Bursztynowe Morze

Paige

[Ah tak, Canis? I w ten sposób mnie straszysz? O, nie. Umiem zachować honor do końca, i szczerze uważam, iż ty też powinnaś]

Warknęła na wychodzącą Canis. - Taaakk.. - wymamrotała ponownie. Zerknęła na Satsu - Tym razem im się udało.

Sephira

Prychnęła i wybiegła.

Paige

Zerknęła spod przymrużonych powiek na Sephirę. Zrobiła jej coś? No raczej nie. Pokręciła łbem zbulwersowana.

Visse

Reneesme

-No ehhh i teraz są nudy.. - warknęła poirytowana. Po chwili usiadła na piachu z szyderczym uśmieszkiem obmyślajac kolejny plan na nude. Kontem oka zerknela na Paige. Póxniej przwróciła oczami i nagle znikneła.. Jakby się rozpływając..

Kyuubi · Gość

przybył wraz z ptakiem na którym była Athoria. Demon machał ogonami na boki, powolnym krokiem przechodząc plażę. - pamiętasz? tu pierwszy raz. - Demon zaniuchał.

Athoria

-Tak. Pamiętam. -Powiedziała trochę nieufnie. Śledząc oczami ruchy demona. Zamachała ogonem, trochę zirytowana barierą. Nie mogła by zapomnieć tamtej chwili. Wtedy przecież zanikła ta radość. Kiedyś była inna... Lecz czemu On ze mną rozmawia? Zmarszczyła brwi.

//Cholera! Komp się zawiesił.//

Kyuubi · Gość

{brzuch mnie boli. xx}

Demon usiadł, a woda która zbliżyła się do niego zaczęła parować. bowiem ten Demon rządził ogniem. - wybrali złą osobę, żebym w niej została zapieczętowana. - mruknął Demon. - jestem Kyuubi.

Athoria

Spojrzała na parującą wodę, po czym na demona nadal nieufnie. -Athoria. -Powiedziała krótko, choć sądziła, że on doskonale zna jej imię. Zapieczętowana?Więc ktoś celowo umieścił w niej demona. Kto zrobił coś tak okropnego? Nerwowo wbiła pazury w ziemię. -Gdzie teraz jest Okami i czemu chcesz ze mną rozmawiać? -Spytała. Nadal mierząc go wzrokiem.

Kyuubi · Gość

- Okami..zamieniłyśmy się. ona teraz może odpocząć przez kilka dni. widzisz, muszę się nacieszyć wolnością. - powiedziała. - z tobą? bo jesteś jej najlepszą przyjaciółką. opowiem ci, jak to się zdarzyło..jak zostałam zapieczętowana.

Athoria

Nie dało się ukryć... At była ciekawa jak Kyuu połączyła się z Okami. Westchnęła. Czy ona naprawdę teraz odpoczywa? Mlasnęła jęzorem. -Dobrze więc, powiedz proszę jak to się stało... -Powiedziała i usiadła zamyślona na piasku.

Kyuubi · Gość

- to było dawno temu. wcześniej byłam w człowieku..{czyt. Naruto, tam jest cała historia. mru.} potem jednak wydostałam się na zewnątrz. zostałam znów zapieczętowana przez 7 Hokage, w Bogini, która przybrała postać wilczycy. poświęciła się, ponieważ kiedy znów mnie zapieczętowano moja 'posiadaczka' traciła pamięć i przez kilka dni była łatwo dostępna, szybko się denerwowała. dlatego właśnie tu się wściekła. - powiedziała.

Athoria

-Rozumiem. -Powiedziała cicho wciąż trwając w tym głupim zamyśleniu. -Czy ona cierpi z Twojego powodu? -Spytała po chwili. To pytanie najbardziej ją bolało. Była niemal pewna, że Okami musi przez Nią cierpieć. Tak bardzo by chciała temu zapobiec, lecz nie wiedziała jak.

Kyuubi · Gość

- Okami miała rodzinę..ale wybiła cały klan w ściekłości, gdy jej ukochana siostra została zabita przez wroga, którego potem ja musiałam załatwić. - powiedziała.

Athoria

Więc ona też straciła siostrę... Wilczyca westchnęła. -A na jak długo się ,,zamieniłyście"? -Spytała po chwili. Zaczynała już coraz więcej z tego rozumieć.

Kyuubi · Gość

- kilka dni. - powiedziała, poruszając uchem. - jednak nie chce mi się znów niszczyć.. - dodała po chwili.

Athoria

Przymrużyła oczy, na które wciąż opadała rozczochrana grzywka. -Yhym... Więc co zamierzasz? -Spytała spoglądając teraz na morze.

Kyuubi · Gość

- pozwiedzać trochę tą krainę. dawno nie widziałam nieba. tylko spałam. dobrze, że jestem teraz leniwa, bo inaczej teraz mogłabym niszczyć. - mruknęła.

Paige

Usiadła i podniosła oczy wysoko. To tutaj poznała swą pierwszą, i wspaniałą miłośc. Morski wiatr uderzał w nią wraz z kroplami wody, przez co grzywka uniosła się wysoko.

Athoria

Westchnęła. -Pomyśleć, iż Twoja leniwość ma swoje dobre strony... -Mruknęła nadal wpatrując się w błękit morza.