Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:43, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Patrzyła się na wilka jeszcze jakąś chwilę. Dziwiło ją to , że był tak bardzo do kogoś podobny , do kogoś z dzieciństwa. Ale jeszcze bardziej zdziwiło ją to , że znał jej imię. - Skąd znasz moje imię ??? Patrzała sie w jego oczy i ciągle zastanawiała się kim jest ten wilk...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amija dnia Pią 22:44, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:49, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przyglądał się wilczycy z uwagą, energicznie poruszając ogonem. Czyli miał rację, poznał ją... tylko skąd Amija wzięła się w tej krainie? - Ja... - zaczął, lecz urwał. Nie był pewien, czy spotkanie z marnotrawnym tatusiem ją ucieszy. Po chwili dodał. - Możesz mnie nie pamiętać, gdy mnie poznałaś, byłaś bardzo malutka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:53, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca zastanawiała się co powiedzieć. - Przypominasz mi kogoś... Patrzyła na niego uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:56, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Jeszcze raz machnął ogonem. Czyli pamiętała go, przynajmniej po części. Zastanawiał się, co ma jej powiedzieć. W końcu tylko spytał. - Może ojca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:01, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Te słowa uderzyły w nią jak piorunem. Wszystkie wydarzenia z dzieciństwa wróciły do jej głowy. Otworzyła szeroko oczy. Teraz już wiedziała. Wasp był jej ojcem. Zawachała się. Nie wiedziała od czego zacząć. - Ty jesteś moim ojcem ??? Spytała patrząc się na niego w zdumieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:07, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
W odpowiedzi pokiwał twierdząco łbem. Przyglądał się uważnie Amiji, nie wiedział, jaka będzie jej kolejna reakcja na tę wiadomość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:12, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Otworzyła lekko pysk. Zamurowało ją. Po tylu latach, kiedy była już dorosłą wilczycą , spotkała ojca. A co z jej matką ?! - A co z mamą ??? Czy ona żyje ??? Patrzyła na niego z nadzieją w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:16, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie wiem - odpowiedział po chwili zastanowienia. - Rozstaliśmy się bardzo dawno temu, nigdy nie przybyła ze mną do tej krainy. Chciała cię odszukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:24, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
" Byle by żyła " pomyślała. Jednak nie to ją martwiło. "...nigdy nie przybyła ze mną do tej krainy..." jakiej krainy ? czy była jeszcze jakaś inna ? - Krainy ? To skąd tu przybyłeś ??? Miała mętlik w głowie. Nie wiedziała o czym myśleć. O przeszłości czy pytaniu które krążyło po jej głowie " czy mama żyje ? " Ale także martwiło ją to , że niewiedziała prawie nic o swojej rodzinie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:31, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Westchnął. - Mówiąc kraina, mam na myśli te najbliżej położone tereny, na których panują żyjące tu cztery watahy. Dookoła tych terenów znajduje się wiele innych krain - odpowiedział, przyglądając się córce. Wciąż wyglądała na zaskoczoną. Dodał. - Gdy byłem szczeniakiem, przybyłem na te tereny, ale po jakimś czasie odszedłem. Poznałem twoją matkę, byliśmy razem, po jakimś czasie się rozstaliśmy, a ja wróciłem tu. Ot, całą historia w skrócie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:39, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uważnie wysłuchała i odpowiedziała - Aha... już chyba wiem co chciałam, więc nie będę cię tak wypytywać. Zrobiło jej się zimno od ciągłego stania. Usiadła i owinęła się ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:44, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wciąż przyglądał się Amiji. Tak bardzo się zmieniła... zapamiętał ją jako malutkiego szczeniaczka. - A ty? Gdzie się podziewałaś przez te wszystkie lata? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:02, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie wiedziała od czego zacząć. Westchnęła. - Gdy ty byłeś na polowaniu , ja z mamą siedziałam na polanie. Ja jak to szczeniak bawiłam się , a mama się przyglądała. Wracając do domu napotkaliśmy mamy koleżankę z dziećmi. One rozmawiały , a my postanowiliśmy schować się przed mamami w trawie. Trawa była gęsta i nie widzieliśmy siebie. Mamy nas wołały , a my krążyliśmy nie wiedząc do kąd idziemy. Z traw wynurzyłam się dopiero po jakimś czasie tuż przy wiosce ludzi. Jakiś chłopczyk wziął mnie na ręce i poszedł do wioski. Wszyscy mi się przyglądali , a ja strasznie sie bałam. Lecz mężczyzna ze strzelbą powiedział że nie mogę tu być i wygnał mnie. Na początku ja stawiałam opór i ugryzłam go w nogę , a on wtedy zaczął strzelać. Trafił mnie i padłam na ziemię , ale miałam szczęście bo jakiś niewolnik zabrał mnie i uciekł. Niewiem którędy szedł , ale gdy wstałam byłam zupełnie sama , lecz zdrowa. Wędrowałam po łąkach , polach , lasach aż dotarłam tu. Tak przynajmniej pamiętam. Spuściłam głowę i zamknęłam oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:08, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
Znów westchnął głęboko. - Mama długo cię szukała... - powiedział tylko. Choć wydarzenia, o których mówiła Amija, jego związek z jej matką były bardzo odległą przeszłością, Wasp ucieszył się, że spotkał córkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:10, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
Podniosła głowę i spojżała na niego. Lekko się uśmiechnęła. - Ciesze się że cie spotkałam, tato...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:13, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Ja również się cieszę - odpowiedział i szczerze odwzajemnił uśmiech. Poczuł się nadzwyczaj dziwnie, gdy Amija powiedziała do niego "tato". Tak długo tego nie słyszał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:19, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
- A teraz powiedz mi po co ci taka grzywka ??? Popatrzała na niego z zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:24, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
Roześmiał się, usłyszawszy to pytanie. - Cóż, zwykły element wyglądu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem - odpowiedział. Miał tyle pytań... zaczął. - Jesteś w tych okolicach od dawna? Mieszkasz tu, należysz do jakiejś watahy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:29, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
- W sumie od niedawna, i jestem w watasze nocy. Uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:34, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Masz zamiar zostać tu? - spytał. Miał cichą nadzieję, że Amija postanowiła pozostać w tej krainie. - Czy znowu wyruszyć gdzieś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|