Bursztynowe Morze

Piper Vixen

Nie śmiejąc się z żartów Keysa zeszłam i chwyciłam w zęby wcześniej już wypatrywaną przeze mnie butelkę. Zaniosłam przed wilki przedmoit zabawy.
- To kto kręci? - spytałam

//zaraz wracam//

Gość

Ja! Ja kręce-powiedziała i zaczeła kręcić

//musze lećeć, może bede za pół godziny//

Keys

( Ok xP )
PaCZy na buteleczkiem :3

Piper Vixen

-Widzę, żę zbliżacię się do siebię, kibicuję wam w sprawach miłosnych. - powiedziałam z uznaniem i uśmiechnęłam się do wilka.

Gość

Butelka sie zatrzymała między mna i PV

//lekcje z anglika były takie łatwe że szybciej przyszłam

Keys

( xD )
-Nie chwal dnia przed zachodem słońca x3 -wyszczerzył się do PV.

Piper Vixen

Od razu wybieram zadanie - odpowiedziałam podekscytowana.

//a ja - krótkie opowiadanie z polaka. Felicyty - odpisz w avatarni//

Gość

ok-szczerzy sie nie wiedząc po co

Piper Vixen

Spojrzałam na Keysa nie wiedząc dalczego się tak wysila ze swoimi sprośnymi żartami. Czekałąm, aż Felicity mi coś wymyśli.

Gość

wejdzi na drzewo z ulem, wsadż do niego łape i potem wróć [będziesz mogła wyciągnąć]

Keys

Ziewut i gleba x3

Piper Vixen

-No... dobra - cicho wspięłam się na drzewo i lekko włożyłam kawałek łapy do ula cicho i bezszelestnie ją wyciągnęłam zeszłam z drzewa po czym wróciłam do wilków i oblizałam łapę.
-To teraz ja kręcę? - spojrzałam na ospałego Keysa.

//możesz odebrać ava i userbara//

Gość

Tak ty kręcisz-powiedziała i sie położyła

Keys

Przewraca się z boku na bok x3
-Kręcisz xD -powiedział do PV

Gość

patrzałam na butelke i czekałam aż PV zacznie kręcić

Piper Vixen

Zakręciłam butelką, wskazywała na Keysa.
-No Keys, będziesz mógł się wykazać. Pytanie czy zadanie?

Gość

patrzałam na Keys'a

Keys

-Pytanie poproszę x3 -wstał szybko, machając ogonem na lewo i prawo xD

Gość

próbowałam złapać ogon Keys'a

Keys

Pacnąłem ogonem Fel x3
-Masz za swoje xD