochę kwaśną minę na intruzkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:27, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
/ Morze? Jak już, to ,,może". /
W jej sercu zawrzał gniew. On ją obrażał? Ona chciała porozmawiać.
- Słuchaj, nerwusie - mruknęła pod nosem. Jej słodki, przesłodzony głos się pojawił. - Chcę z nią pogadać, jasne? Ty od razu mi tutaj wyskakujesz. CO TUTAJ ROBISZ! MÓW! - idealnie go naśladowała. - Nie jestem intruzem, KPW? Opanuj się lekko - tu się zaśmiała złośliwie. - Raz, dwa, a może trzy spotkałam się z Fari. Rachunki? RACHUNKI? Przepraszam, iż obrażam pana domu, ale...Właśnie. PRZEPRASZAM. Lecz ty nie zaszczyciłeś mnie tym słowem - powiedziała kąśliwie. - Nie bądź tak przewrażliwiony. Tobie może się coś kiedyś stać, albo dziać, ale tego nie zauważysz z powodu innych. Jesteś, hm...Jak to ludzie mówią? Bezczelny? - tutaj zmarszczyła nos, jakby poczuła obrzydliwy zapach. - Wzbudzasz we mnie kontrowersje. Jesteś podejrzliwy, pewny siebie aż do idiotyzmu. Nie mam zamiaru marnować słów na twoją bezinteresowność i czystą, hm, głupotę - ostatnich trzech słów NIKT nie usłyszał.
Zerknęła na Fari. Mimo wszystko, uśmiechnęła się do niej ciepło.
- Jesteś w ciąży? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yotto
Dorosły
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:46, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Teraz basior i tak się pilnował, lecz nie wykazywał ani odrobiny podejrzliwości. Coś czuł jednak w głębi serca. Było to jakieś kłucie. Czuł coś, co go niepokoiło, po słowach Renny. Nie chciał wlaki. Ale nawet gdyby, to by mu ktoś na pewno pomógł opanować Rennę. Usiadł i dalej coś go kłuło w głębi serca. Jestem Kusketa Mohekun.-Przedstawił sę grzecznie i poważnie. Czekał, aż mu Renia odpowie. Nie lubił walk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:08, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Jestem, jestem. - zrobiła krzywą minę na partnera.
- Hej mamy gościa! - powiedziała do kuskety i polizała go. Jeszcz tylko 2 dni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:37, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zarozumiała, duża Renia...
- Nie wiem, czy zasłużyłeś na poznanie mojego imienia - powiedziała kąśliwie. - Renna, Rennata bądź Renia. Jak kto woli - a jednak!
A jednak ulitowała się. Fari była w ciąży. Przełknęła ślinę. W ciąży. Okropne, oślizgłe słowo. Jak dla Renny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:46, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Fari zaczęła szybko oddychać. Miała urodzić. Uśmiechnęła się i złapała za brzuch.
- Renna, może lepiej pójdziesz? Chcę byc sama z Kusketą. - po tym położyła się i odetchnęła.
- Kusketa ja rodzę! - krzyknęła i pomachała niezdarnie ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:55, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Nie chce mi się - skomentowała krótko.
Widząc jednak, iż Fari rodzi, warknęła na siebie. Jej orzechowe oczy zalśniły. Zaczęła się cofać do tyłu. Szczenięta... Obrzydliwe, małe, zdradzieckie kulki. Po chwili jej już tu nie było. Nie chciało jej się tu przebywać. Zwłaszcza w tej chwili.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brista
Dorosły
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:58, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Brista otworzyła oczy. Gdzie była? Właśnie rzed chwilą się urodziła. Niezdarnie próbowała się podnieść ale jej to nie wychodziły. Poaptrzyła na wilczyce z której... No jakby się pojawiła. Kto to?
-Ktoś ty?-spytała cichutko. Ale po chwili jakieś słowo przyszło jej do głowy i je wypowiedziała po czym wtuliła się w sierść (rodzącej jeszcze)wilczycy.
-Mama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxymilian
Duch
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:48, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
/Brista, nie umiesz jeszcze mówić, jesteś noworodkiem, nawet oczu nie możesz otworzyć/
Mały Max poczuł się zadowolony z siebie, kiedy po raz pierwszy zaczął się ruszać. Lecz się trochę zawiedzie, kiedy się dowie że nie jest najstarszy. Maxymilian zaczął powoli pełzać po podłodze, jak jakaś kluska, aż nie poczuł miękkiej sierści, najprawdopodobniej była to jego rodzicielka, lecz to się dowie, kiedy jego oczka się otworzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maxymilian dnia Nie 20:49, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:09, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Moje skarby... - polizała Fari Maxyliana i Bristę. Zaczęła ich myć i znowu czekała na resztę szczeniąt. W tym czasie, szczeniaki którę się już urodziły mogą pić mleko. Wadera zjadła trochę padliny i patrzyła na pociechy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|