Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Bursztynowe Morze

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:37, 30 Lip 2011 Temat postu:

- W sumie to nie wiem czy to nie lepsze niż jak ja "bezczynnie leżeć". - rzekła i położyła się obok wilka. Lubiła rozmawiać z ludźmi na jednym poziomie. - Dlaczego zostałeś akurat szpiegiem? - spytała. W sumie to nie wiadomo dlaczego... ale interesowało ją to. Nawet bardzo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:36, 30 Lip 2011 Temat postu:

Nagle w okolicy dało się wyczuć woń jednej z Łowczyń. To biała Siom przechadzała się brzegiem morza, szukając ukojenia dla skołatanych nerwów. Co rusz kopała łapami drobne kamyczki, zastanawiając się, czemu Flake ostatnio jest taka milcząca i nieobecna. Dosłownie. Wilczyce nie widziały się od bardzo długiego czasu i Biała zaczynała tęsknić.
Nagle jednak do jej uszu doleciał tak dobrze znany i tak kojący głos przyjaciela. Wilczur!
Uszy Siom podniosły się, a wzrok przeczesał okolicę. I oto był ON. Siedział z jakaś wilczycą, której nie znała, ale była pewna, że pochodzi z Watahy Wody.
Podeszła do nich bardzo cicho i uśmiechnęła się promiennie. Delikatnie łapami zakryła ślepia Szpiegowi i nachyliła się nad nim.
-Zgadnij, kto to - powiedziała szeptem do jego ucha.
Miała nadzieję, że zrobi mu niespodziankę, ale gdyby sie okazało, że tak nie jest, to miło by dla niej było, gdyby Wilczur udawał zaskoczenie :) .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 9:01, 31 Lip 2011 Temat postu:

- Szpiegiem zostałem, bo... Nie wiem. Po prostu chciałem. - odpowiedział Adzie. Gdy tylko Poczuł dotyk łap na oczach i szept do ucha, uśmiechnął się radośnie. Był trochę zaskoczony. Na początku ie wiedział kto to, jednak ten głos jest niepowtarzalny
- Siomha?- zgadł i odwrócił łeb do niej. - Długo cię nie widziałem.
Był szczęśliwy. To fajnie spotkać przyjaciółkę, którą się długo nie widziało. Przytulił ją po koleżeńsku i znowu usiadł a ziemię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 9:46, 31 Lip 2011 Temat postu:

Ada posłała nieznajomej przyjazny uśmiech - Cześć, jestem Ada - rzekła i znów spojrzała na wilka. - To twoja....dziewczyna, przyjaciółka? - spytała trochę niepewnie. Ada nie wiedziała jak się zachować.. czy zostawić zakochanych samych czy też zostać i spróbować jeszcze raz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 9:56, 31 Lip 2011 Temat postu:

- Przyjaciółka. - odpowiedział dumnie, patrząc się chwilowo w ziemię.
Uśmiech nie złaził mu z kufy. Poprawił mu się znacznie humor. Poczuł przypływ energii...
Podniósł łeb i spojrzał się na Siomhę. Ona były członkami starszyzny. A on tylko radnym sojuszu watah.
- Siomha, tak przy okazji, co tam u ciebie? Wydarzyło się u ciebie coś w życiu? - zapytał.
[bak veny]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:15, 31 Lip 2011 Temat postu:

Tego momentu Ada nie lubiła. Właściwe nie była to nikogo wina. Trudno będzie się jej teraz przebić przez rozmawiających przyjaciół. Wilczyca nie lubiła przyglądać się rozmowie.. chciała też w niej uczestniczyć. Spojrzała na waderę z wiatru.. wilczur zadał jej wyjątkowo ogólne pytanie. tak streścić część swojego życia w kilku zdaniach? To było za trudne nawet dla tak rozgadanej wilczycy jak Ada. Dalej leżała obok wilka, wpatrzona w Siomhe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:31, 31 Lip 2011 Temat postu:

Posłała przyjazne spojrzenie Adzie i choć przedstawianie się nie miało jakiegoś większego sensu, postanowiła to jednak zrobić.
-Siomha - powiedziała krótko, a jej uwaga skupiła się na przyjacielu, którego tak dawno nie widziała. Na słowo ,,przyjaciółka" uśmiechnęła się radośnie i dumnie. - Co się wydarzyło?- zaczęła się zastanawiać. - Jestem w starszyźnie, dostałam skrzydła - tu rozłożyła je dumnie - i będę się uczyć na latającego.
To było wszystko, co się wydarzyło, a o czym chciałaby rozmawiać przy nieznajomej. Resztę, jak to, że tak bardzo jej źle i że tęskni za Flake, przemilczała. Może będą mieli okazję do samotnej rozmowy.
- A u Ciebie? Mów! Opowiadaj!
Była tak bardzo ciekawa, tak bardzo chciała usłyszeć, że Wilczur jest szczęśliwy. Zależało jej na tym.
Wpatrywała się w jego ślepia z nieskrywanym uczuciem przyjacielskiej troski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Dorosły


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:31, 31 Lip 2011 Temat postu:

No i nad morzem zjawił się rosły wilk o gęstej sierści, przyozdobionej niebieską grzywką, był to Nathaniel. Wilk machnął ogonem i rozejrzał się dokładnie. Nikogo znajomego. No, chyba, że już nie pamiętał imion swoich znajomych. Co się w pewnym sensie nie mija z prawdą.
-Dzień Dobry.
Rzekł i zaczął powoli zmierzać w kierunku wilków, znajdujących się w tymże zacnym miejscu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:24, 31 Lip 2011 Temat postu:

- No to super, Siomh. A co u mnie... Wiesz czy nie wiesz, ale zdałem na szpiega, dostałem się do rasy sojuszu Ognia z Nocą i zostałem mentorem... I chyba na razie tyle. Ostatnio mi się humor zaczyna poprawiać. - powiedział wszystko to, co się wydarzyło. Nie miał nic do ukrycia.
Gdy zauważył nieznajomego wilka, od razu zareagował:
- Witam. - przywitał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:44, 31 Lip 2011 Temat postu:

Również zwróciła ślepia na przybyłego. Ostatnio była bardzo rozkojarzona.
-Witaj. - przywitała się, ale zaraz znów zmieniła obiekt zainteresowań. - To świetnie. Dobrze, że Ci się udało. Sądzę, że spokojnie dasz sobie radę.
Tak dobrze było słyszeć, że u niego wszystko ok.
Zatoczyła lekko zmieszanym wzrokiem po okolicy i zebranych. Czuła się dziwnie szczęśliwa i miała wrażenie, że to uczucie jest jakby nie na miejscu.
-A jak to jest być mentorem - spytała, machając puchatym ogonem na boki. Chciała chłonąć sprawy związane z Wilczurem. Jak na razie był on jej jedynym przyjacielem, po którym słuch nie zaginął. Bała się, że pewnego dnia się tak stanie, ale starała się o tym nie myśleć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:50, 31 Lip 2011 Temat postu:

- Całkiem fajnie. Można uczyć przyszłych, na przykład, szpiegów. Fajne uczucie. W nocy jestem jedynym aktywnym pełnoprawnym szpiegiem. Dołujące... Noc dowódców ma mało. - rozgadał się. Język jakby nie chciał skończyć mowę.
Siomha była jakoś dziwnie szczęśliwa, zauważył. Kiedy ją ostatnio widział... Kiedy ją ostatnio widział była inna. Po prostu inna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:57, 31 Lip 2011 Temat postu:

-Chyba wiem, co masz na myśli - powiedziała. Ona sama musiała zapełnić spiżarnię watahy. Jednak nie chciała się nad tym rozwodzić. - A myślałeś o byciu dowódcą? - przekrzywiła delikatnie łeb, nie spuszczając Wilczura z oczu. O tak, nadawałby się. Posada mentora była tu na plus.
Westchnęła niemal niezauważalnie. Czuła się dobrze. To miejsce i to towarzystwo działało na nią, jak balsam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 13:00, 31 Lip 2011 Temat postu:

- I to ile. Chcę nim zostać, ale czy zostanę to nie wiem. Chciałbym nim zostać. Oj za mało ich... Nie jestem pewien, ale chyba tylko wojownicy mają u nas dowódcę... Ale nie trapmy się tym. Długo się nie widzieliśmy, musimy to jakoś nadrobić...
Na niego towarzystwo też działało uspokajająco i mile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:04, 31 Lip 2011 Temat postu:

Posłała mu promienny uśmiech.
- Prawda. Minęło całkiem sporo czasu. A jak tam życie prywatne - spytała z figlarnym uśmiechem. Ostatnio chyba... chyba Wilczur mówił, że ktoś pojawił się w jego życiu. Czy tak tez było, czy to wybujała wyobraźnia Siom? Zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 13:09, 31 Lip 2011 Temat postu:

- Kiepsko. Nikogo nie mam i nie widzi mi się, bym miał kogoś. Nie jestem duszą towarzystwa. - powiedział, spuszczając głowę w dół. Mówił szczerą prawdę. Nie miał dobrych kontaktów... Zostały dwie wadery z którymi utrzymuje przyjacielskie kontakty, a wcześniej ich było więcej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:07, 31 Lip 2011 Temat postu:

Prychnęła jakby rozdrażniona.
-Widać nie wiedzą, co tracą - powiedziała, choć jakaś niewytłumaczalna i absurdalna część jej poczuła ulgę. Zbeształa się za tak idiotyczne uczucie. To był przecież jej przyjaciel, powinna się smucić, że jest samotny. Jednak nie potrafiła smucić się całkowicie.
-Kiedyś z pewnością znajdziesz osobę, która doceni to kim jesteś.
Szczerze wierzyła w to, co mówi. Jeśli o to chodziło, wiedziała, że Wilczur jest wartościowym osobnikiem, a taki nie może być wiecznie sam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 8:12, 01 Sie 2011 Temat postu:

Uśmiechnął się szczerze i zachichotał na słowa przyjaciółki. Po prostu go zatkało. Nie wiedział co powiedzieć.
- Dziękuję. - wykrztusił i jeszcze raz zachichotał.
Czy znajdę kogoś? Czy ja, wilk-szpieg, który czasem jest jak emo, może sobie kogokolwiek znaleźć? Pomyślał.
Ziewnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:06, 01 Sie 2011 Temat postu:

Zrobiła zdziwiona minę. Nie miała pojęcia, co rozbawiło Wilczura, ale zawtórowała mu śmiechem. Usadowiła się wygodniej w piasku i zmrużyła lekko ślepia. O tak, było jej dobrze.
- A poza tym, jak niby nie jesteś towarzyski? Hę? A ta Panna Szpieg, z którą rozmawiałeś? - wskazała na Adę delikatnym kiwnięciem łba.- Całkiem ładna i wydawała się miła... - zawiesiła głos z rozbawioną miną. Ciekawa była, co o niej powie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:42, 01 Sie 2011 Temat postu:

- Siomha... To, że się z kimś poznałem, to nie znaczy, że jestem duszą towarzystwa. Mówię ci. - powiedział, spoglądając łbem w ziemię. Ada to będzie tylko nowa znajoma, jak zna życie. Tak sądzi.
[brak veny]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:57, 01 Sie 2011 Temat postu:

Bacznie obserwowała zachowanie Wilczura.
- Wszystko zależy od Ciebie. Choć - na moment przerwała, a na jej kufie pojawił się zabłąkany uśmiech - jest sporo innych wilczyc, które byłyby lepsza partią dla Ciebie. - puściła mu oko. Nie to, żeby miała coś do Ady. Po prostu jej nie znała, a samica nie zrobiła wielkiego wrażenia na Siom,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 403, 404, 405 ... 430, 431, 432  Następny
Strona 404 z 432


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin