Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:56, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Schatt z chęcią spytałby się Jaelka, jak się latało, ale resztkami sił powstrzymał się od tego zamiaru. W końcu powinien zachowywać się bardziej jak wilk niż człowiek. Powinien jeszcze zaśpiewać "motylem jestem". Przynajmniej sobie polatał.
- Chyba będziemy żyć... Krew i ból? Owszem... - Odparł Schatt nieobecnym tonem. Przypomniała mu się przeszłość. Może odległa, a wydawała się zaledwie na wyciągnięcie łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:00, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Hm.. Macie problemy.. ze swoją przeszłością? - mruknął demonicznie, tonem, który był jakiś inny od poprzedniego. Począł przechadzać się spokojnie, majestatycznie między zdezorientowanymi wilkami, których ruchy były teraz ograniczone. Niech zacznie się gra..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 19:00, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Memoria
Młode
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Przeszłość. Dopiero to słowo zadziałało jakoś na Memorię. Zawsze była ściśle związana ze swą przeszłością. Czy wypadało odpowiedzieć owemu zacnemu demonowi? A niech choć raz sobie odpocznie od tego wszystkiego.
- Moja przeszłość jest ściśle związana z mą teraźniejszością. To ona uczyniła mnie tym, kim jestem teraz. Nie mogę jej zmienić, a wiele poprawek by się przydało. Każdy ma ją inną, a większość tu obecnych prawdopodobnie równie nieprzyjemną. Niektórzy pragną o niej zapomnieć. Albo nie wiedzą, że to niemożliwe, albo łudzą się, że może im się uda. Pod tym względem są słabi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:09, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Ja osobiście nie mam, było bardzo dobrze. Traktowano mnie jak księżniczkę, prawie wszystko miałam.- odpowiedziała czekając na kolejne pytanie. Delikatny, ledwo widoczny uśmiech pojawił się na jej pyszczku. Wilczyca cichutko westchnęła. Być może... ta gra jej się spodoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:09, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Więc jeśli ktoś nad swoją biedną przeszłością się żali.. Pomogę mu znienawidzić teraźniejszość.. - szepnął cicho, do siebie, ledwo słyszalnie z zaciśniętą lekko szczęką.
-Boisz się mówić o swej przeszłości? - znalazł się nagle za młodą, nie wiadomo jak i skąd. Mruknął jej do ucha owe słowa i przejechał mglistym ogonem po grzbiecie. I ona nie mogła ruszyć się z miejsca.
Po chwili słowa innej wadery doszły do jego długich uszu. Mina spoważniała, a oczy zrobiły się gniewne. Szklisty wzrok wbił się w brązową. Czyżby właśnie przegrała swoje cudowne życie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sasori dnia Pon 19:10, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:15, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Jeżeli sądzisz... że traktowanie cię jak księżniczkę jest bardzo dobre to się mylisz, nie wiesz jakie ma życie prawdziwa księżniczka. Nawet nie waż się tak wyrażać... że to jest fajne.- powiedziała do Etien grobowym tonem, lodowaty wzrok przeszył ją na wylot. Ale teraz chętnie wpiła się tej wilczycy w szyję... co ona może wiedzieć o tym jak tak na prawdę traktowana jest księżniczka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pon 19:15, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:21, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael poważnie zastanowił się nad swoją przeszłością. Rodzice zginęli, za dobrze ich nie pamiętał. Wychowywał go zboczony braciszek, w domciu często bywały panny (co w sumie nie było złe). No i - całe ich życie zleciało na ukrywaniu się przed ludźmi. W końcu dopadli jego brata. Dlatego Jael odszedł. Nie miał dla kogo zostawać.
- Eee... Ja tam miałem dobrze. - rzekł z uśmiechem i przyjrzał się Anabell. Wyglądała inaczej. Jak wampir nieco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:24, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Dotarły do niej słowa wadery. -Emm.... mogę się założyć moja droga koleżanko, że... ty też nie wiesz jak traktowana jest prawdziwa księżniczka..- stwierdziła i znowu spojrzała na Sasoriego. Pani białogrzywa miała cóż..... tupecik. Odzywa się chociaż sama nie wie jak jest być księżniczką. Etien mogłaby sobie dać głowę uciąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Memoria
Młode
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:29, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Nie boję się o niej mówić, ani nią nie gardzę. Prawdopodobnie gdyby nie ona, nie byłoby mnie tutaj. Zresztą, to i tak nie robi wielkiej różnicy. Ona stanowi wielką część mego życia. Teraźniejszość jest jedynie momentem, chwilą; przyszłość ma czas bliżej nieokreślony. Przeszłość jest wszystkim, co znamy - odparła spokojnym tonem. Nie bała się. To nie było w jej stylu. Czasy strachu i ucieczki minęły. Teraz wolała walczyć. Walka pozbawiała wilka wszelkich złudzeń, a złudzenia potrafiły wszystko zniszczyć. Zbyt wiele razy się zawiodła, żeby się łudzić. Prawda może nie zawsze daje szczęście, ale przynajmniej poczucie własnej wartości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:30, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Chcesz przetrwać.. to nie rozwijaj tej myśli.. - mruknął nieco nie zadowolony. Warknął pod nosem i powoli kierował się w jej stronę. Więzy na jej łapach ścisnęły boleśnie..
-Coś czuję, że najtrudniej w tej 'zabawie' będziesz miała ty.. Pani ładna.. - uśmiechnął się wrednie, przejeżdżając końcem ogona pod pyskiem wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:31, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Prychnęła słysząc słowa Etien, nie miała ochoty dziś się kłócić.. wyjęła krzyżyk i zawiesiła go na naszyjniku. Po chwili znowu była normalna.. ciemna grzywka, oczy o kolorze limonki. Spojrzała na Jaela. Ciekawa była co on takiego zrobił, ze podpadł Sasoriemu. Być może się nigdy nie dowie, ale będzie próbowała. Gdy Ssori ją dorwał uśmiechnęła się nieco wrednie pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etien
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Ech... no przepraszam.- powiedziała gdy poczuła ogon wilka pod pyskiem. Spojrzał na niego kątem oka i westchnęła. Co ona się będzie kłóciła... głupim się ustępuje, tak zawsze powiadała jej kochana mama. Wilczyca machnęła ogonem, tylko tyle... nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Memoria
Młode
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:41, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Memoria podniosła delikatnie brwi. Spojrzała na "księżniczkę". Jakoś nie zależało jej na tym, żeby przebywać w jej towarzystwie. Pójść, czy nie pójść... Nie było wielkiego wyboru. Jednak nie mogła już wytrzymać jej obecności. Mimo iż byłoby przyjemnie popatrzeć na cudzy ból...
kiwnęła głową w stronę wszystkich i powolnym krokiem poszła wgłąb lasu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Memoria dnia Nie 15:28, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:48, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Z wrednym uśmieszkiem na pysku, przy okazji też zadowolonym, pojawiła się na falochronach. Jej czujne, zielone oczy spostrzegły obecnych tutaj. Dzieciarnia, litości! Ziewnęła szeroko, po czym usiadła blisko tych wszystkich wilków. Zerknęła na Anabell. A-ha. To ona zabiła Yuko. Brawo. Cudnie. Otuliła się ogonem.
- Dobry - mruknęła pod nosem, kiwając łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:52, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na Renne. Zilustrowała ją dokładnie i się podniosła. -Mhm... Witam, jestem Anabell.- przedstawiła się. No cóż, wypadałoby się przedstawić tak więc to zrobiłqa, nie można jej było nic zarzucić. Ciekawa była czy ktoś w ogóle pamięta to całe.... zajście z Yuko. Zabiła ją. Była z siebie dumna, i nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:53, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
[Memo to było do Etien..]
Spojrzał na nowo przybyłą. O tak, dawno nie widział swej wiarygodnej znajomej. Jak ten świat zaskakuje.. Machnął ogonem i skinął do Reni.
-Proszę, proszę.. Któż to ośmielił ruszyć swój tłusty zadek w miejsce rozrywki.. - zaśmiał się sarkastycznie. Oczywiście był to wstęp do zawadiackiego droczenia się z waderą, jak oni lubili się wygadywać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Ho ho ho ho ho! - zaśmiała się.
Zerknęła na Anabell i na jej pysk wpełzł uśmiech.
- Renna, Renia, Rennata - mruknęła.
Znów wróciła wzrokiem na Sasoriego, zerknęła na sekundę na morze. Opuściła szczękę, wywaliła jęzor, niby ze smutku.
- Jak to? To my nie jesteśmy w Mediolaaanieee? - spytała się, niby to zawiedziona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scentia
Młode
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:59, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Początkowo myślałam, że będziemy walczyli O.o No nie! podsunęłam pomysł =.=
- Zbyt krótko żyję, by przejmować się przeszłością. Prawie jej nie mam. - stwierdziła obojętnie, odwracając się do wilka. Nie miała zamiaru brać czynnego udziału w tej 'grze', jednak by uniknąć kłopotów, odpowiadała byle jak, lecz zgodnie z prawdą. Jej uwagę przykuła szara wadera.
- Witam. - rzuciła smętnie. Ten demon ją... dołował. Nie chciała mówić tego w taki sposób, lecz odczuwała na sobie emanującą dookoła energię. Złą energię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:00, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
-I znowu jadłaś coś nie zdrowego.. - mruknął wywalając niebieski jęzor podobnie jak Renna, tyle, że bardziej z obrzydzenia. Do głowy nagle wpadł mu niezły pomysł, a na pysk wyjawił się zadziorny wyraz. Jego ogon niepostrzeżenie zawinął się wokół tylnych łap Renaty. Silnie, jednak nie tak boleśnie jak na reszty. Po chwili puścił do niej oko z wrednym uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zerknęła na niebieski jęzor samca i zmrużyła ślepia.
- Hm... Za dużo barwników? - spytała żartobliwie.
Spojrzała na ogon samca, który owinął się wokół jej łap. O nie. Nie będę tutaj pisać, nie chcę ci podsuwać pomysłów xD . Ziewnęła i zerknęła na resztę. Po chwili znów wróciła wzrokiem na demona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|