Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:42, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
Carly raz jeszcze uśmiechnęła się do Taharakiego ciepło. To jeden z tych uśmieszków, które posyłała do swej rodziny. Pełen czułości i troskliwości dla nich. Dla każdego z nich.. Zaraz potem wróciła wzrokiem do Ady i czekała na jej odpowiedź. Nie była przyzwyczajona, by ktoś oddawał jej hołd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:37, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada uśmiechnęła się przyjaźnie do obu dorosłych wilków.
- Jestem Ada. Nie jestem tu nowa. Ale na jakiś czas musiałam opuścić krainę. Teraz tyle tu nowych osób. Rzadko kogo znam. - rzekła. Nie musiała mówić tych wszystkich rzeczy. Ale nie chciała, by ktoś wziął ją za tak zwane "świeże mięso"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:36, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
Assire rozejrzał się po okolicy, a następnie poprawił swą różową grzywę. Zamachał gwałtownie swoim ogonem i wstał. Zaczął podążać w swoją stronę. Jego oczy zalśniły. Stawiał krok za krokiem, a cień drzew zasłaniał coraz większą część jego wilczego ciała. Wkrótce całe jego ciało znikło.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:08, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
Tymczasem samica skinęła łbem wszystkim tu obecnym i wyszła powolnym krokiem, szczególnie tęskno spoglądając w stronę Taharakiego. - Jeszcze się zobaczymy - zapewniła, po czym rozłożyła skrzydła i wzbiła się w powietrze, znikając z oczu między chmurami.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:31, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Jimmy nagle poczuł znajomy zapach. Minęło zbyt wiele czasu by mógł zapamiętać czyj to konkretnie. On tego tak nie zostawi, sprawdzi to. Po chwili już wiedział kto to.
- Ada.! Tyle czasu minęło.! - krzyknął. Dawno jej nie widział. Nie czekał na odpowiedź. Szybko chciał uścisnąć przyjaciółkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:21, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada ucieszyła się na widok przyjaciela. Dawno go nie widziała.
- Jimmy, Nic się nie zmieniłeś - rzekła Ada.
Teraz to ona przytuliła przyjaciela.
- Ej. Może zorganizujemy takie spotkanie. Wszystkich osób z naszej paczki. Dawno ich nie widziałam - powiedziała ze smutkiem. Tęskniła z a tymi kochanymi szczenięcymi latami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:30, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Uprzedzając Wasze pytania: To nie ptak. Nie samolot... Tsa, to Samuel. Wilk sobie leciał, leciał, leciał ponad wszystkimi obecnymi, aż w dole ujrzał znajomą sylwetkę.
- Siemasz, Add! - zawołał wesoło lądując przed szarą waderą. - Witaj, Jimbonie. - przywitał się także z brązowym wilkiem. - Hej, co słychać? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:36, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada nie mogła w to uwierzyć. Kolejny przyjaciel się zjawił.
- Samuel, jak jak się ciesze, że Cię widzę. Właśnie rozmawialiśmy o tobie. - Rzekła i przytuliła się mocno do starego przyjaciela.
- Lepiej ty opowiadaj Co u Ciebie. Słyszałam, o Tobie i Ines. - ciągnęła dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:42, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
- No tak, trochę się pozmieniało. - przyznał Samuel, kiwając głową. - Masz rację... Nowe znajomości, nowe stanowiska. I mam kota! - powiedział z uśmiechem. - Kici, kici, kici... - zakiciał w przestrzeń i po chwili pojawił się chudy, szary kot, wyliniały przy głowie. - To jest Pawłow. - przedstawił pupila, biorąc go na ręce jak zawsze znudzonego światem. - Lubi cię. - dodał, chociaż kot nie ukazywał żadnych znaków, prócz zwisania z łap właściciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:14, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada lubiła koty. Pewnie między innymi dlatego, ze w młodości nieco takiego osobnika przypominała. Postanowiła wziąć kota na łapki. Jednak on dalej nie dawał żadnych oznak życia. Może po prostu jest zmęczony. Ada nie chciała wnikać. Dalej trzymała go w łapkach. - Nie sądziłam, że ktoś taki jak ty kiedykolwiek będzie w związku. Co Ta Ines Ci zrobiła? - spytała. Na myśl o Ines z nów przypomniała się jej stara paczka.- Sammi, może zwołajmy naszą starą paczkę. Spotkajmy się razem. Brakuje mi tego strasznie. Bez przyjaciół, w tej krainie jest wyjątkowo dziwnie. - ciągnęła dalej z uśmiechem. Następnie spojrzała na Jimmiego. Jakiś dziwnie małomówny był dzisiaj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Naomi dnia Wto 18:24, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:38, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Hmm... No, rzeczywiście można urządzić spotkanie. Chociaż ostatnio ten pomysł nie do końca wypalił, moja droga. Nie każdy ma teraz chęć i czas na spotykanie się ze swoimi starymi przyjaciółmi. - powiedział ze smutnym uśmiechem Samuel. - Zresztą... Teraz każdy ma nowych, dobranych zgodnie z aktualnymi poglądami i charakterem, nie za szczenięcych czasów. - ajć. Tak dawno nie widział swoich wspaniałych kumpli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:12, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Jak to się nie powiodło? - rzekła smutno. Adę zdziwił ten fakt. Co prawda, nie było jej długo w krainie, ale chyba aż tak się nie pozmieniało. Właśnie to był problem. Każdy miał już swoje towarzystwo, a Ada nie miała. Tuła się od kilku dni po krainie próbując znaleźć choć jedną znajomą wilcza mordkę. Na próżno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:30, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Samuel wzruszył ramionami.
- No tak jak mówiłem... Nie każdy ma czas i chęci. - powiedział. - Sprawiasz wrażenie wciąż ponurej. - oznajmił przyglądając się uważnie waderze. - Stało się coś właściwie, czy po prostu taka ostatnio jesteś? - spytał z zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:44, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Kraina to skupisko różnych elit. Gdy się do żadnej nie należy.. jakoś trudno jest się tu odnaleźć. - rzekła i spojrzała na Samuela. Nie, nie była smutna.. tylko jakoś nie miała powodów do dzikiej radości. Może kiedyś to się zmieni. Jak na razie myślała tylko o tym, by jak najszybciej spotkać przyjaciół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:48, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Samuel zaśmiał się szczerze.
- Mieszkam tu dość długo i jakoś się jeszcze na żadną elitę nie natknąłem. - powiedział z szerokim uśmiechem. - Ada, uśmiechnij się chociaż trochę! Nie szukaj przyjaciół na siłę, bo wtedy masz znikome szanse na ich znalezienie! Ciesz się życiem, a nie udawaj ofiary losu! - wilk przytulił przyjaciółkę. - A teraz pokaż mi swój radosny uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:55, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada postanowiła posłuchać się przyjaciela i uśmiechnęła się najszerzej jak może. - Wiesz Sami, jak chcesz to potrafisz - rzekła, po czym rzuciła się na przyjaciela i zaczęła go łaskotać. Pamiętała, że kiedyś świetnie się przy tym bawiła. Może Samuel ma racje, niepotrzebnie robi z siebie ofiarę. Przyjaciele, gdy na prawdę są potrzebni.. zawsze się znajdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:02, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Samuel w ataku dzikiego chichotu stracił panowanie nad własnym ciałem. No cóż, łaskotki to jego słaba strona.
- Prze-prze-przesssstańńń... - wydusił z trudem ze łzami w oczach. Nie umiał powstrzymać jednak dalszych części rechotu, które sprawiały, że nie umiał już nic innego powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:59, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada nie chciała przestać, ale zrobiła to. Przecież nie będzie torturować Samuela do końca życia.
- Lepiej powiedz mi co tam u Lei? - rzekła z uśmiechem, tej koleżanki również bardzo długo nie widziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:45, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Zawiesił się, owszem. Sterczał jak kołek, wpatrzony w dal, ignorując kompletnie wszystko, co działo się dookoła. Westchnął ciężko, kiedy w końcu wrócił do rzeczywistości, pokręcił łbem, wyzbywając się reszty natrętnych myśli, które nękały jego nadęty łeb. Wstał, wcale się nie śpiesząc, po czym skinął jedynie łbem niejako w geście pożegnania. Zaraz, zaraz! Tego basiora nie znał, za to zniknęła Carlyś. Cóż, jak widać jego zawiecha była solidniejsza, niż mu się zdawało. Uniósł lewy kącik ust, zatem pysk jego nabrał nieco wykrzywionego, cynicznego wyrazu. Bez słowa odszedł, niczym bohaterowie Dzikiego Zachodu, w stronę, gdzie słońce znika za horyzontem.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:47, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Najpierw powoli, jak żółw ociężale... Później z impetem skoczyła na przyjaciół.
- Ada, Jimmy, Sammy! - krzyknęła.
- Tak się za Wami stęskniłam! - poprawiła sobie grzywkę. była w niebo wzięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|