Bursztynowe Morze

Ella

Nie dała oznak życia

Yakari Sevile

-Em zobacz to sie dowiesz..
Powiedział i wskoczył do wody widząc bąble xD Zanurkował do zimnej wody, myslał że dostanie szoku termicznego, po chwili ujrzał Ellę począł płynąć w jej kierunku.

Lejla

Wyjęła ją na brzeg. Zrobiła jej masarz serca.
Ella ! obudź się!

Stephanie

Podeszłam cała mokra do leili.
- Co z nia??- Zapytałam.

Lejla

Nie oddycha
*robiłam jej masarz serca*

Ella

Nie ruszała się

Rukhsar

- Z drogi! Pseudo lekarz idzie! xD - podeszła do Elli i sprawdziła jej puls, po chwili zaczęła robić dokładny masaż serca, co chwilę sprawdzając zmiany.

Stephanie

- Ella obudz sie prosze-
Powiedziałam ze łzami w oczch.
- prosze zrob to dla nas.

Lejla

Zrób jej sztuczne oddychanie!

Ella

Nadal się nie ruszała

Rukhsar

- Spokojnie - mruknęła i oderwała łapy, zrobiła Elli sztuczne oddychanie, po chwili masaż serca i za jakiś czas znów sztuczne oddychanie, musiało to coś dać

Yakari Sevile

Wypłynął xD
-Ale masz spida xD
Powiedział do Lei xD..podbiegł do Elli.

Stephanie

- Zrubcie cos ona nie moze umrzec- krzyknełam.

Ella

z ust Elli wyleciało troche wody

Stephanie

Podbiegłam do Elli.
-Ella,- podnisłam jej łeb do gory.

Rukhsar

Zrobiła jej sztuczne oddychanie, czekała aż Ella "wykaszle" wodę z organizmu.

Ella

Wylecuiała woda - khe khe

Stephanie

- Ella jak miło Cie widziec w swiecie zywych xD- powiedziałam.

Lejla

no dziewczyno *przytuliła ją do siebie*

Rukhsar

- Dobrze, żyje, już jest wszystko w porządku - wytarła czoło łapą xD Po czym wstała i odeszła położyć się na piasek, gdyż nikt już nie potrzebował pomocy xD