Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenor
Nowy
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:55, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Chcesz mnie zabić ? - spytała prawdopodobnie źle rozumiejąc ojca, ale zrozumiała główną myśl. Nie zabijać. Być twardym i nie zabijać. Zrozumiała też, że on kiedyś prawdopodobnie zrobił coś takiego. Ale - o dziwo - nie bała się. Czuła się wręcz dumna, głupio dumna, że to własnie on jest jej ojcem. Woli jego niż jakiegoś mięczaka. Ona też będzie twarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:00, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
-źle mnie rozumiesz... - powiedzial patrzac na malucha
-zeby przetrwac , trzeba zabijac... jesli ktos zamierza to zrobic tobie musisz go ubiec... - mówil mrocznie
-nie mówilem , ze mzoesz, ale ze musisz... nie mozesz udreczac sie i załowac innych, nie uzalaj sie nad soba... musisz radzic sobie sama kiedy nikogo juz nie bedzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jahami
Nowy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:07, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
Sasori napisał: | -tego nie powiedzialem - mruknął do wilczycy, kontem oka spojrzał na Lenor
-no nie.... - szepnął do siebie |
-Może i nie powiedziałeś, lecz mogłeś mieć na myśli.
Westchnęłam, po czym położyłam pysk na trawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:09, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
spojrzał na Lenor... ciekawy czy tym razem go zrozumiala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 18:16, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
Położyła się na skale wparując w otchłań wody. Tęskniła za bliskimi. A może to uczucia obudzą dawne zło? Kto wie...Okami była zbyt spokojna jak na siebie samą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenor
Nowy
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:36, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała z namysłem na ojca.
- Masz zamiar mnie opuścić ? - spytała patrząc na niego, mały ogon zawisł smętnie, spojrzała w morze z dziwną powagą na pysku.
- Kiedyś słyszałam, że można żyć nie tylko opierając się na złości i nienawiści. Nie wiem kiedy. Może jeszcze zanim się narodziłam - mruczała na głos zamyślona - Są jeszcze trzy rzeczy napędzające życie: miłość, wiara a także strach. Przekrzywiła główkę. Czy rozumiesz mnie ojcze ? Czy to była prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:42, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
-miłosc , wiara? zbedne rzeczy..... - mruknał kpinnie
-strach... strach był moim ojcem.... nauczyl mnie jednak ze nic nie jest straszne oprucz mnie.... kierowalem sie tym zawsze... a... zmienic sie? moze... lecz nie ja.... - mruknał patrzac w góre...
-eh ,opuscic... - szepnął
-opuscic - powtórzył i przypomnail sobie sytuacje ze swego dziecinstwa , jesli mozna to tak nazwac... - to nie przymus to wola... czas pokaze czy do tego dojdzie, narazie jednka nie zamierzam... - szepnął
Poprawnie: oprócz.
Polskie znaki ; )
Admn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:12, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Strzepnął uchem. Nie powiedziałbym - pomyślał i podniósł się z wydmy. Nie odczuwał potrzeby odejścia, spaceru... Jako wampir mógł trwać w bezruchu godziny, dni, miesiące... Może nawet lata. Ale co jak co, trzeba zachowywać pozory. Wstał i spojrzał na szczenie z nieodgadnionym wyrazem pyska. No, no, Sas dorobił się szczeniąt ? Stłumił śmiech i spojrzał w górę, na szczyt wydmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:13, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
zacisnal zeby i spojrzał na wilka gniewnie
-eh.... - westchnal warczac i zaczal isc przed siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:20, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Już dawno przyzwyczaił się do 'gniewnych', 'kpinnych' i 'mrocznych' spojrzeń/uwag/zachowań wilka więc westchnął jedynie. Jego wzrok szukał czegoś uproczywie na niebie, zacisnął zęby. Nie możliwe, żeby go opuściła, przeszła dalej. Przymrużył powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:26, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
nie ogladal sie za siebie, szedł tylko powolnym krokiem brzegiem plaży, rozmyslajac ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiae
Gość
|
Wysłany: Wto 16:45, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Gryf przeleciał wprost nad łbem Sasoriego, po czym wylądował w wodzie. Kiae uśmiechnęła się.
- Witajcie, sztywniacy - zaskrzeczała swym orlim dziobem i wyszczerzyła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:49, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Przyleciała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiae
Gość
|
Wysłany: Wto 16:53, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała na Klarę i zaczęła uderzać skrzydłami w wodę. Woda rozleciała się we wsze strony, ale najbardziej ochlapana była Kiae. Ta nowa postać była intrygująca. Podniosła dziób w górę.
- Dziękuję ci o Wszechmocny! - wydarła się orlim piskiem i zniosła łeb w dół. - No to jak ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:55, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała na Kiae, usiadła na skale...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:00, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
spojrzał ze zdiwieniem na nie
-gryfy? - szepnął smetnie...
-eh nastepne dziwolagi... - szepnał w duchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:01, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Spojrzała na Sasoriego...
- to jest wilk??-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiae
Gość
|
Wysłany: Wto 17:01, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Machnęła ogonem na znak niecierpliwości. Wybiła się tylnymi łapami od ziemi i wzniosła w górę. Machała mocno skrzydłami. Mimo iż była dość młoda, siła przewodziła w niej. Gdy uniosła się dość wysoko, zanurkowała w dół. Zaczęła się obracać tworząc świder. Wpadła z pluskiem (niemalże wywołując tsunami) i złapała rybę. Nim skrzydła zdążyły jej zamoknąć wypruła w górę i po chwili stanęła na lądzie. "To było bombowe" - pomyślała i szponem przycisnęła rybę. Zaczęła ją jeść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:07, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
zasmial sie szyderczo zatrzymujac sie...
-taaa... masz racje... sam nie wiem... - jego wyraz pyska byl niczym diabelski, on znow sie ... zminial?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiae
Gość
|
Wysłany: Wto 17:09, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
Wydłubała między kośćmi mięso.
- Myślę że nim jest - powiedziała niemalże się krztusząc śmiechem. Zostawiła rybę i spojrzała na wilka(?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|