Bursztynowe Morze

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:20, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Miło wiedzieć.-Mika odwróciła pysk bo wydawało się jej,że aż się zaczerwieniła.Nikt nigdy tak do niej nie mówił ani się o nią nie troszczył.Żeby ukryć zażenowanie podeszła do brzegu morza i zanurzyła jedną łapę.
-Ciepła.

Shajen · Wysłany: Sob 15:21, 06 Mar 2010 Temat postu:

-To dobrze.Jak ciepła.-Wszedł do wody i ochlapał Mikę.-I co ciepła nie?-Zmoczył se grzywka a nie lubił jak ona jest mokra.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:22, 06 Mar 2010 Temat postu:

Mika weszła do wody i odwdzięczyła się Shajenowi.
-Ładnie Ci tak,wiesz?

Yumi · Wysłany: Sob 15:23, 06 Mar 2010 Temat postu:

-No... Jakiś czas na pewno. Ale jakoś sobie poradzimy. O każdej porze dnia położenie słońca się zmienia. - Oznajmiła. - Więc łatwo będzie rozpoznać kiedy będzie miał być zachód. Podeszła do wody i zamoczyła przednie łapy.
-A woda nie jest zła. Nie jest bardzo ciepła, ale zimna też nie. Damy radę :)
Po czym zobaczyła, że gada prawie do siebie. Weszła głębiej i zanurkowała

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:24, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Choć do nas Yumi pobawimy się.-I ochlapała delikatnie wilczycę.

Shajen · Wysłany: Sob 15:24, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Dziękuje tylko później trudno mi się pozbierać.Ty tobie też ładnie w mokrym.-Powiedział i zaczął pływać.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:25, 06 Mar 2010 Temat postu:

Mika czekała aż Yumi wejdzie do wody,i również przyglądała się Shajenowi jak zwinnie poruszał się w wodzie.

Yumi · Wysłany: Sob 15:28, 06 Mar 2010 Temat postu:

Yumi wyszła z pod wody xdd
Usiadła na dnie odwróciła się... I ochlapała Mikę i Shajena.
-Nie ma tak. Ja też tu jestem. - Wystawiła figlarnie kawałek języka. Po czym zaczęła biegać i rozchlapywać dookoła siebie wodę.

Shajen · Wysłany: Sob 15:30, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Ajćć!-Grzywka opadłą mu na oczy dmuchnął w nią.-To już przesada!-Podpłynął do brzegu i ochlapał Yumi.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:31, 06 Mar 2010 Temat postu:

Mika zanurzyła się w wodzie i tym samym uchroniła się przed ochlapaniem.Podpłynęła od tyłu do Yumi i złapała ją zaczepnie za koniec ogona.

Shajen · Wysłany: Sob 15:32, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Ha!I Cię złapaliśmy.-Wyszedł z wody i łapał Yumi za ucho.-Nawet Ja Cię złapałem.-Powiedział złośliwie się zaśmiał.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:33, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Oj Shajen nie przesadzaj.-Mika podeszła bliżej brzegu i spoglądała to na Yumi to na Shajena.

Yumi · Wysłany: Sob 15:35, 06 Mar 2010 Temat postu:

Przymrużyła oczy. Chciała oddać Shajenowi, ale ktoś pociągnął ją za ogon.
-Ej no nie ma tak - Zaśmiała się lekko. - Ja nie byłam przygotowana - Oznajmiła. - Po czym znowu zaczęła się śmiać odsłaniając swoje białe kły.

Shajen · Wysłany: Sob 15:45, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Yeahh ja nie gram fer to było za moją grzywkę-powiedział i się zaśmiał.-Miki z czym nie przesadzać??

Yumi · Wysłany: Sob 15:48, 06 Mar 2010 Temat postu:

Wyszła na brzeg. Otrzepała się z wody, lecz nadal miała mokre futro. Usiadła na piasku i owinęła łapy ogonem,

Shajen · Wysłany: Sob 15:50, 06 Mar 2010 Temat postu:

Wyszedł na brzeg i otrzepał futro układając grzywkę w odpowiednie miejsce.-No i jest gites!-powiedział i usiadł dumnie.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 15:56, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Już z niczym.-Wilczyca wyszła na brzeg,otrzepała się i tym samym ochlapała leżącą Yumi.Sama również rozłożyła się na piasku.
-I co teraz?

Yumi · Wysłany: Sob 15:58, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Hej no dzięki. - Powiedziała. Ale już nie otrzepywała się ponownie... W końcu wyschnie xdd
-Nie wiem. Możemy jeszcze do końca wyschnąć, albo gdzieś iść. Na przykład w góry, jakieś jeziora, pola, łąki. Albo np. nad jezioro zmian. Czasami myślę, żeby do niego wejść. Ale nie wiem co wtedy ze mnie wyrośnie. - Powiedziała z lekką nutką rozbawienia w głosie

Shajen · Wysłany: Sob 15:59, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Nie wiem nie mogę nic wymyślić...-Spodobała mu się Mika czyli Miki w tym wypadku xD.-To co masz coś?-spytał i położył się obok kamienia o który się wywalił.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 16:01, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Wiecie co ja myślę,że powinniśmy zostać tutaj i poczekać na zachód słońca.Co wy na to?