Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Biała Plaża

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

lubisz jeździć nad morze ?
tak
85%
 85%  [ 86 ]
nie
14%
 14%  [ 15 ]
Wszystkich Głosów : 101

Autor Wiadomość
Krillan
Duch


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:33, 31 Sty 2011 Temat postu:

-Krillan.. młoda damo. Ale czy miło poznać, to okazać się dopiero może. - uśmiechnął się z lekka, spokojnie, bez żadnych większych ekscytacji na pysku. Wciąż końcówka poruszała się w górę i dół. Przenikliwy, a zarazem niezwykle inteligenty wzrok spoczął na młodym basiorze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:34, 31 Sty 2011 Temat postu:

- Twoi za to nie mieli za grosz kreatywności.
Rzekł do Viltis nadal się uśmiechając. Jego zęby wyglądały jak idealne trójkąty z którego każdy miał swoje miejsce w jego paszczy. Rozkręcało się. Gdyby nie opanowanie Xyth'a, z całą pewnością skakał by już z podekscytowania...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Xythuel dnia Pon 20:34, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillan
Duch


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:39, 31 Sty 2011 Temat postu:

Nie ukrywał, że typowo szczeniackie zachowanie było na zbyt drażniące dla dorosłych wilków, z resztą ktoś jego pokroju, powinien teraz ważyć swe wizje, niżeli obserwować spór maluchów. Jednakże nuda tak doskwierała ostatnio w owej krainie, iż Kristek postanowił poobserwować jeszcze młodych. W sumie dlaczego nie, to może być całkiem interesujące.. Nie odezwał się, na docinki młodzików odpowiadał jedynie lekko sarkastycznym, rozbawionym uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:39, 31 Sty 2011 Temat postu:

Skinęła głową usatysfakcjonowana odpowiedzią wilka. Ponownie spojrzała na małego i skrzywiła się lekko. Prawdopodobnie masz rację. Aczkolwiek nawet lubię swoje imię. Odpowiedziała ze stoickim spokojem natychmiastowo pozbywając się wszelakich zbędnych uczuć, którym nie mogła pozwolić na ukazanie się. Po chwili znów miała wesoły wyraz pyska i machała przyjaźnie ogonem. Ech te zmienne nastroje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:42, 31 Sty 2011 Temat postu:

- Och... To takie... Urocze? Będę Ci mówił wężo-żmija okej? To okej.
Rzekł zadowolony sam z siebie. Niech się cieszy póki może... Xyth będzie załaził, załaził, załaził jej za skórę aż "padnie". W jego mniemaniu nastąpi to niedługo, lecz kto wie? Może Viltis była odporniejsza na jego osobę niż inni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillan
Duch


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:46, 31 Sty 2011 Temat postu:

Nie robił dosłownie nic, niżeli tylko przeskakiwanie wzrokiem mozolnie to z wadery na wilka i odwrotnie. Już nawet końcówka ogona leżała bezwładnie na zmarzniętym podłożu. Póki co obserwował tylko poczynania dwójki, oczekując kolejnych -być może ciekawych - reakcji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:47, 31 Sty 2011 Temat postu:

Jasne, mów jak chcesz. Uśmiechnęła się promiennie do wilczątka i dalej merdała ogonem. Wytrzymywałam z gorszymi niż ty. Powiedziała, chcąc dać małemu do zrozumienia, że nie będzie łatwą ofiarą. Usiadła na piasku i przyglądała się z zaciekawieniem szczenięciu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:51, 31 Sty 2011 Temat postu:

- Dobrze, wężo-żmijo. Im dłużej utrzymasz się przy zdrowym rozsądku, tym większą będę miał frajdę z pokonania Cię.
Powiedział i zaczął oglądać niewielką mysz. Wylazła z norki nieopodal. Ciekawe było to, że wyżyła na suchym piasku pomiędzy słoną wodą a... Pustkowiem. W każdym razie, Xyth podniósł ją i rzucił w Vilis.
- Masz! Wężo-żmije tym się żywią!
Krzyknął i parsknął gardłowym, nieszczenięcym śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:55, 31 Sty 2011 Temat postu:

Wadera była wyraźnie zdziwiona. Och... Dziękuję! Nie sądziłam, że jesteś taki miły. Uśmiechnęła się i chętnie zjadła mysz, którą rzucił jej Nie Twoja Sprawa. Wstała i ponownie podeszła do wody, nie mogąc sobie znaleźć miejsca. Po chwili ponownie przeniosła się głębiej na ląd i położyła przyglądając się uważnie szczeniakowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:58, 31 Sty 2011 Temat postu:

Xyth nie był zdziwiony. Owszem, z takim przypadkiem się nie spotkał nigdy wcześniej ale sprawiało mu to nie lada frajdę. Trudniejsze do zdobycia, tym ciekawsze.
- Nie dziwię się, że Ci smakuje. Kilka lat życia na śmietnisku robi swoje czyż nie? Do dzisiaj od Ciebie... Jedzie.
Powiedział aktorsko marszcząc nos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:04, 31 Sty 2011 Temat postu:

Góra kilka miesięcy. Sprostowała wilczyca i wyszczerzyła zęby. Przykro, że mój zapach ci przeszkadza. Ale jest na to rada. Mówiąc to wystrzeliła jak z procy i wskoczyła do wody. Chwilę popływała, a następnie wyszła i otrzepała się. Lepiej? Chociaż teraz pewnie śmierdzę jak mokry pies. Ech... Mam nadzieję, że wytrzymasz. Uśmiechnęła się słodko i usiadła na piasku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:08, 31 Sty 2011 Temat postu:

Xyth wszystko uważnie obserwując, podszedł bliżej wody i wygrzebał błoto, które jak się można domyślić rzucił w swoją ofiarę - Viltis. Gdy upaskudził ją wyjątkowo mocno uśmiechnął się.
- Teraz brakuje Ci tylko "Domu nad Wysypiskiem".
Powiedział szczerząc się wrednie. Wiedział, że ta, na wszystko zaradzi i odpowie optymistycznie, ale czyż nie warto próbować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillan
Duch


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:13, 31 Sty 2011 Temat postu:

-Dom nad Wysypiskiem? To całkiem niezły pomysł.. przynajmniej jest pusto. - uśmiechnął się sarkastycznie. Szczenięce wygłupy były na raczej niższym poziomie, niż.. niższy, ale miło było popatrzeć jak nie poddaje się, mimo stoickiego spokoju swe ofiary.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:23, 31 Sty 2011 Temat postu:

I tu cię Nie Twoja Sprawa muszę niestety zmartwić. Nie mieszkam nad wysypiskiem tylko w jaskini. Powiedziała smutnym głosem. Chwilę później otrzepała się z błota i ponownie weszła do wody, by zmyć z siebie brud. Wychodząc poślizgnęła się i wyrznęła pięknego orła. Szybko podniosła się z ziemi i zaniosła śmiechem. Co jak co, ale to było zabawne. Usiadła nadal się śmiejąc i patrzyła na szczeniaka, czekając co jeszcze wymyślić byleby ją sprowokować.

/Czy was ta konwersacja bawi równie bardzo co mnie? xd/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viltis dnia Pon 21:24, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:27, 31 Sty 2011 Temat postu:

- Wężo-żmijo, bądź tak łaskawa i zaprezentuj nam, jak Wężo-żmije poruszają się w środowisku naturalnym.
Powiedział głosem nauczyciela od przyrody czy tam i historii, i z powagą obserwował Viltis. Nie zwracał najmniejszej uwagi na jej kamienną wytrzymałość. Każda obrona kiedyś się kończy.

// Mnie tak x3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:33, 31 Sty 2011 Temat postu:

Wilczyca zaśmiała się. Dobrze psorze! Zawołała wesoło i kładąc się na brzuchu zaczęła pełznąć przed siebie kolebiąc się na boki. Przebyła tak kilka metrów po czym wstała. Czy zaprezentowałam to dobrze, panie psorzeee? Zapytała robiąc maślane oczka do Nie Twoja Sprawa. Oczywiście chyba nie muszę mówić, że przez cały czas na jej pysku widniał uśmiech?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viltis dnia Pon 21:34, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:29, 01 Lut 2011 Temat postu:

- Taaak... Taaak...
Rzekł w głębi duszy zastanawiając się, co może wyprowadzić ją z równowagi. Jeśli nie trafi... Będzie musiał użyć przemocy (xd).
- A więc Wężo-żmijo, jesteś osobą bardzo przewidywalną i śmierdzisz psem. A może to u Was rodzinne? Dziedziczycie po sobie fatalne imiona i smród?
Spytał bacznie obserwując i nasłuchując odpowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viltis
Dojrzewający


Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:44, 05 Lut 2011 Temat postu:

Niestety Nie Twoja Sprawa. Chyba ponownie Cię zmartwię. Otóż moja rodzina ani nie śmierdzi, ani nie ma równie fatalnych imion co moje. Wadera westchnęła z ubolewaniem. Nagle coś się w niej przełamało Zawsze byłam inna. Wesoła, miła. Tam skąd pochodzę wilki są podobne do ciebie. Aroganckie, złośliwe. Tu wilczyca przerwała na chwilę swój monolog. Nie chciała szczeniaka obrazić. Po prostu mówiła to co od dawna leżało jej na sercu. Czemu? Nie wiadomo. Może tylko dlatego, że wilczek był pierwszą osobą jaką spotkała, albo zdążyła malca polubić pomimo tego, że był tak niemiły. Ona sama tego nie wiedziała. Po prostu czuła, że musi wreszcie o tym komuś powiedzieć.Najgorsze jest to, że zdradził przyjaciel. Nawet nie masz pojęcia jak to boli. Jedyna osoba której ufasz okazała się kłamliwym zdrajcą. W jej oczach zalśniły łzy. Zamknęła oczy i otrząsnęła się. "Nie płacz. Obiecałaś coś sobie!" powtarzała sobie w myślach. Po chwili jak gdyby nigdy nic uśmiechnęła się i podeszła do wody, by popatrzeć w dal. Zimny wiatr uderzał ją prosto w pysk i smagał chłodnymi strugami w jej ciało. Wadera nie przejmowała się tym. Po raz pierwszy od wielu dni była naprawdę wesoła, a nie tylko skrywała się pod maską radości. Uśmiechnęła się ponowie, weszła z powrotem na suchy piasek i usiadła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viltis dnia Sob 15:48, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:53, 14 Lut 2011 Temat postu:

Przybyła nad morze, brudząc łapy w roztapiającym się, zmieszanym z piaskiem, brudnym śniegu. Westchnęła. Nie znosiła odwilży. Tak uwielbiała śnieg i mróz, zabawy na lodowej tafli... zawsze kiedy przychodził kres zimy, dobry humor opuszczał Flake na jakiś czas. Dziś walentynki. Dzień zakochanych. To jeszcze bardziej ją dobijało. Wilcze parki właśnie gruchały się niby dwa gołąbki w legowiskach, przy wodospadach, w ich sekretnych miejscach, a ona? Po raz kolejny spędzała ten dzień sama. Usiadła blisko morza, nie przejmując się przypływami, które nieustannie moczyły jej sierść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reika
Dorosły


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:00, 14 Lut 2011 Temat postu:

Reika przybyła tu w podobnym celu - żadnym? Ją także nieco przygwoździł fakt, że w krainie jest tyle zakochanych wilków, szczególnie teraz, w Walentynki. A Jerome? Jak go nie było, tak go nie ma. Lecąc po zachmurzonym niebie, z którego raz po raz spadały łzy nieba, wylądowała na Białej Plaży obok żółtej wilczycy. - Witaj Flake. Dawno się nie widziałyśmy. - uśmiechnęła się, siadając i składając skrzydła. Istotnie, znały się. Chociaż czy Flake to jeszcze pamięta?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 43 z 58


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin