Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Bursztynowe Morze

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:45, 20 Wrz 2012 Temat postu:

- Akurat obecności demonów, upiorów i triksterów jestem pewna.- Rzuciła, wcale nie mniej zażenowana, niźli przed chwilą. Niemrawo się uśmiechając, dodała naprędce:
- Spotkałam takowych kilkukrotnie. Jak przeżyć? Ten no... trzeba polować na zwierzynę, coby móc ją potem zjeść. No i wiadomo, unikać niedźwiedzi, bo to strasznie nieznośne stwory, a pazury mają wielkie jak cholewka. - Zamilkła, kiedy przetrawiła ostatnie słowa samca. Nie wiedział, co to kwiatki? Wydało jej się to niebywale dziwne, ale skoro ona nie wiedziała, czym jest kraken, to i on zapewne mógł nie znać tak oczywistych dla zwyczajnego szczura lądowego rzeczy. Dlatego postanowiła tego nie komentować.
- Poza tym przeżycie tutaj nie jest niczym trudnym. No, i jeszcze te różowe dwunogi... Ich podobno też lepiej unikać, choć ja dotąd nie spotkałam żadnego. - Wzruszyła niedbale barkami dając znać, jak niewiele ją obchodzili. Są, to są. Jak ich zabraknie - nie jej strata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:04, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Przytaknął tylko jak uczeń na jej słowa i znów zaczął gadać, choć skóra mu już ścierpła - było chłodniej zaś fale nadal co jakiś czas obmywały mu zadek. Siedział nadal, niczym rzeźba.
- Triksterów? Nie słyszałem o nich. - odparł tylko na jej pierwszą wypowiedź. Kolejne jej słowa słuchał z uwagą, niczym szczenię. Dopiero gdy skończyła odezwał się.
- Wiesz, u nas niemal wszyscy chodzili na dwóch nogach. Zazdrościłem im, chociaż to na mnie dziewczyny głównie leciały, bo mało było tam osobników poruszających się na czterech łapach. - powiedział z całkowitą normalnością. Cóż, mógł ją tym faktem zaskoczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:49, 20 Wrz 2012 Temat postu:

A ona się tylko uśmiechnęła i skinęła głową. Dopiero po chwili delikatnie szturchnęła go w bok - nie boleśnie, ni trochę! Zaśmaiła się przy tym serdecznie.
- Taki z Ciebie casanova, powiadasz? - Po czym, by ten nie poczuł, jakby mu dokuczała czy coś, puściła w jego stronę porozumiewawzce oczko.
- Trickster - zaczęła, mimowolnie uśmiechając się na wspomnienie swego partnera- nie różni się pozornie od innych wilków. Pozornie! Jest bowiem coś, co go spośród nich wyróżnia. To moc. Moc władania iluzją. Tworzy obrazy, przedmioty, których nie ma, wywołuje fikcyjne wspomnienia... - Wymieniła jednym tchem, pokręcając przy tym łbem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:58, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Dopiero teraz wzdrygnął się, gdy go dotknęła i poczuł, jak jest mu zimno. Brr. <3
- Aww. - tak, tylko to wydusił z siebie aby skomentować jej tknięcie. Nie lubił dotyku. Samców. Nienawidził gdy ktoś go dotykał.
- Kiedyś interesowałem się magią.. O, mam takie pytanie. - machnął teatralnie łapką, jak to miał w zwyczaju. - Szklane Wieże wspominał, że miałem kiedyś świecące znaczki na pysku, uwierzysz? Podobno nie musiał przynosić ze sobą lampy gdy mnie opatrywał po nocach, bo sam się świeciłem jak ogień, hah!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:11, 20 Wrz 2012 Temat postu:

- Możeś się nażarł fosforu? - zapytała, o ironio, całkiem poważnie, wlepiając w samca ciekawskie spojrzenie.
- Kto to... Kto to Szklane Wieże? - zapytała niepewnie. Jej też było zimno, zatem uniosła zadek i stanęła na równych łapach, momentami nieco się trzęsąc. Spoko, dorosła jest, to sobie poradzi. Kto wie, może pirat zaproponuje jakieś ognisko czy chociażby zmianę miejscówki na cieplejszą? Wątpiła. Pirat. Morze. Kraken. Tęsknota. Oto kilka argumentów, które wyraźnie sugerowały, iż jest tu uziemiona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:32, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Spojrzał na nią głupawo, bo nawet pierwiastków chemicznych nie znał. Ach, userka i jej chemia <3
- Wątpię, miałem takie spirale na pysku które się świeciły na błękitno.. dziwne, bo jestem rudy, chociaż.. mówili, że byłem biały.. - uniósł wilcze 'brwi' i zerwał się z piachu, widząc że drży.
- To wilk dwunożny, który mnie opatrywał i przyjął na swoją łajbę - wyjaśnił szybko i nagle.. po prostu się w nią wtulił. Hmmm. <3
- cieplej? C: - zapytał, bo owszem, jemu było trochę chłodnawo, jednak futro znów przywykło do morskiego klimatu i było niezwykle puszyste oraz mięciutkie. Zaś przytulenie równało się z dodaniem paru stopni do temperatury. <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:07, 21 Wrz 2012 Temat postu:

Oparła łeb na jego barku.
- Tak, cieplej. O wiele. - wiadomo, nic nie grzeje tak dobrze, jak bliskość innej istoty. Niemniej... zaraz w jej głowie zrodziła się cała masa pytań, na które lepiej nie odpowiadać. Czy aby na pewno zachowuje się w porządku względem Maksa? Ale... przecież niczego złego nie robi! Jest mu wierną i lojalną, a to, że się przytula do Severusa to tylko tak wiadomo, ze względów zdrowotnych! Przecież jej luby nie chciałby, aby się pochorowała, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:58, 21 Wrz 2012 Temat postu:

Przez chwilę milczał, po czym wsunął swój ciemny nos w jej futro i zaczął dokładnie ją.. wąchać. Ach! Jak on rzadko używa węchu. Poruszył niezdarnie noskiem, przejeżdżając nim po jej skórze. Nie wiedział, czy jej się to podobało.
- Wiesz, głupio przyznać, ale tam nie było żadnej wilczycy na czterech łapach! - oznajmił, jakby na usprawiedliwienie badania jej futerka i skóry nosem. No i zapachu, choć na długo go nie zapamięta. Węch miał słaby.
- Straszny z Ciebie zmarźluch, haha.
Kiedyś słyszał, że skubanie futra na karku rozgrzewa (naprawdę, Sev, czy tylko chcesz ją pomacać?) i zaczął delikatnie skubać owo futerko, na jej karku, swoimi troszkę krzywymi łapkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:40, 22 Wrz 2012 Temat postu:

- A u nas zaś wszystkie takie są... czworonożne i nieciekawe. - Wyjaśniła całkiem spokojnie. Wiadomo przecież nie od dziś, iż to, co zwyczajne jest czymś nudnym. Zaś odmienność... ona może zaskakiwać! Więc o ile tutaj Ontaria jest byle czym, pospolitą wilczycą, o tyle w rzeczywistości, w której żył jej rozmówca, byłaby nie lada odkryciem. Szkoda jedynie, że czułaby się wtedy o wiele gorszą. Westchnęła. Drgnęła delikatnie, czując, jak Severus poczynał ją iskać. Jak małpki! Początkowo przyjmowała to z uśmiechem, dopiero po chwili odsuwając się nieco. Jakby jaki grom w nią trzasnął czy coś. Maks. Czuła, że nie jest w tym momencie tak całkiem w porządku w stosunku do niego. Podrapała się z zakłopotaniem po łbie.
- Widzisz, a ja taka ciapa na dwóch łapach nie utrzymałabym równowagi. - Dodała, za wszelką cenę starając się zamaskować zażenowanie całą tą sytuację, modelując głos na wesoły i beztroski, co jednak nie szło jej tak wyśmienicie, jakby sobie tego życzyła. Spojrzała na samca jasnymi oczyma, uśmiechając niepewnie, choć całkiem ciepło i życzliwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:26, 22 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk zdawał się tego nie zauważać, lub nie zwrócił na to szczególnej uwagi, choć było widać, że chętnie nadal by ją pomacał.
- Pie***ysz! Dziunie na dwóch nogach dawały mi popalić.. miło Ci, gdy partnerka jest od ciebie prawie 3 razy większa? Chyba nie. - parsknął, nieco marszcząc podrażniony nosek.
- Nie mogę powiedzieć, że jesteś nieciekawa, bo jesteś ładna, jak dla mnie. Masz chociażby zgrabniejsze łapki i talie. - wyszczerzył się, zerkając na swoje nieco krzywe łapki.
- Ale wiesz.. - zaczął kolejny, naukowy wywód. - Dwunożne wilki i nie tylko miały inną budowę ciała. Były wyższe i miały inne łapy. W sumie nie łapy, tylko dłonie, tak to nazywały. No i samice miały piersi i takie duże biodra. Masakra jakaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:39, 24 Wrz 2012 Temat postu:

- Masakra... - Powtórzyła rozmarzonym tonem, głosem niezbyt pewnym. Wyobrażała sobie te potworności, które właśnie przedstawiał jej ów samiec. Ten sam, którego jeszcze przed momentem miała za nie do końca poczytalnego. Jak dobrze, że Ontaria była z tych wilków, które doskonale wiedzą, jak bardzo nie warto oceniać kogokolwiek po pozorach. Odetchnęła głęboko, po czym do jasnej jej głowy dotarła pewna informacja...
- Zaraz, zaraaaz... - Zaczęła, wyraźnie olśniona. Jej lazurowe oczęta lustrowały nieco może teraz dobitnie czy niegrzecznie postać samca. Mierzyła go wzrokiem, analizując jego budowę czy posturę. Uniosła lewą brew, wbijając na powrót jasną tęczówkę w ślepia tamtego.
- Znaczy, że byłeś tam jednym z mniejszych istot? - Zauważyła błyskotliwie. Jak ona by się czuła, jako ta najmniejsza? Najniższa, najdrobniejsza, najlżejsza... Nie, nie umiałaby się tam odnaleźć. Tutaj także nie należała do szczególnie dobrze zbudowanych, ale nie wyróżniała się jakoś tam szczególnie. Komplementy dotyczące łapek i talii puściła mimo uszu. Podłechtały one jej poczucie kobiecości, niemniej najwidoczniej uznała tę kwestię jako mniej ważną, zepchnąwszy ją na dalszy plan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:42, 24 Wrz 2012 Temat postu:

- Najmniejszy to nie. Jeśli chodzi o wielkość całkowitą. Większość była po prostu ode mnie wyższa, no i fakt faktem większa też. Przyznać trzeba, że podobały im się istoty na czterech łapach.. - przełknął ślinę. - Niektóre porty były pełne burdeli i nie tylko.. ale ta kwestia jest dosyć obrzydliwa.
Zmarszczył nos, wspominając tamte czasy. Odwiedzili ten port parę razy, jednak tylko za pierwszym puścili Sevaja na ląd. Potem zamykali go na łajbie, coby nikt się do niego nie dostał. Wzdrygnął się, wspominając to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:13, 24 Wrz 2012 Temat postu:

Ontaria aż się wzdrygnęła, mimowolnie, ot tak, odruchem. A co? Toż to naprawdę dość empatyczna i pełna współczucia wadera! Ale.. zaraz, zaraz, o czym on mówił?
- Co to te burdele? - Wyparowała niewinnie, z całkiem szczerym i autentycznym zainteresowaniem. Nie była zepsuta, nie pochodziła także z portu, więc nie widziała niczego dziwnego w tym, iż pewnych kwestii nie rozumiała. Podrapała się po głowie, patrząc z zainteresowaniem na facjatę rozmówcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:18, 24 Wrz 2012 Temat postu:

Wzdychnął głęboko, wyczuwając, że nie ominie tego tematu.
- Będziesz tego żałować. - mruknął pod nosem i umilkł na moment, zbierając myśli. Po chwili odezwał się.
- Burdele.. tak zwane domy publiczne.. To tak skupiska samic dawały swoje usługi, tak, nazywały to usługami za pieniądze, czy choćby przysługi. Wbrew pozorom nie były to normalne dzi**i, jednak wysoko ustawione samice. Z pięknym ciałem. Tylko, że nie brakowało także samczych usług w tej kategorii. W jednym z portów była centrala takowych burdeli i no cóż, gdy na taki ląd przywitał czworonożny.. Często był łapany i siłą do takiego domu wprowadzany, przez rzadkość takiego ciała byliśmy często cenionym obiektem.. seksualnym.
Wzdrygnął się.
- Nie wymyślaj, mnie też porwali, jednak Szklane Wieże mnie wyrwał z powrotem zanim cokolwiek mi zrobili. Byłem dosyć młody wtedy, więc i tak mało zrozumiałem. Ha, ha..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:46, 24 Wrz 2012 Temat postu:

Rozdziawiła szeroko pysk. Ależ to niemoralne, jakie nieestetyczne!
- I co, gdyby Cię nie uratował... spragnione czworonożnego ciała samice... a może nawet i samce... by ... no tennn... - nie dokończyła, czuła się za bardzo zażenowana takim stanem rzeczy. spuściła zawstydzony wzrok, a na jej lica wkroczył rumieniec. Dzieki Ci, Matko Naturo, za gęste futro! Pokręciła łbem, nie rozumiejąc, jak można na takie coś pozwalać? Już ją by tam do tych domów publicznych wpuścili, to by i porządek zrobiła, a co?! Chociaż... spojrzała na swoje łapy... Może lepiej nie, wszakże należała do tak bardzo pożądanej grupy czworonożnych, lepiej nie kusić losu. No bo co by sobie Maksior pomyślał? Znienawidził by ją, ot co!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:50, 24 Wrz 2012 Temat postu:

- Ano właśnie tak by było. Widziałem jak tam czworonożnych męczyli.. mnie zostawili na potem, bo ich pogryzłem i zwyzywałem. A potem wpadł Szklane Wieże i.. ekhm, kraken chyba się wkurzył, bo walnął mackami w ląd. - wzdychnął, przypominając sobie, jak wykopali wtedy Seva nazywając go przeklętym.
- I przyznam, że to głównie samce używają.. czworonożnych.. - mruknął nieco zażenowany. Poruszył noskiem. Dziwny zapach krwi.
- Krwawisz? - spytał, marszcząc nos. Ten zapach go drażnił.

/20-27, co? |D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:08, 24 Wrz 2012 Temat postu:

/ 20-27 - wtf?! x D/

Samce używają czworonożnych. Ów, przynajmniej żadna less nie będzie się jej czepiać, może czas rozważyć ów opcję powtórnie? Ależ, ależ! Co Ty, Ont, co za głupoty roją Ci się w tym chorym łbie? Kiedy Severus wspomniał o krwi, przecząco pokręciła głową, następnie przenosząc leniwie spojrzenie lazurowych ślepi na horyzont. Westchnęła. Poruszyła nosem. Niczego nie czuła, coś ostatnio zmysły nie działają tak, jak powinny. Niedobrze, głupia! Może jakiś trening by Ci się przydał czy cosik? Tylko... u kogo? Łowca? Wojownik? Tropiciel? U każdego po trochu? W sumie, jako świeżo upieczony nauczyciel, powinnaś mieć pewne umiejętności w każdej dziedzinie, czyż nie?
- Ja nic nie czuję. Może jesteś przewrażliwiony? - zapytała basiora zatroskana, kierując ciepło jasnego wejrzenia na jego facjatę. Dla pewności pomacała się to tu, to tam - ale nigdzie nie krwawiła. Westchnęła ciężko, bezradnie wzruszywszy barkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:13, 24 Wrz 2012 Temat postu:

/ Moja cieczka prostym przykładem, między 20 i 27 dniem miesiaca. - |DDDD

- Ach, wybacz. Mam słaby zmysł węchu, pewnie się pomyliłem. - mruknął i przeciągnął się, leniwie rozprostowując łapki i ukazując poobcierane, opiętnowane opuszki. Robiło się coraz zimniej tym bardziej, że nadeszła swoista pora deszczów i wiatru. Specjalnie to Severusowi nie przeszkadzało.
- Tak ogólnie, mam na imię Severus, ale preferuję moje pseudonimy. Rogacz, Rudy, Sevaj, Rudacz, wybieraj co chceta. - cmoknął cicho x3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ontaria
Dorosły


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:02, 24 Wrz 2012 Temat postu:

/ aaa! cieeeczka! ;D /

Zrobiła minę zaskoczonego szczeniaka, które właśnie się dowiedziało, iż Święty Mikołaj nie istnieje, a prezenty podrzucają pod choinkę rodzice, którzy z latającymi reniferami w rzeczywistości nie mają niczego wspólnego. Boli.
- To "Rogacz" nie jest Twoim imieniem? - Wyparowała bezmyślnie.
Brawo, brawo panno Ontario za pomyślunek. Brawo za szybką reakcję i błyskawiczny zapłon. W końcu co jak co, ale Rogacz już z daleka brzmi jak prawdziwe miano.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:52, 24 Wrz 2012 Temat postu:

/podrzucić ci podpaski? albo pieluchy.

- Mam dużo imion. - odparł troszkę zagadkowo, naciągając i rozluźniając swoje paluszki, które głośno protestowały, mile chrupiąc dla uszka.
- Przejdziemy w jakieś inne miejsce? zimno tu, zaś ty znasz krainę. c: - uśmiechnął się, pozwalając sobie na wybredny gest, otóż dziabnął ją w nos. Tak, w jej piękny nosek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Severus dnia Pon 18:53, 24 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 418, 419, 420 ... 430, 431, 432  Następny
Strona 419 z 432


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin