Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dyzio101
Nowy
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:27, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca nurkowała w morzu od jakiegoś czasu i chciała znaleźć swój skarb. Jednak gdy otworzyła ślepia pod wodą od razu zalała je słona woda. Garadiel wypłynęła szybko na powierzchnię i wyszła z wody. Położyła się na piasku i przetarła piękne, niebieskie oczy. Postanowiła trochę odpocząć od wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:29, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nikita wyszła z wody i położyła sie na piachu obok Gradieli .
Myślała o swoim partnerze . Tęskniła za nim . Miała dość tego jego wiecznego znikania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Rozejrzała się. No tak, nikt nie zwracał na nią uwagi, jak zazwyczaj. Omiotła obojętnym wzrokiem otoczenie. Największe zaciekawienie przykuł duży, umięśniony basior z rogami. 'Podejrzany typek', oceniła krótko i wróciła do obserwowania morza zafascynowanym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenshi
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyła dorosłe wilki. Postanowiła wyjść z ukrycia. Zlustrowała wszystkich krzywym spojrzeniem. Jej wzrok zatrzymał się na dużym basiorze. Przekrzywiła łeb. Już nie bała się wilków, ani obcych. Nie miała po co. Wyszła z zarośli i podeszła do morza. Stanęła przednimi łapkami na mokrym piasku i usiadła. Wpatrywała się w miejsce gdzie morze mieniące się bursztynowymi refleksami łączy się z jasnobłękitnym niebem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dyzio101
Nowy
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:34, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Garadiel popatrzyła na leżącą obok Nikitę - Znasz tego demona który przechadza się po plaży ? - szepnęła do wilczycy by ten nie usłyszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:34, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wadera spojrzała na nią i kiwnęła łbem na znak - Tak -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:37, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zastrzygła uchem. Usłyszała jakiś urywek szeptu za nią.
A więc jednak Demon. Miała rację. A kiedyś myślała, że tę krainę zamieszkują jedynie wilki... Jak bardzo się myliła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkly
Duch
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha. Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:38, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jakiego demona?-Zapytał basior, Nikity i Garadiel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:39, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Tego co spaceruje po plaży - Odpowiedziała śmiejąc się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dyzio101
Nowy
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:40, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Pierwszy raz widzę takiego ...- i zawahała się nie wiedząc jak go nazwać - ... demona.- odparła po krótkim zastanowieniu. Przypominał on jej trochę wilka lecz demonicznego. Wyśmiała cichutko swoje myśli lecz po chwili znów poważnie siedziała i czekała aż demon znajdzie się w ich pobliżu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenshi
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:41, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Do jej uszu doszło słowo brzmiące "demon". Na początek nie wiedziała o co chodzi. Przypomniał jej się jej brat. Miał właśnie tak na imię, ale ono zupełnie do niego nie pasowało. Był grzeczniejszy i spokojniejszy od niej. A czemu ona jest aniołem? Nie wiadomo. Odwróciła się i spojrzała na wilki. Zauważyła Deinę. Ale szczerze nie podeszła. Nie wiedziała czy może jej przeszkadzać. Zaczęła myśleć nad usłyszanymi słowami. "Coś chyba chodzi o tego." Pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:46, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Parsknęła śmiechem. Grupka wilków głośno dyskutuje na temat demona, przechadzającego się po plażu tuż obok nich. doprawdy, przezabawne.
Na szczęście ona nie miała z tym nic wspólnego. Wodziła wzrokiem wzdłuż fal omywających brzeg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenshi
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:53, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Deinę. Coś musiało ją rozbawić, ale Tenshi nie wiedziała co dokładnie. Jeszcze raz się rozejrzała. Pochyliła się nad taflą wody, miała zamiar się napić. Lecz ujrzała swoje odbicie. Przekrzywiła łeb, jak to miała w zwyczaju. Coś jej nie pasowało. Po myśleniu na temat brata zauważyła, że jest inna nić jej rodzina. Ona jest w czarno-białe paski i ma duże fioletowe oczy. A oni... Oni mięli czerwone ślepia i wszyscy byli całkiem kremowi. Czy z nią coś było nie tak? Nie wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dyzio101
Nowy
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:56, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca położyła przed sobą bursztyn od Demona Nocy i podziwiała go. Pomyślała sobie że powinna zrobić coś innego w swoim życiu niż tylko samotnie przechadzać się po wilczej krainie. Położyła głowę na łapach i wpatrywała się w bursztyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:58, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Machał sobie swobodnie ogonem idąc nadal brzegiem morza. Był już niedaleko młodych wilków, ale nie robił żadnych gwałtowniejszych ruchów.. Jego opanowanie było wręcz podejrzane. Co krok wbijał ostre pazury w sypki piach, zostawiając na nim dziwne głębokie ślady, piasek szybko jednak zasypywał odciski ziarenko, po ziarenku. Dostrzegł grupkę młodych wilków.. cóż byli najłatwiejszą 'zdobyczą' aby demon mógł nieco się pośmiać, ale po chwili wzrok jego przykuła poważniejsza wadera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:59, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Szybko wciągnęła powietrze z nozdrza, czemu towarzyszył krótki świst. Wśród tylu obcych, nic nie znaczących zapachów, wyczuła inny, znajomy. Postanowiła oderwac wzrok od Gigantycznego Jeziora [nie mogła sobie przypomniec, co mówiła tamta wilczyca. poroże? pomoże? O, Boże? coś brzmiącego podobnie.]*, by się rozejrzec. Dostrzegła Tenshi, pochylającą się nad wodą niedaleko. Szybko skierowała łeb. się w tamtą stronę.
- Lepiej nie pic tej wody. Podobno jest paskudna w smaku. - rzuciła do Tenshi spokojnie, jak zwykle.
Tak, chodzi o 'morze'. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Czw 16:01, 10 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenshi
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:05, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Patrząc na taflę wody zauważyła kolejne odbicie. Odwróciła łeb w stronę osoby siedzącej obok niej. - Tak? - Zapytała. Znowu wzrok wbiła w wodę. Wyglądała normalnie. Tak jak reszta. Ale może była zanieczyszczona?
-Skąd wiesz? Piłaś? Zatrułaś się? Ledwo uszłaś z życiem? - Pytała szybko. Racja to było na żarty, ale czemu być poważnym i sztywnym. Nagle na nos spadła jej kropla wody... A może raczej deszczu? Skierowała wzrok w niebo. To było szare.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:07, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Usiadł spokojnie i pewnie na skraju morza. Wpatrywał się gdzieś w dal, nie zbyt zaczepnie. W końcu jego puste niczym czarne dziury ślepia spoglądały w stronę dziwacznego gryfa i wadery. Jego mina była obojętna, trochę znudzona.. zwykła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:11, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się cicho.
- Słyszałam to od jednej wilczycy. Ale w sumie nie wiem, czy tak jest istotnie. Można by sprawdzic. Trująca chyba nie jest, jeśli ktoś sprawdził, jaki ma smak i jeszcze żyje. - dodała z obłędnym uśmieszkiem błąkającym się po jej pysku. Czuła dziwny nacisk, żeby spróbowac. Zaczęła ze zniecierpliwienia zamiatac ogonem piach za sobą.
Obejrzała się, czując na sobie czyjś wzrok. To demon. Co on tak wlepia te swoje dwie czarne dziury? Pomyślała, że lepiej nie gapic się nachalnie i wróciła do Tenshi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Czw 16:14, 10 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:14, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
O tak, dzień był wyjątkowo nudny i spokojny.. jak nie trudno było zauważyć zapowiadało się na to iż będzie ciągnął się taki nadal. Ogon zakopywał się gdzieś w piachu, a łapy opadły ciężko na złote podłoże. Łeb spoczął na przednich łapach, lecz wzrok nadal szukał posępnie czegoś do roboty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|