Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:32, 30 Gru 2011 Temat postu: Zakątek Wschodzącej Gwiazdy - Tylko oni Star i Celeste. |
|
Gdzie wschodzą gwiazdy, gdzie księżyc wstaję? Gdzie się rodzi świt i dzień? Wszystko to mieści się tutaj, tu też na gwiezdnym pasie rozświetla mroki dziejów gwiazda miłości Stara i Celeste. Tylko ich dwoje, tylko oni. Doprawdy piękne to góry, lecz czemu nazywane są Zakątkiem Wschodzącej Gwiazdy? Sami zobaczcie...
([link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych])
_________
Star przybył tu przed Celeste. Przecież to takie romantyczne miejsce, ach... Jak on kocha wiatr w swej sierści i gwiazdy i księżyc... I Cel. Usiadł na trawie czekając na partnerkę. Kochał ją, czuł to, a chciał omówić z nią wiele... Naprawdę wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:49, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Nagle, spokojnym krokiem zjawiła się tu Celeste z kawałkiem jemioły w zębach, którą znalazła w jakimś sadzie po drodze. Rozejrzała się po okolicy, i aż upuściła roślinkę, jednak zaraz potem ostrożnie ją podniosła. Była zachwycona tym miejscem.
- Tutaj jest cudownie... - rzekła zafascynowana podchodząc do ukochanego, siadając obok niego i w końcu wtulając się w jego futro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:25, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Och witaj! Chciałbym się czegoś dowiedzieć, na początek... Co sądzisz o... Dziedzicach. - zapytał.
Ledwo przeszło mu tu przez gardło, miał tyle dzieci, Frivoll, Agresja... Umc.
- Echee... Bo widzisz ja muszę ci coś powiedzieć, ja kiedyś miałem partnerkę, ale dostałem amnezji, ja jej już nie kocham! - wrzasnął, bo musiał wyrzucić to z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:53, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Dziedzicach? - zamyśliła się na chwile. - Hmm... najczęściej są to rozwydrzone dzieciaki, które zamieniają wartościowe rzeczy, które odziedziczą na pieniądze... - odparła wprawdzie z uśmiechem na ustach, ale wewnątrz czuła małe zaczątki złości. Nienawidziła młodych dziedziców. No ale cóż. Jednak po chwili jakby Star... wybuchł. Wilczyca westchnęła i nie powiedziała nic. Nie wiedziała, czy może mu ufać. Chciała zapytać o dalsze szczegóły, jednak wolała przemilczeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:18, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Nie lubię dzieci. - rzekł. - Wybacz, ale musiałem ci to powiedzieć. Ja kiedyś byłem Betą Wiatru i tym no... Partnerem drugiej Bety Wiatru, później odszedłem z krainy i jak wróciłem to dostałem amnezji - powiedział.
No, przecież musiał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:29, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Milczała jak zaklęta. Mogła mu wierzyć? Celeste westchnęła i popatrzyła się z profilu na Star'a.
- Też nie przepadam za dziećmi... - odparła i ponownie oparła łeb o bark wilka. Kochała go, ale nie wiedziała, czy może mu ufać.
- A ty... - jęknęła nieco strapiona. - ...miałeś z nią dzieci? - dodała o wiele, wiele ciszej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:39, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Nie, nie nie wiem. To znaczy nie do końca, nic prawie nie pamiętam. - rzekł. - Możesz mi nie wierzyć, bo jestem jednostką "wojskową" wyszkoloną do tego aby ukrywać prawdę, ale ja naprawdę nie jestem pewien, ale no chyba tak. - rzucił. - Błagam cię, ja do niej nic nie czuję. Ja, ja ja jej nienawidzę... Ona mnie odrzuciła, wyrzuciła z watahy i nie chciała więcej widzieć, a wtedy... Nad Jeziorem zmian dostałem amnezji i tyle - westchnął. - Błagam cię, ja naprawdę kocham tylko ciebie. Musisz mi zaufać, dobry związek to zaufanie - podał jej łapę. - Ufasz mi? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:49, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Kiedy Star to wszystko mówił Celeste poczuła się jeszcze gorzej. Nie potrafiła powiedzieć, czy mu wierzy, czy nie. Jej oczęta się zaszkliły od łez, ale nie uroniła ani jednej.
- Ja... - mruknęła niepewnie. - ...nie wiem. - dodała i przytuliła się do szyi wilka z zamkniętymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:58, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Star przytulił ją, jednak po chwili spojrzał je prosto w oczy. Choć były zamknięte, wilczyca mogła wręcz czuć, że samiec przeszywa ją wzrokiem.
- Czy mi ufasz? - zapytał ponownie. - Tak lub nie - ściszył głos.
Cel nie miała wyboru, musiała odpowiedzieć, bo inaczej Star sam wywnioskowałby, że nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:18, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
Cel poczuła się jakby na jakimś przepytaniu, ale musiała się pogodzić z tym, że jej partner jest wyszkoloną jednostką i dla niego istnieją tylko odpowiedzi tak, lub nie. Westchnęła. Otarła jedną małą łzę kręcącą się w oku i otworzyła swe oczęta. Nie odpowiedziała, bo nie potrafiła mu odpowiedzieć. Kochała go, nawet bardzo, ale nie mogła powiedzieć czy mu ufa. Chyba mu ufała... ale nie aż tak bardzo.
- Ufam ci. - odpowiedziała niemal niedosłyszalnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:11, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
On bezlitosny dowódca szpiegów, który był wyszkolony do wyciągania informacji, on, który wyłaniał się z cieni, on, wyszkolona, wojskowa jednostka, chciał się zmienić dla Niej.
- Wiesz, gdybyśmy mieli nasze dzieci, to może bym je lubił? - rzekł niepewnie - Wszystko co kojarzy mi się z tobą - lubię. - rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Celeste
Dorosły
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:25, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
Cel uśmiechnęła się i po raz kolejny ucałowała wilka w policzek, po czym oparła głowę o bark wilka i zaśmiała się.
- Ja też uwielbiam wszystko, co kojarzy mi się z tobą... - odparła wpatrując się w księżyc. Kamienie pod kocem, na których siedzieli trochę kuły ją w łapy ale nie przejmowała się tym. Ważne, że może być tu i teraz z kimś, kogo kocha bardziej, niż cokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:15, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
- To kiedyś czemu nie. -zaśmiał się cicho. - Na świecie nie ma niczego tak pięknego jak ty Cel. - uśmiechnął się.
Przewrócił wilczycę na plecy i zaczął ją mocno przytulać.
- Też cie kocham. - rzucił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|