Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reachel
Nowy
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:06, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Poczuła bół w ogonie, zpojrzała sie na upadającego szczeniaka i krzykneła:
- Patrz jak idziesz ! Ach zreszta to moja wina bo jawystawiłam ogon -Powiedziła i pmogła wstać wilkowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:09, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zaczął się otrzepywać ze złośliwego piasku, który przyczepił się do jego futerka.
- Wybacz - odpowiedział i skrzywił się, bo poczuł, że ma pyszczek pełen obrzydliwych piaskowych drobinek. - Zamyśliłem się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reachel
Nowy
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:11, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Nic nie szkodzi - odpoweidziała
- Nic ci nie jest ? - Zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:17, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zaczął wesoło majtać na boki puchatym ogonem.
- Nie, wszystko w porządku - odpowiedział i wyszczerzył w uśmiechu dwa rządki ostrych ząbków. Przedstawił się. - Jestem Wesley, a ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reachel
Nowy
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:21, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ja reachel możesz mówć mi reach- Poweidziała
Usiadła i owineła się dookoła ogonem. Słońce już prawie zaszło i robiło się ciemno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Jej bezcelowe tułaczki doprowadziły ją w to odległe miejsce. Plaża złocistego morza. Wadera wkroczyła do wody, która na tym obszarze sięgała jej po pazury. Westchnęła i spojrzała swymi ślepiami na piasek. Nagle obraz się rozmył. Widziała ciemniejące światło. Gdy zgasło Miku nic nie widziała.. Nie wiedziała jaka bakteria zaatakowała jej oczy, lecz stało się to po ataku wader, o którym Hatsune chciała zapomnieć. No cóż. Węch i słuch miała dobry, więc trzeba będzie teraz się na niego zdać. Usiadła na piasku tuż przy wodzie kierując łeb w stronę słońca..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:06, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Wszedłem w to miejsce powolnym krokiem,poprawiłem kapelusz na głowie i położyłem się.Po chwili podeszłem do wilczycy-Witam Raven się zwe-powiedziałem i położyłem się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:24, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Usłyszała czyjś głos. Niuchnęła w powietrzu próbując wyczuć czyj to zapach. Krótka analiza i stwierdziła, ze zawita tu basior. Uśmiechnęła się delikatnie.
- Witaj. Jestem Hatsune Miku.. - zapewne teraz spojrzałaby na niego i przyjrzała się mu uważnie, lecz nie mogła. Siedziała cicho..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:07, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na wadere-Czemu jest tak mało rozmowna?-spytałem w myślach samego siebie.Poprawiłem kapelusz i dalej się jej przyglądałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:13, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Westchnęła cichutko zastanawiając się czy basior wciąż stoi za nią. Zamknęła oczy i podniosła się aby przejść w stronę Ravena kierując się zapachem. No tak, wciąż ćwiczyła i nie oczekiwała, że będzie jej wszystko wychodziło za pierwszym razem. Gdy już się zbliżyła do wilka przez przypadek zahaczyła o niego swym barkiem szturchając go lekko. Usiadła obok niego mówiąc.
- Ups, przepraszam. Nie chciałam.. - na jej twarzy nie było uśmiechu, gdyż sytuacja zrobiła się lekko niezręczna..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:16, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na waderę-Nie ma sprawy-powiedziałem z uśmiechem.Poprawiłem kapelusz i raz po raz zamiatałem ogonem ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:20, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Odetchnęła z ulgą słysząc słowa basiora. Jak zwykle przy zapoznawaniu się z kimś zadawała pytania. Tak też kolejnym jakie wybrała dotyczyło Watahy.
- Do jakiej Watahy należysz? - zapytała spokojnie łagodnym tonem. Wciąż nie potrafiła rozpoznać zapachu określonych watah..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:25, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na waderę-Mym życiem wataha wiatru jest-odpowiedziałem wilczycy.Poprawiłem kapelusz-Zapewne ty też z wiatru?-rzekłem z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:28, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zaskoczyła ją jego odpowiedź. Czyli nawet nie rozpoznała woni członka swej Watahy. Uśmiechnęła się do siebie pod nosem i odpowiedziała na pytanie.
- Tak, zgadłeś..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Poprawiłem kapelusz-Długo tu jesteś?-spytałem waderę.Ja byłem tu od niedawna ale znajomości się ma.Spojżałem na waderę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Na myśl o czasie jaki tu spędziła z jej płuc wydobyło się kolejne ciche westchnięcie.
- Tak. Przybyłam tu jeszcze za młodu. Ten długi czas najwidoczniej zmarnowałam. Teraz muszę popracować nad udoskonalaniem narządów węchu i słuchu.. - rzekła do Ravena myśląc nad każdym wypowiedzianym zdaniem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:49, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przeanalizowałem wszystko w swojej łepetynie-No tak ja jestem tu od wczoraj-powiedziałem z uśmiechem.Poprawiłem kapelusz,wyjołem Saksę,kawałek drewna i zaczołęm żeźbić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:54, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pociągnęła cicho nosem. Wyczuła zapach skóry. Wyrobionej skóry. Wątpiła w to, ze wilk chodził w butach.
- Skąd masz ten kapelusz? - powiedziała ciekawa. Jej "wzrok" skierowany był wciąż w stronę wody. Stamtąd czuła zimny powiew wiatru..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:59, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na waderę-Wiesz jak ktoś ma zdolności Zwiadowcy to potrafi ludziom wszystko kraść-powiedziałem z uśmiechem.Poprawiłem go i zamiatałem ziemię ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:24, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Widzę, ze się cieszysz.. - po słowie "widzę" nastąpiła krótka, lecz niezauważalna pauza, gdyż Miku zabolało to słowo. Szybko o tym zapomniała i uśmiechnęła się wesoło słysząc i czując jak Raven macha ogonem. Poczuła to, gdyż sama machała swą kitką..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|